Skrzypienie i trzaski w kabinie

[etniesJJ]

Cześć!
Od momentu zakupu mojego samochodu (przy przebiegu 15 tys. km) pojawiają się w nim uporczywe trzaski, skrzypienia i inne dziwne dźwięki, które są wyjątkowo nieprzyjemne dla moich wrażliwych uszu. Nie potrafię dokładnie określić ich źródła — wydaje mi się, że dochodzą z okolic nad głową (mam panoramiczny dach) oraz z tyłu pojazdu, w rejonie tylnej kanapy.
Problem jest szczególnie zauważalny przy niewielkiej prędkości, w ruchu miejskim lub podczas jazdy po kamienistej nawierzchni, a także przy zjeżdżaniu z pochyłości na równą powierzchnię (np. wjazd do garażu podziemnego). Intensywność hałasu zmienia się w zależności od temperatury na zewnątrz — im cieplej, tym bardziej się nasila. Podobne odgłosy pojawiają się również przy jeździe ze stałą prędkością po autostradzie, szczególnie na zakrętach. Skrzypienie i trzaski są naprawdę irytujące.
Obecny przebieg mojego auta to około 30 tys. km. Czy można jakoś rozwiązać ten problem? Technicznie rzecz biorąc, samochód nadal objęty jest roczną gwarancją. Muszę przyznać, że jeśli nic się nie zmieni, poważnie rozważę zakup nowego auta — jest to naprawdę frustrujące i krępujące, gdy kogoś przewożę.
Z góry dziękuję za wszelkie porady!
Pozdrawiam serdecznie,
Andrei

[pitol321]

Przeszukaj forum.
Temat skrzypiącego szyberdachu.
ASO nasmaruje w ramach gwarancji.

[etniesJJ]

Przeszukaj forum.
Temat skrzypiącego szyberdachu.
ASO nasmaruje w ramach gwarancji.

Przejrzałem już tematy na forum dotyczące skrzypiącego szyberdachu. Faktycznie, ASO smaruje mechanizm w ramach gwarancji, ale niestety w moim przypadku to nie rozwiązuje problemu. Dźwięki nadal się pojawiają

[pitol321]

No to skoro "naprawa" gwarancyjna nie była zakończona sukcesem, ciśniesz dalej to samo ASO, żeby znaleźli co skrzypi i usunęli usterkę.
Po to jest gwarancja, a naprawy gwarancyjne należy reklamować, jeśli usterka nadal występuje.

[etniesJJ]

No to skoro "naprawa" gwarancyjna nie była zakończona sukcesem, ciśniesz dalej to samo ASO, żeby znaleźli co skrzypi i usunęli usterkę.
Po to jest gwarancja, a naprawy gwarancyjne należy reklamować, jeśli usterka nadal występuje.

Szczerze mówiąc, jestem już zmęczony jeżdżeniem do ASO, zostawianiem tam samochodu na tydzień, później korzystaniem z niego przez 2 tygodnie i znów wracaniem z tym samym problemem. To zaczyna być frustrujące i odbiera przyjemność z użytkowania auta. Naprawdę liczę na skuteczne i trwałe rozwiązanie tej sytuacji.