Co po Arteonie...

[Arty]

Ja po długich namysłach zdecydowałam zamówić x6 w dieslu z pneumatyka.

To dobry zakup - pozazdrościć !

X6 to genialny SUV, cudo na kołach, ale osobiście bardziej odpowiada mi design klasyczny, czyli X5. Tak samo GLE i GLE coupe - wolę SUV niż mercedesowskie coupe. Jedynie w Porsche Cayenne coupe im się naprawdę udało designersko. Oczywiście to tylko kwestia gustu, własnych preferencji, itd. - nie mówię, że kupiłeś zły samochód X6 też lubię, widuje na Bemowie jedno bardzo ładne, na super szerokich "kapciach" 21 cali Fajne!

Ogólnie SUVy są bardzo trendy - chyba już z ćwierć wieku trwa boom na SUVy. Mnie by wystarczył Macan S - bardzo dobrze skrojony dla mnie SUV, niemal optymalny. Z popularnych marek od lat moim jedynym faworytem jest Touareg, śmigałem takim krótko i jeszcze czasami mi się śni po nocach

[rmn121]

Wymiary to nie wszystko. Ja bym artka jednak nie pozycjonował obok E-klasy czy A6. Powiedzmy że to takie D+

[Osfald]

Wymiary to nie wszystko. Ja bym artka jednak nie pozycjonował obok E-klasy czy A6. Powiedzmy że to takie D+

Zdecydowanie klasa to nie tylko wymiary choć wielu tak twierdzi sądząc, że wymiar to większa wygoda/luksus. Obecnie poruszam się klasą F, która ma wymiar 5,25m i blisko 400KM ale w środku ma mniej miejsca niż Arteon. Ze względu na wyposażenie nie ma możliwości złożenia oparć i powiększenia bagażnika, a sam bagażnik jest symboliczny bo połowę tylnego podwozia zajmuje zawieszenie pneumatyczne i wielki zbiornik paliwa. Materiały, resorowanie, cisza biją Arteona na głowę ale np. systemy wspomagające Arteon ma już dalece lepsze. Klasa to poczucie obcowania z czymś indywidualnym/"lepszym" ale jak tę lepszość oceniamy to już osobna sprawa. Nie tak dawno uważaliśmy, że samochody podchodzące pod 5m to luksus. Dziś te wymiary czy 20calowe felgi stały się prawie standardem w klasie D. Jak dla mnie Arteon za wymiary to być może nawet D+ ale minus daję za unifikację z passatem oraz materiały/jakość wnętrza i zostaje mi czyste bardzo ładnie narysowane D

[Arty]

Wymiary to nie wszystko. Ja bym artka jednak nie pozycjonował obok E-klasy czy A6. Powiedzmy że to takie D+

Segmenty A do F to nic innego właśnie jak wymiary. To że Arteon jest w segmencie E nie oznacza, że jest konkurentem E klasy, A6 i serii 5. Tamte należą do segmentu E-premium (marki premium).

Zresztą to że samochód AAA należy do segmentu np. C i inny samochód BBB należy do segmentu C to nie oznacza od razu że AAA i BBB są konkurentami, tylko, że mają podobną długość. Nic więcej.

Gdyby segment zależał od "klasy auta" (które lepsze, które gorsze) a nie wymiarów, to Kia (nie pamiętam oznaczenia) która ma ponad 5 metrów i jest dlatego w segmencie F, to co dostała by segment B bo jest słaba (rzeczywiście jest cienka) i tylko należy jej się poziom Fiata Punto . To by było zabawne.

Segmenty A do F oznaczają wymiary, z kolei G, H i I, zależą od typu / przeznaczenia auta: G (auta sportowe), H (terenowe i SUVy i crossovery), I (vany / MPV). Ostatni segment I jest już prawie wymarły.

Segmenty generalnie odnoszą się tylko do auta marek wielkoseryjnych (popularnych i premium), marki egzotyczne (niskoseryjne) rządzą się innymi prawami, bo tam są właściwie tylko limuzyny, auta sportowe i SUVy.

