Odbiór samochodu
Re: Odbiór samochodu
Może nie a propos Arteona, ale jednak też o odbiorze nowego samochodu. Sytuacja z marca ubiegłego roku Jestem w salonie Toyoty i wstawiam swój pojazd na przegląd serwisowy. Przed halą odbywa się swoisty rytuał - trzech facetów krąży wokół nowiutkiej Corolli, latarkami podświetlają karoserię z każdej możliwej strony, wyciągają dywaniki, co chwila uruchamiają i gaszą silnik, chyba sprawdzają czujnikiem grubość lakieru, dyskutują ze sprzedawcą, wsiadają i wysiadają z auta, prawie, że nurkują w komorze silnika itp. Obserwowałem ich około pół godziny, w końcu odjechali. Po upływie kolejnych dwóch godzin odbieram auto po przeglądzie, a tu na podjazd przed autosalonem wjeżdża Corolla z dość mocno rozwalonym przodem. Patrzę, a z wozu wysiada towarzystwo, które tak dokładnie sprawdzało samochód przed odbiorem. Ponoć dojechali do najbliższej stacji benzynowej i "pocałowali" się z innym pojazdem podczas wyjazdu na drogę główną. Panowie z obsługi niezbyt kryli uśmiechy, ale wiadomo - wyrażali ubolewanie i uspokajali właściciela . Morał? Chyba tylko taki, iż nawet, gdy odbierzesz idealnie wykończony wóz, to wkrótce i tak w jakiś sposób zostanie on sprofanowany. Ponadto, wyznaję zasadę, że jeśli nie miałeś jeszcze stłuczki, to prędzej czy później będziesz ją mieć (co nie oznacza, że komukolwiek tego życzę). Ale wskazówki zawarte w tych postach są cenne, choć nie wszystkie stosowałbym w praktyce.
Ave Arteon
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Re: Odbiór samochodu
Przerabiałem odbiór mieszkania od dewelopera i auta od dealera. W obu przypadkach nie było problemów. Ale miałem też akcję, że kupiłem użytkowane auto w salonie. Przy testowaniu nie odpaliło, bo okazało się, że akumulator do wyrzucenia. Trzyletni samochód, a w dywaniku... dziury ;-) Auto brudne na zewnątrz i w środku, więc chyba zależy, jak się trafi.
Ogólnie przed sprzedażą polecam poczytać - https://sprzedammieszkanie.com/blog/jak ... sprzedaz-/
Ogólnie przed sprzedażą polecam poczytać - https://sprzedammieszkanie.com/blog/jak ... sprzedaz-/
Ostatnio zmieniony 22.01.2024, 12:35 przez pedo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odbiór samochodu
I się mylisz, mój dobija do 150 tys km na oryginalnym komplecie gumowych dywaników i nie ma dziur (do tego z tyłu w ciągu kilku lat siedzieli ludzie może z 10 razy, więc dywaniki są w stanie fabrycznym tam ). Jak dbasz, tak masz.
eRlinia 2.0 teesi + blisko 600 Nm w ośce
Re: Odbiór samochodu
Tak jak kolega Art e on pisze, zero problemów z dywanikami. Jestem wręcz zaskoczony ich jakością. Zmieniam co prawda sezonowo z materiałowych na gumowe ale w innych samochodach po sezonie- dwóch piętą wydzierałem dziurę. Tu tylko drobne zmechacenie czy ślady zużycia.
Re: Odbiór samochodu
Ja mowie tylko o materialowych, gumowych w ogole nie uzywam.
I niestety i w Passacie i w Arteonie, ok 100kkm dywaniki kierowcy sa do wymiany. Pozostale jak najbardziej sa ok
Kiedys dywaniki welurowe mialy zazwyczaj podwojny welur w dywaniku kierowcy, pod buty. Dzis chyba zaden nie ma w oryginale. Tylko aftermarketowe...
I niestety i w Passacie i w Arteonie, ok 100kkm dywaniki kierowcy sa do wymiany. Pozostale jak najbardziej sa ok
Kiedys dywaniki welurowe mialy zazwyczaj podwojny welur w dywaniku kierowcy, pod buty. Dzis chyba zaden nie ma w oryginale. Tylko aftermarketowe...
Re: Odbiór samochodu
Nie używam w ogóle szmat, bo nie idzie tego odkurzyć z piachu (latem po plaży to już totalna katastrofa), a zimą to jeden wielki generator wilgoci i parujących szyb. Leżą nowe, w folii od momentu wrzucenia ich przez aso podczas odbioru auta i pewnie tak skończą (albo na jakimś olx).
eRlinia 2.0 teesi + blisko 600 Nm w ośce
Re: Odbiór samochodu
To ile za nie chcesz?
-
- Member
- Posty: 243
- Rejestracja: 27.09.2019, 21:28
Re: Odbiór samochodu
I jakiego są koloru?