Arteon - hamulce

LukEEE
Junior Member
Posty: 31
Rejestracja: 13.03.2019, 14:24

Re: Arteon - hamulce

Post autor: LukEEE » 26.03.2019, 14:21

Bo nie chca sie przyznac do winy ze hamulce z paździerza tylko ze Twoja wina ale oni łaskawcy są gotowi pujsć ci na ręke w ramach tego gestu handlowego. My tutaj to jestśmy mniejszością użytkowników która walczy o swoje. Wszystko maja wykalkulowane. Ilu % uzytkownikow bedzie pisało do BOK?
Passat B8 2018 1.8TSI Manual

Auror
Member
Posty: 205
Rejestracja: 14.10.2017, 20:46

Re: Arteon - hamulce

Post autor: Auror » 26.03.2019, 20:23

Panowie, jeśli któryś z Was może to wrzućcie proszę zdjęcie jak u Was wyglądają / wyglądały te tarcze.

Elninjo
Member
Posty: 246
Rejestracja: 13.12.2018, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Arteon - hamulce

Post autor: Elninjo » 26.03.2019, 20:42

Jedno zdjęcie z lampą błyskową drugie bez... Oceńcie sami...
Ściema jak ta lala...
Załączniki
20190326_203632.jpg
20190326_203627.jpg

Salvatore
Senior Member
Posty: 472
Rejestracja: 05.11.2017, 01:08

Re: Arteon - hamulce

Post autor: Salvatore » 26.03.2019, 22:47

Jutro zrobie zdjęcie swoich :D Z tego co pamiętam to wyglądają gorzej, ale nie hałasują :D

gregmisz
Member
Posty: 204
Rejestracja: 07.01.2018, 10:23
Lokalizacja: zachód

Re: Arteon - hamulce

Post autor: gregmisz » 26.03.2019, 22:56

Może to tylko złudzenie optyczne, ale wyglądają na trochę przegrzane, choć to trudno ocenić tylko na podstawie fotki
Arteon R-line 190 TSI PureWhite

szymon14
Junior Member
Posty: 9
Rejestracja: 23.11.2018, 12:12

Re: Arteon - hamulce

Post autor: szymon14 » 27.03.2019, 08:44

Elninjo pisze:
26.03.2019, 14:15
No właśnie zastanawiam się o co chodzi z tym gestem???
Czemu nie napiszą, że w ramach gwarancji czy rękojmi...
Starają się wymienić za pomocą "gestu" ponieważ gdyby to zrobili z rekojmi czy gwarancji to na wymieniony element gwarancja/renkojmia liczyła by sie o nowa.

Mike1980
Junior Member
Posty: 39
Rejestracja: 22.03.2019, 07:24

Re: Arteon - hamulce

Post autor: Mike1980 » 27.03.2019, 12:51

szymon14 pisze:
27.03.2019, 08:44
Elninjo pisze:
26.03.2019, 14:15
No właśnie zastanawiam się o co chodzi z tym gestem???
Czemu nie napiszą, że w ramach gwarancji czy rękojmi...
Starają się wymienić za pomocą "gestu" ponieważ gdyby to zrobili z rekojmi czy gwarancji to na wymieniony element gwarancja/renkojmia liczyła by sie o nowa.
Nie zawsze tak jest, mi się zdarzyło 2 razy dostać nową rzecz (np odkurzacz Dyson) ale gwarancja nadal 2 lata od daty zakupu.
Jak oddadzą kasę i kupisz raz jeszcze to oczywiście masz wszytko od nowa.

Elninjo
Member
Posty: 246
Rejestracja: 13.12.2018, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Arteon - hamulce

Post autor: Elninjo » 27.03.2019, 12:53

gregmisz pisze:
26.03.2019, 22:56
Może to tylko złudzenie optyczne, ale wyglądają na trochę przegrzane, choć to trudno ocenić tylko na podstawie fotki
To jest złudzenie... W świetle dziennym widać, że są srebrne...
Piszę do BOK VW Polska...

gregmisz
Member
Posty: 204
Rejestracja: 07.01.2018, 10:23
Lokalizacja: zachód

Re: Arteon - hamulce

Post autor: gregmisz » 27.03.2019, 13:37

U mnie też zaczynają trochę buczeć przy hamowaniu, chociac tarcze czyste i klocków dosyć, daj znać co i jak udało się wywojować z VW
Arteon R-line 190 TSI PureWhite