Wyższy segment nie oznacza że auto jest lepsze, tylko po prostu większe (seg. A-F). Często dobry kompakt np. Golf GTI czy Audi RS3 (auta segmentów C i C-premium) są dużo lepsze pod względem technicznym i jakościowym od aut seg. F z Korei czy Chin czy Tajlandii.

Poza tym co kraj to obyczaj - istnieje kilka podziałów na segmenty, ale ten który podaje jest najpopularniejszy w Europie.

[Osfald]

Ten niby europejski podział operuje wymiarami ale tylko w klasach od A do D, potem zaczynają się klasa Prestiżowa i Luksusowa. Jest to stary, nigdzie nie sformalizowany podział, coś jak rasy ludzi. Zdecydowanie podział ten nie przystaje do poczucia klasy w sensie potocznym.

Gdyby segment zależał od "klasy auta" (które lepsze, które gorsze) a nie wymiarów, to Kia (nie pamiętam oznaczenia) która ma ponad 5 metrów i jest dlatego w segmencie F, to co dostała by segment B bo jest słaba (rzeczywiście jest cienka) i tylko należy jej się poziom Fiata Punto . To by było zabawne.

W pewnym sensie to jest zabawne, że ktoś wsadza Kię do klasy F Kiedyś VW próbował tam wsadzić Phaetona i tylko Chińczycy w to uwierzyli mimo, że sam pojazd technicznie tam się odnajdywał. Stąd klasa to zdecydowanie NIE tylko wymiary.

[Arty]

Phaeton był w segmencie F, bo miał ponad 5 metrów. W segmencie F był też Daewoo Chairman, obecnie są jeszcze różne pojazdy segmentu F takich producentów jak Kia, Hyundai, Genesis oraz kilku marek z Chin, Tajlandii (Vietnam też coś ma ).

Z kolei A8, seria 7, S klasa, Panamera, XJ, LS (nie wiem czy o czymś zapomniałem) to są auta segmentu F-premium.

[pitol321]

U mnie, tak jak pisałem wyżej, padło na Touarega.

R-Line 3.0TDI 286KM 2023r, ok. 15500km przebiegu, pneumatyka, Webasto, Digital Cockpit, Matrix iQlight, iQDrive itd.
Oczywiście nie jest to pełna opcja, ale jednak dobrze wyposażona R-linka
Z rozszerzoną gwarancją (+3lata i max 100k km) i pakietem serwisowym.
Jak większość moich nabytków, jest to była demówka VW.


Kilka fotek z oględzin, po przejęciu przez dział sprzedaży ASO VW (jeszcze na zimowych 19'', odbieram na letnich 20" Braga):

[buzz]

Z racji zbliżającego się terminu końca umowy leasingowej, czas na poszukiwania następny. Najprawdopodobniej będzie to kolejny Arteon ze względu na właściwości jezdne, wygląd i oferowane miejsce w środku.

Czy ktoś z Was "przesiadł" się ze standardowej wersji (Elegance/R-line 190KM benzyna/diesel) do pełnej R-ki? Jakie wrażenia w kontekście komfortu? Szkoda, że wersja 272KM nie jest już oferowana.

[swistak]

Ja się powoli rozglądam za elektrykiem.
Jechałem już Audi Q4 e-tron. Niby fajny. Ale to suv/crossover. Jak kto woli.
Nie do końca mi podszedł. Środek też jakoś mnie nie przekonuje.
Ale już znośnie wyposażony - mieści się w dotacji.
Jednakże - bardzo dobre opinie zbiera (skazany z góry przez naszą społeczność na porażkę) - id.7.
Nie miejsce i czas tutaj na dywagację n/t elektryków. Wiem z czym się przyjdzie zmierzyć.
Jednakże - wg cenników - cholera drogi.
Wyceniał może ktoś z Was? Udało się może zmieścić w dotacji jakąś rozsądną wersję?