Air Care - o co chodzi?
Re: Air Care - o co chodzi?
przetestuj to zobaczysz. W myjni śmierdzi jak w oborze z uwagi na wilgoć, to bakterie i grzyby. Czy myślisz, że klime wv w cudowny sposób je zabije? Nie, zaciągnie i stworzy nowe miejsce do rozwoju. Ale to Twoja decyzja i masz prawo do własnych eksperymentów. Smród z klimy nie bierze się bez powodu...
Arteon R-line 2.0 TSI 272 KM
Re: Air Care - o co chodzi?
masz prawo do własnego zdania ... lub testu z wyłączeniem po ponownym odgrzybieniu
Arteon R-line 2.0 TSI 272 KM
-
SoundFormat
- Junior Member
- Posty: 34
- Rejestracja: 20.09.2019, 21:48
Re: Air Care - o co chodzi?
Kolego chyba w takim razie chodzi Ci o wyłączenie całego nawiewu a nie klimy. To nie jest to samo. Co nie zmienia faktu, że z doświadczenia osobiście nigdy nie odczułem takiego efektu a poprzednie auto myłem na myjni co tydzień i nigdy nawiewu nie wyłączałem. Może to kwestia filtrów i ich regularnych wymian?
Re: Air Care - o co chodzi?
Przy przegladzie przy 30k zostal wymieniony filtr kabinowy i to w moim odczuciu wlasnie wtedy zaczął sie problem...
Spróbuję zatem odgrzybić uklad, zobaczymy jaki bedzie efekt.
Spróbuję zatem odgrzybić uklad, zobaczymy jaki bedzie efekt.
Re: Air Care - o co chodzi?
Kurczę Panowie u mnie ten sam problem,
Ale, żeby po 8000 tys kilometrów.
Problem jest taki, że jestem strasznie wyczulony na taki smród i odrazu zaczyna mi lecieć z zatok i drapać w gardle.
Nie wiem jak teraz wytłumaczyć tym ludziom w serwisie, żeby wymienili cały układ bo odgrzybianie nic nie da.
Ale, żeby po 8000 tys kilometrów.
Problem jest taki, że jestem strasznie wyczulony na taki smród i odrazu zaczyna mi lecieć z zatok i drapać w gardle.
Nie wiem jak teraz wytłumaczyć tym ludziom w serwisie, żeby wymienili cały układ bo odgrzybianie nic nie da.
Re: Air Care - o co chodzi?
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że zainstalowałem filtr kabinowy z aktywnym węglem, ma włókna bambusa i jony srebra a do tego jest tańszy niż w aso. Polecam firmy Master Sport
Arteon 2.0 TSI 280 KM Red Chili
Re: Air Care - o co chodzi?
Temat trochę przystygł, ale chciałbym go odnowić, może ktoś będzie umiał pomóc.
Od początku w samochodzie przy wyłączonej klimatyzacji mam wrażenie, że mało powietrza wpada do samochodu.
1) Mam wyłączony obieg zamknięty
2) Nieaktywny Aircare (choć jego można zmienić tylko podczas urochomionego A/C)
3) Wyłączone automatyczne zamykanie obiegu
Miał ktoś może podobny problem? Staram się mitygować problem ustawiając nawiew na moc 5 albo 6 ale nadal nie jest to idealne rozwiązanie,
bo po pewnym czasie i tak muszę uchylić okno, ponieważ w kabinie zaczyna się robić duszno.
Filt kabinowy był sprawdzany i zmieniany, ale nawet nie był strasznie brudny, a wymiana na nowy nic nie zmieniła.
Jeszcze się zastanawiam, czy to nie kwestia braku drożności z uchodzeniem powietrza z kabiny.
Czy ktoś wie którędy powietrze z kabiny jest odprowadzane na zewnątrz?
Od początku w samochodzie przy wyłączonej klimatyzacji mam wrażenie, że mało powietrza wpada do samochodu.
1) Mam wyłączony obieg zamknięty
2) Nieaktywny Aircare (choć jego można zmienić tylko podczas urochomionego A/C)
3) Wyłączone automatyczne zamykanie obiegu
Miał ktoś może podobny problem? Staram się mitygować problem ustawiając nawiew na moc 5 albo 6 ale nadal nie jest to idealne rozwiązanie,
bo po pewnym czasie i tak muszę uchylić okno, ponieważ w kabinie zaczyna się robić duszno.
Filt kabinowy był sprawdzany i zmieniany, ale nawet nie był strasznie brudny, a wymiana na nowy nic nie zmieniła.
Jeszcze się zastanawiam, czy to nie kwestia braku drożności z uchodzeniem powietrza z kabiny.
Czy ktoś wie którędy powietrze z kabiny jest odprowadzane na zewnątrz?