Klocki hamulcowe

[Elvis_P]

Do wymiany i klocki i tarcze. A co może mieć leasing do gwarancji producenta?

np. w tak lubianym tu VW Leasing masz taki zapis:

"Jakiekolwiek naprawy przedmiotu leasingu, w tym będące rezultatem zdarzenia ubezpieczeniowego, będą dokonywane wyłącznie w autory- zowanej stacji obsługi dla danej marki pojazdu. W razie niedopełnienia tego obowiązku Finansujący może żądać od Korzystającego zapłaty kary umownej w wysokości 20% wartości początkowej przedmiotu leasingu, za każde naruszenie tego obowiązku."

Zalety brania leasingu w firmie będącej jednocześnie producentem. Musza dbać o swoje interesy hehe .
Ale bez przesady, bardzo wątpię, że leasingodawca ma wydział śledczy do sprawdzania gdzie były zmieniane klocki. Ten zapis bardziej zabezpiecza przed tym jeżeli naprawa bądź jakaś modyfikacja zniszczyła by, a co za tym idzie obniżyła wartość pojazdu

[alcalu]

Zalety brania leasingu w firmie będącej jednocześnie producentem. Musza dbać o swoje interesy hehe .
Ale bez przesady, bardzo wątpię, że leasingodawca ma wydział śledczy do sprawdzania gdzie były zmieniane klocki. Ten zapis bardziej zabezpiecza przed tym jeżeli naprawa bądź jakaś modyfikacja zniszczyła by, a co za tym idzie obniżyła wartość pojazdu

Umowy się pisze na złe czasy, a nie na dobre. Pewnie masz rację co do sensu zapisu, ale te zapisy nic nie mówią o intencjach :-)
Można też dyskutować czy wymiana klocków to naprawa układu hamulcowego czy czynność eksploatacyjna..

[Swider2222]

Dzwoniłem do Vw bank spytać się o wymianę poza ASO Pani powiedziała że teoretycznie wszystkie naprawy, wymianę części powinno robić się w ASO. Dalej ciągnąć rozmowę pytam się jak wyglada to w praktyce. Wyglada to tak że jeżeli byśmy auta nie wykupili lub nie spłacili wtedy auto wraca do Vw bank, auto sprawdzają i jeżeli to wyjdzie ze nie było wymieniane w ASO maja podstawę do naliczenia kary w wysokości 20% ceny początkowej

[siwyZS]

Zwracałem już kilka aut do leasingu i dajcie sobie spokój, nikt nie chodzi i nie sprawdza rzeczy jak klocki, z reguły maski nie otwierają.
Prędzej się czepią jakiś rys na lakierze, zużycia opon, braku gaśnicy czy takich pierdół.

[luzik]

30tys. km, wymiana klocków i tarcz, przód i tył, ASO w Olsztynie, koszt około 4tys. pln.

Jedna tarcza z tyłu uległa uszkodzeniu. Na dwóch przednich od strony wewnętrznej pojawiła się (qrwa niby jak?!) korozja, a klocki mają ~3mm.

Kazałem wymienić wszytkie tarcze i klocki na oryginały VW. Teraz będę się z VW o to woził (można do nich pisać, bo u mnie uszkodzenie ewidentnie jest fabryczne). Uszkodzenie było zauważone jak auto miało koło 26tys. km, nawet byłem wtedy w ASO, ale mnie zbyli. Dopiero jak koła na zimowe wymieniałem to mi koleś w warsztacie powiedział, że coś jest nie halo.

Będę się z VW o to prztykał teraz, bo to jednak kpina. ;] Ogólnie, tyle co problemów z Arteonem miałem, to śmiech. Wymieniali mi podsufitkę, szybę, zewnętrzne gumy, świece zapłonowe, rekalibrowali komputer, DPF, wymieniali pompę adblue.

R-line, 190KM DSG, kupiony w salonie, produkcja luty 2019. Lubię je, ale drugi raz bym nie kupił biorąc pod uwagę, że 2-3x w roku jestem w ASO.

[LordVATer]

30tys. km, wymiana klocków i tarcz, przód i tył, ASO w Olsztynie, koszt około 4tys. pln.

4 tys.? Masakra.
Ja przy okazji przeglądu kazałem wywalić tarcze na obu osiach (strach było tym hamować z większych prędkości) i wymieniłem wszystko na Brembo Xtra. Niebo a ziemia w stosunku do oryginalnych,a koszt całości to ok. 2.100 zł. Trochę w ASO przeginają.

[Gonzo]

Na mój "chłopski rozum" - napisane jest "wszystkie naprawy", a przecież klocki, tarcze, wycieraczki, olej, płyn do spryskiwaczy i inne to chyba "obsługa eksploatacyjna" a nie naprawa - nie ????

[msc]

Mam podobną sytuację co @luzik. Podczas przeglądu w ASO po 30tys. km ani słowem się nie zająkneli, że coś jest nie tak z tarczami czy klockami. Zaraz po przeglądzie byliśmy u znajomych i kolega machanik od razu zwrócił uwagę, że coś jest nie tak. Korozja i bruzdy na tarczach. To uszkodzenie fabryczne, więc od razu zareklamowałem, ale słabe jest to, że w ASO podczas przeglądu nikt nic nie zrobił. Pytanie, czy celowo, czy wogóle ten przegląd to jakaś kpina i tam nic nie sprawdzają.