Przypalone przewody pod maską 2.0 TSI

[Baltiqa]

Mam Arteona w leasingu od miesiąca, nabite 5000, wczoraj dolewając płynu do spryskiwaczy zobaczyłem przepalone przewody pod pokrywa silnika, poza tym skrzynia pracuje niewiele lepie, niż w moim starym samochodzie - Vectra 1.9 CDTI z 2006 :/ mam na myśli lagi i dziwne bujanie przy jeździe na delikatnie wciśniętym gazie.

Dodatkowo świsty przy 70km+, ale to podobno częsty problem.

No i nie wiem co robić, co dla mnie będzie lepsze?
Jeździć i czekać aż się rozwali, czy jechać do ASO?

Szczerze mówiąc, jestem rozgoryczony, ze w aucie za 190.000 dzieją się takie rzeczy po miesiącu i 5000km.

Zamierzam również iść do rzecznika praw konsumenta, by dowiedzieć się, czy mam jakieś większe prawa, niż tylko reklamacja/rękojmia - może macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

[Baltiqa]

https://ibb.co/s2fcwBx
https://ibb.co/8r3GFgY

https://ibb.co/s2fcwBx
https://ibb.co/8r3GFgY

Nie mogę załączyć obrazków, aby były od razu widoczne, sorry.

[Eldar]

Ja nic nie widzę.

[jedrek]

Ja tez nic nie widzę

[em_pl]

Ja też nie. Może pojedź do ASO i zgłoś problem. Nieważne ile dałeś za samochód. Może zdarzyć się w każdym.
Zanim poświęcisz pół życia może warto spróbować. Jeżeli masz gwarancję to powinni to naprawić i z głowy.

[Baltiqa]

No jak możecie nie widzieć?

Drugie żeberko od góry,a biały nalot, od spodu widać przewód, którego otulina już jest wyjarana od temperatury lub tarcia o żeberko pokrywy silnika.

[johnyPL]

Widać widać

[coulignon]

Byłeś w ASO i kazali zapytać na forum?

[Art e on]

Byłeś w ASO i kazali zapytać na forum?

dobre... i najlepsze ze calkiem mozliwe

[Jerzy]

Kolego, zdejmij osłonę z silnika i zobacz. Może tylko przetarty peszel przez pokrywę.