Volkswagen Arteon Forum

Ostatnio w serwisie wymieniono mi tylne tarcze i klocki na gwarancji. Lekko nie było!!! Musiałem stanowczo powiedzieć, że nie bede z tym jeździł, auto jest niestabilne podczas hamowania i trzeba to ogarnąć. Pan z serwisu powiedział: „to doraźne, nowe znowu beda huczeć i czekają na inny rodzaj tarcz” Jeszcze nie miałem okazji hamować 2/3 razy z większej prędkości. Zawsze mialem wrażenie, że to przód huczy. Serwis twierdzi, ze to wina tyłu.

Bo ja byłem na serwisie wymiany oleju, dodatkowo z carnetem, i mówiłem o hamulcach , ale stwierdzili ze umnie są ok i nie wymieniają

lkocurek pisze: ↑

27.05.2019, 22:50

Bo ja byłem na serwisie wymiany oleju, dodatkowo z carnetem, i mówiłem o hamulcach , ale stwierdzili ze umnie są ok i nie wymieniają

Ty masz tdi 240KM
Problem hebli dotyczy wersji 2,0 TSI/TDI moc 190KM

Aha to ok nie doczytałem myślałem ze wszystkie,
A tak na szybko skoro problem nie dotyczy bitdi to mozna z nich montować tarcze i klocki

juz to sugerowałem...
Róznią się rozmiarem i z przodu i z tyłu a dodatkowo mocniejsze maja z tyłu wentylowane a słabsze nie.

Co z głupoty w każdym 190,240, i 280 Ps jest problem z hamulcami nie wiem nic o 150 ale tam mogą być inne tarcze i klocki.
Rozwiązania tarcz i klocków dalej nie ma i chyba nas oszczali moczem i w ogóle nam nie wymienią na nowe.

Co z głupoty w każdym 190,240, i 280 Ps jest problem z hamulcami nie wiem nic o 150 ale tam mogą być inne tarcze i klocki.
Rozwiązania tarcz i klocków dalej nie ma i chyba nas oszczali moczem i w ogóle nam nie wymienią na wolne od wady .
Cis mi się zaczyna wydawać ze problem jest głębszy niż tylko tarcze i klocki.

No właśnie... chciałem zapytać czy ktoś wymieniał na tarcze jakiejś innej marki na swój koszt? I czy nie pojawił się znowu problem? W czerwcu jadę kolejny raz na serwis. Mam nadzieję, że tym razem oprócz klocków zmienia jeszcze tarcze, bo jest już dramat z dźwiękiem. Jak dalej będą olewac to wymienię na swój koszt i z pewnością nie kupię już kolejnego VW. Mam dosyć jazdy nowym autem, gdzie wracam zmęczony psychicznie po podróży. Auta za 10k jakie miałem kiedyś mniej mnie irytowaly. Przynajmniej człowiek wiedział ile zapłacił i ile mógł wymagać od auta.

Nie slyszalem zeby ktos mial problem z hamulcami w 280 tsi i 240bitdi. Tarcze przednie sa wieksze i grubsxe, tylne wieksze, i grubsze bo wentylowane. Wszyscy ktorzy opisuja problem to 190 tsi i tdi. U mnie 1,5 roku jazdy i zero problemu z hamulcami, klocki sie powoli koncza i bezie trzeba zalozyc nowe. Zadnych dodatkowych dzwiekow

A to ciekawe info