Czy ktoś skusił się na CAR Protecta ?
Nie jest to przedłużenie fabrycznej gwarancji producenta, lecz forma ubezpieczenia, gdzie wariancie "diamentowym" jego zakres jest porównywalny z gwarancją fabryczną.
Osobiście mam standardową gwarancję 2 lata i poważnie zastanawiam się czy tego nie dokupić aby mieć spokojną głowę przez cały okres leasingu.
Miał ktoś jakieś doświadczenia z tym?
CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
Re: CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
Odświeżam temat. Czy ktoś wykupił?
Re: CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
ja się przyłączam do pytania
Arteon 2.0 TSI 190 Elegance 2022
Re: CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
Arteon R Line 2.0 tsi okolo 3300 gold lub 2200 silver za rok
Re: CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
W ubiegłym roku wykupiłem pakiet diamentowy na okres 2 lat - koszt 5867 zł. Auto z października 2020, przebieg na dzień zawarcia ubezpieczenie 22 000 km.
Re: CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
To teraz za 2 lata platynowego czyli słabszego prawie 2 razy tyle:((, chociaż jak kolega wyżej pisał za złoty na 1 rok podobna cena teraz;)
R-Line TDI 200KM, 2021r.
Re: CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
Moim zdaniem, należy wykupić najwyższy pakiet bez względu na cenę. Przy takiej ilości usterek w Arteonie i cenach części zamiennych, koszt takiego zabezpieczenia/ubezpieczenia się z pewnością będzie niższy niż sumaryczne koszty napraw czy wymiany części. Na moim przykładzie - wymiana kierownicy 5500 zł,
wymiana sterownika radia i nawigacji 4800 zł (ceny z 2024 roku).
Czyli, "abonament" na wydłużoną gwarancję zwrócił się z nawiązką.
wymiana sterownika radia i nawigacji 4800 zł (ceny z 2024 roku).
Czyli, "abonament" na wydłużoną gwarancję zwrócił się z nawiązką.
Ave Arteon
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Re: CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
No jak ktoś po gwarancji naprawia w ASO to nietsety musi płakać i płacić. Ja ASO omijam z daleka. Nawet na przeglady w okresie gwarancji jade tam gdzie maja podpisana umowe z VW i tam robie przeglad ten obowiazkowy.Zbigniewa pisze: ↑07.07.2024, 12:43Moim zdaniem, należy wykupić najwyższy pakiet bez względu na cenę. Przy takiej ilości usterek w Arteonie i cenach części zamiennych, koszt takiego zabezpieczenia/ubezpieczenia się z pewnością będzie niższy niż sumaryczne koszty napraw czy wymiany części. Na moim przykładzie - wymiana kierownicy 5500 zł,
wymiana sterownika radia i nawigacji 4800 zł (ceny z 2024 roku).
Czyli, "abonament" na wydłużoną gwarancję zwrócił się z nawiązką.
Takze jak ktos chce to tak ma a to ubezpieczenie to pic na wode. Potem jak cos sie stanie to beda wymyslac ze to czesc ekspolatacyjna. Takze zadnych takich wynalazkow nie uznaje.
Re: CAR PROTECT czyli "przedłużenie gwarancji"
To oczywiście kwestia podejścia a nawet filozofii życia.Kameleon7 pisze: ↑08.07.2024, 13:07No jak ktoś po gwarancji naprawia w ASO to nietsety musi płakać i płacić. Ja ASO omijam z daleka. Nawet na przeglady w okresie gwarancji jade tam gdzie maja podpisana umowe z VW i tam robie przeglad ten obowiazkowy.Zbigniewa pisze: ↑07.07.2024, 12:43Moim zdaniem, należy wykupić najwyższy pakiet bez względu na cenę. Przy takiej ilości usterek w Arteonie i cenach części zamiennych, koszt takiego zabezpieczenia/ubezpieczenia się z pewnością będzie niższy niż sumaryczne koszty napraw czy wymiany części. Na moim przykładzie - wymiana kierownicy 5500 zł,
wymiana sterownika radia i nawigacji 4800 zł (ceny z 2024 roku).
Czyli, "abonament" na wydłużoną gwarancję zwrócił się z nawiązką.
Takze jak ktos chce to tak ma a to ubezpieczenie to pic na wode. Potem jak cos sie stanie to beda wymyslac ze to czesc ekspolatacyjna. Takze zadnych takich wynalazkow nie uznaje.
Podam adekwatny przykład.
Rozmawiałem z facetem, który stawił się na obowiązkowe badanie techniczne samochodu (przedłużenie w dowodzie rejestracyjnym) na stacji wykonującej takie usługi. Stwierdzono złe ustawienia świateł i przystąpiono do ich regulacji, a efekt był taki, że przestało działać DLA. Oczywiście, następnym jego krokiem była wizyta w ASO okupiona wyłożeniem pieniędzy za usunięcie usterki i odpłatne regulacje.
Tak więc, ASO jest drogie i nie zawsze profesjonale, ale w stosunku do większości prywatnych warsztatów - pewniejsze.
Ale moim zdaniem najlepsze jest to, iż opłata za badanie techniczne w ASO jest taka sama jak na stacjach obsługi pojazdów.
Powtarzam, kwestia podejścia, uprzedzeń i filozofii życia.
Ave Arteon
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM