Taka historia: VW Ostrava, sytuacja z przed 6-7 miesięcy: umawiam sie na wymianę oleju w silniku po 15tyś oddaje auto zaznaczam po raz kolejny wyśmiania oleju nie dolewka. Wracam po kilku dniach dostaje FV opłacam odbieram auto i coś mnie pokusiło aby sprawdzić bagnetem olej. I co się okazuje że zamiast nowego oleju jest stary tylko dolewka weszła 1ltrowa. Wracam do serwisanta a ten jemioł (debil) mówi mi że nie dokonali wymiany oleju ponieważ komputer pokładowy (!!!) wskazuje inaczej wiec tylko dolali około 1 litra… Proszę o rozmowę z kierownikiem serwisu tłumacze mu co i jak, ten przeprasza po godzinie odbieram auto, i uwaga ten sam serwisant który dolał olej mówi mi że w ramach przeprosin umyli mi auto za darmo….
A więc tak, w pewnych salonach VW pracują debile.
Service - w VW pracuja Debile
Re: Service - w VW pracuja Debile
Takie rzeczy najlepiej zgłaszać do centrali VW, oni powinni z tym robić porządek. Mi na szczęście nic złego jeszcze się nie przytrafiło ale gdyby tak się stało pisałbym do centrali - napewno mają wpływ na regionalne serwisy