Lane Assist (LA) vs Travel Assist (TA)

bartek83
Junior Member
Posty: 2
Rejestracja: 18.04.2024, 18:38

Lane Assist (LA) vs Travel Assist (TA)

Post autor: bartek83 » 18.04.2024, 18:53

Witam,
Szukam odpowiedzi na takie o to pytanie ;)

Dlaczego samo LA działa od >60km/h a w trybie TA (ACC+LA), Lane Assist działa przy znacznie niższych prędkościach (chyba od 20km/h czy jakoś tak) ?
Wniosek jest taki, że jadąc z prędkościami <60km/h nie ma możliwości jazdy z samym LA - dlaczego ?

W wielu postach na tym forum poruszany jest temat LA i TA (lub Traffic Jam Assist) ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na powyższe pytanie.

mariusz123a
Member
Posty: 230
Rejestracja: 27.09.2019, 21:28

Re: Lane Assist (LA) vs Travel Assist (TA)

Post autor: mariusz123a » 18.04.2024, 19:06

U mnie LA działa od prędkości 0, a dzieje się to dzięki traffic jam assist, a traffic jam assist dziala do prędkości 50 albo 60 i aktywuje go właśnie tempomat. Bez aktywnego ACC LA działa od 50, czy tam 60.

bartek83
Junior Member
Posty: 2
Rejestracja: 18.04.2024, 18:38

Re: Lane Assist (LA) vs Travel Assist (TA)

Post autor: bartek83 » 18.04.2024, 19:19

mariusz123a pisze:
18.04.2024, 19:06
Bez aktywnego ACC LA działa od 50, czy tam 60.
I to jest moje pytanie dlaczego samo LA działa od 60 km/h ( a nie od np. od 0) ? Jaki jest tego powód ?

mariusz123a
Member
Posty: 230
Rejestracja: 27.09.2019, 21:28

Re: Lane Assist (LA) vs Travel Assist (TA)

Post autor: mariusz123a » 18.04.2024, 19:54

Myślę, że chodzi o względy manewrowania i jazdy z prędkościami miejskimi nie po drogach. Parking supermarketu ma wymalowane linie i nie chciałbyś, żeby Ci na nim ciągnęło kierownicę, stąd dorzucony warunek o aktywnym ACC, czyli jazda typowo po ulicy. W nowej A4 miałem tak, że pomimo aktywnego ACC LA do 50 km/h aktywował się tylko jeśli auto wykryło, że stoję w korku. W A7 mam tak jak w Arteonie, ale jadąc 50km/h na tempomacie przez ten sam łuk na fragmencie drogi niedaleko domu Arteon nigdy nie zgubił lini, a A7 nigdy nie utrzymał lini, żeby sam przez ten łuk przejechał, zawsze mnie wyrzuca. Arteona uwielbiałem za poprawne działanie wszystkich systemów wspomagających. Na drogach szybkiego ruchu puszczałem kierownicę i zawsze jechał poprawnie, miałem do niego zaufanie. Teraz żona ma Arteona a ja brak zaufania.

ODPOWIEDZ