Elninjo
Member
Posty: 246
Rejestracja: 13.12.2018, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Arteon - hamulce

Post autor: Elninjo » 27.03.2019, 14:00

Moje pismo do BOK VW:

Szanowni Państwo,

pod koniec X 2018 r. zostałem szczęśliwym posiadaczem samochodu Waszej marki tj. VW Arteon w wersji Elegance, 2.0. TDI, 4motion z prawie wszystkimi dodatkami.
Samochód kosztował prawie 200 000 zł (w sumie nie ma to znaczenia).
Po przejechaniu niecałych 600 km okazało się, że wycieraczki szyby przedniej są w stanie agonalnym (rozmazują na szybie wszystko co się na niej znajduje). W związku z tym udałem się do ASO Chylińscy w Warszawie, gdzie otrzymałem informację iż tego typu uszkodzenia nie są objęte gwarancją. Dało mi to już wiele do myślenia, że współpraca z VW będzie co najmniej trudna w porównaniu chociażby do Skody (miałem Skode Superb III, 2.0 TDI, 4x4 w wersji L&K w max. wyposażeniu) gdzie takie wycieraczki mi wymieniono bez szemrania.
Zakupiłem nowe na własny koszt i cieszyłem się dalszą eksploatacją mojego samochodu.
Radość nie trwała długo gdyż przy pierwszej długiej trasie (Warszawa-Monachium) okazało się, że podczas hamowania (szczególnie z większych prędkości) z tylnych hamulców dochodzi bardzo nieprzyjemny i głośny hałas. Dudnienie zwiększa się wraz z prędkością od jakiej zaczynamy wyhamowywać.
Pojechałem do ASO Porsche Połczyńska, gdzie dokonano kontroli stanu układu hamulcowego. Stwierdzono normalne ślady zużycia, dodam, że niewielkie co wskazuje na delikatne traktowanie, co w połączeniu z przebiegiem ~12 000 km spowodowało iż ASO odmówiło dalszego kontynuowania sprawy nie widząc podstaw do reklamacji. Kilka dni później pojechałem do salonu Sobiesław Zasada Warszawa gdzie samochód był kupowany z prośbą o ponowną weryfikację przez serwisantów. Stwierdzono, również małe zużycie klocków, lecz jako przyczynę ewentualnego huczenia wskazano cyt..."odciśnięcie się klocka hamulcowego na tarczy przy jednoczesnym skorodowaniu jej od wilgoci...". Stan tarcz widoczny jest na załączonych zdjęciach więc możecie Państwo sami stwierdzić co i jak... Wytłumaczenie ASO Zasada jest dla mnie o tyle dziwne, że samochód nie stoi na zaciśniętym hamulcu ręcznym ponieważ parkuje u siebie w domu w garażu, gdzie nie ma również zbyt dużej wilgotności by tarcze mogły skorodować, nie mówiąc już o tym, że samochód codziennie jest w użyciu co praktycznie uniemożliwia skorodowanie tarcz. Tu znowu wrócę do Skody, która przyjęła na siebie winę za zaistniałą sytuację (w Superbie miałem identyczną sytuację) i wymienili i klocki i tarcze hamulcowe na wersję z Audi (polecenie Skoda Polska).

W związku z całą opisaną sytuacją proszę o oficjalne ustosunkowanie się do niej i podjęcie kroków w celu wyeliminowania WADY FABRYCZNEJ układu hamulcowego.
W sytuacji braku reakcji z Państwa strony zmuszony będę podjąć dalsze czynności zmierzające do udowodnienia (rzeczoznawcy itp.) błędu po stronie VW i co za tym idzie zwiększenie kosztów roszczeń z mojej strony w Państwa kierunku.

Liczę na pozytywne rozstrzygnięcie w mojej sprawie i przede wszystkim szybkie naprawienie usterki ponieważ dalsza eksploatacja samochodu w obecnym stanie jest niebezpieczna i zagraża zdrowiu i życiu mojemu jak i podróżujących ze mną osób.

ODPOWIEDZ