Volkswagen Arteon Forum

A co ci się popsuło że chciałeś go wymienić?

Kontrolka silnika....6razy w aucie z przebiegiem 10tys.
Co 3 tyg serwis. Nir jestem odosobnionym przypadkiem,silniki 190tdi i tsi. Jeden przypadek 240tdi.
Jak czytam wpisy o pozostalych niedociągnięciach jak odpadajace listwy, świsty z okien, wygniecenia foteli....to krew sie gotuje...

Szkoda nerwów to tylko samochód

Jacekpolok pisze: ↑

05.05.2018, 11:30

Kontrolka silnika....6razy w aucie z przebiegiem 10tys.
Co 3 tyg serwis. Nir jestem odosobnionym przypadkiem,silniki 190tdi i tsi. Jeden przypadek 240tdi.
Jak czytam wpisy o pozostalych niedociągnięciach jak odpadajace listwy, świsty z okien, wygniecenia foteli....to krew sie gotuje...

Widziałeś co potrafi Bentley?
https://www.youtube.com/watch?v=RotkQpf6uMg

Albo Mercedes?
http://archiwum.radiozet.pl/Technologia ... a-00032944

/J

Jacekpolok pisze: ↑

05.05.2018, 10:04

Po drugiej wizycie w serwisie otrzymalem pismo od volkwagen gdzie zaznaczyli ze nie ma mozliwosci zwrotu i wymiany pojazdu z wadami.

Za to Mercedes by Ci wymienił auto na nowe i poklepał po pleckach...taki ch..
Nikt nie wymieni samochodu na nowy w przypadku zapalania się błędów jakiś czujników i innych dupereli. Teraz nie ma gwaracji, wszyscy chcą odpowiadać za zgodność towaru z umową, ewentualne usterki będą usuwać żeby towar był zgodny. Moja mama kupiła kilka lat temu nową Astre, jak przeczytałem wyłączenia z tzw gwarancji to prawie nic tam nie było.
Kojarzycie (może nie wszyscy) jak panna się z mercedesem boksowala, było w jakiś tvn-ach o tym, nowe auto za 800tys, importer olał, obiło się o główna fabrykę i nic nie zrobili poza wymianami skrzyń biegów co i tak nic nie dawało. Były sądy, papugi, tv i inne a tak nic nie wskorali. Nie pamiętam jak to się skończyło ale auto prawie rok albo wiecej stało na parkingu w aso mercedesa czekając na naprawę.
Ot co marka premium.

Więc kolego przestań tu lamentować bo do niczego to nie prowadzi. Sprzedaj i kup merola, którym (może się zdarzyć), że do tego aso to tylko na lawecie dojedziesz.

Pisałem już wcześniej, że dobrze mi z tym autem dla ludu i nie mam kompleksu przy A6 czy W213. Nawet na Arteona ludzie bardziej zwracają uwagę.
Jeżeli ktoś myślał kupując vw,że będzie miał mix audi,bmw i mercedesa i jeszcze 150k w kieszeni to teraz płacz.

Blazio jezeli kupiles arteona za 150k to ok- nie ma co sie czepiac. Jezeli jednak wydajesz 200k to wymagania sa nieco wieksze.
Arteon zwraca uwage ale najwyraźniej nie miales okazji porownac " na zywo" audi a6 lub merc cls.
Wykończenie drzwi w cls jest bez porównania. Sprawdz zanim napiszesz.
Forum jest po to by wyrazic opinie zarowno pozytywna jak i negatywna. Ja pisze o faktach. Zdjecia potrzebujesz?

Jni - bentley masakra... swieci sie jak choinka na swieta.
Mercedes - finalnie wymienili na nowy ale po ilu pismach...

Niezaleznie od tego jaka to marka- wskazane jest uswoadamiac uzytkownikow oraz potencjalnych uzytkownikow z czym moga miec do czynienia.
Bledy i choroby wieku dziecięcego w VW to jedno. Jakosc wykonczen to drugie. Jezeli nikt w tym temacie sie nie odezwie to nie spodziewajmy sie ze vw cokolwiek zmieni. Marke VW lubie ale niedociagniec w tym modelu sporo....

Zapłaciłem po rabatach 170 k za arteona, i juz mam go dośc tyle usterek w dwa miesiące. Jak w daci duster. - moglem kupić coś innego masakra. auto już 4 dzień w serwisie.
Mogłem poczekać na mową m6 po 3 lifcie na targach siedziałem i macałem jakościowo do arteona to przepaść. opszycia deski alkantary i wszędzie alu a nie jak artku jak w daci. Ktoś pisal że dużo gumy ? miekkiej ecoskóry w poprzedniej m6. wole miękkie w dotyku jak dwarde.
Jak jadę po nierownościach to w trzech miejscach na desce mam odglosy do tego tylne zawieszenie - jasne więcej twardego plastiku będzie premium i ciszej.
Arteon = rozczarowanie.

Trex67 - sam bym przytulił takie M6, ale niestety przy cenie zaczynającej się od 650 tys bez dodatków porównywanie tych samochodów traci sens. W tym wypadku płacąc 450 tys więcej dziwnie by było gdyby ten samochód nie oferował lepszego wykończenia.

Edit
...chyba, że chodzi o Mazdę 6 (a nie BMW M6), to inna gadka i zwracam honor

Kup Mazdę kup. To dopiero będziesz zachwycony z jakości i serwisu. Padnie ci lusterko? Wymienią ci na takie które za 3 miesiące co zrobi? Padnie. Lata ci fotel, wymienią ci na taki który za 30kkm co zrobi? Zacznie latać. Prędkości 120+ to jeden wielki huk i wycie od kół. Silnik nawet 2.5 192 KM przy masie 1360 kg to masakra jeśli chodzi o spalanie i elastyczność + branie oleju na poziomie 2-3l na 10 kkm. Sama masa powoduje że samochód lata jak ścierka po ulicy. Każdy palstik jest tam delikatny że strach go dotknąć. Kamera odpowiedzialna za połowę systemów wspomagania notorycznie zaparowana. I tam mogę jeszcze długo. A nowy zajebisty lift to właśnie zmiany dla potrzeb marketingu. Oglądałeś najwyższą opcję z alcantarą? Super. Znając jakość Mazdy na pewno się przetrze od samego patrzenia. Każdy azjatycki samochód poza Lexusem jest paździerzem. Mam znajomego który miał Mazdę 1,5 roku. Zmienił na Q50 czyli japońskie Premium i po 1.5 roku zamówił BMW z zasadniczym wnioskiem. Tandety azjatyckiej ma dość. Także tak. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.