Volkswagen Arteon Forum

AdamBeg pisze: ↑

05.03.2019, 23:20

wentylowane fotele w r-line z alcantarą?
co do silnika zbyt dużego wyboru nie miałem, bo benzyna 272 wychodziło 16 tys więcej

Elegance nie chciałem r-line.

Nie ma zestawu bez koła.

AdamBeg pisze: ↑

05.03.2019, 23:51

Pre crash nie byłem przekonany, ale po namowach i małej cenie dodałem.
Osłona - kuny i wszystko jasne dla mnie
Masaż chciała partnerka tak samo oświetlenie
Koło zapasowe już raz doświadczyłem zestaw naprawczy i wolę mieć pełne koło.
Xds miałem dylemat i cały czas mam.

Pre crash tylko domyka szyby i dach przy kolizji, dodatkowa oslana silnika nie uchroni przed kunami i innymi gryzoniami, bardziej się sprawdzi jak jeździsz nieutwardzonymi drogami.
Masaż jest spoko i za mała kwotę. W zestawie naprawczym nie ma kompresora.
Xds każdy ma odblokowany fabrycznie .

Wlasnie dzwonili do mnie z salonu z informacja, ze czas oczekiwania na samochod zostal wydluzony przez fabryke do 4 miesiecy... ja zamowilem 21 marca, takze wypada koniec lipca...
Jade po pracy do salonu, ma mi gosc pokazac pismo od Seata w tej sprawie.
Masakra.

HenryKer pisze: ↑

12.03.2019, 17:57

Wlasnie dzwonili do mnie z salonu z informacja, ze czas oczekiwania na samochod zostal wydluzony przez fabryke do 4 miesiecy... ja zamowilem 21 marca, takze wypada koniec lipca...
Jade po pracy do salonu, ma mi gosc pokazac pismo od Seata w tej sprawie.
Masakra.

20 września 2018r zamówiłem dla żony VW Polo. Jeszcze nim nie jeździ !!!
W 8 tygodniu 2019r w końcu go wyprodukowali. Od 3 marca br. jest w transporcie do Niemiec. Jeszcze Poznań (tego do końca nie wiem) i transport na Śląsk. Zaraz będzie pół roku od zamówienia. Czy to jest poważne? Raczej nie. Generalnie jak napisał przedmówca - masakra.

W tym samym czasie chciałem zamówić Arteona 190 TSI ale akurat mój dealer otrzymał e-mail że produkcja została wstrzymana i musiałem obejść się smakiem. Mija pół roku a tu nadal brak cennika i możliwości zamówienia. A jak już powyższe nastąpi potencjalny nabywca straci kupę czasu na oczekiwanie - może na wigilię będzie. Nie mam ciśnienia więc czekam sobie bo mi się ten samochód po porostu podoba. Po złości jednak powinienem kupić coś innego. Dla VW i tak to nie ma znaczenia bo na miejsce obrażonego klienta przyjedzie dwóch kolejnych.

Lepiej się pospiesz z zamówieniem bo nowe auta będą jeszcze droższe przez te sadystyczne normy wltp czy jakoś tak, które podobno znowu mają ulec zmianie i pewnie z tego powodu takie czasy oczekiwania na nowe auta.

Od kolegi ktory czekal na Kodiaq ponad 6 miesiecy slyszalem ze caly bajzel z wltp polega na tym, ze wystarczy zmienic 1 detal (np. navi z Pro na DM) i juz od nowa homologacja wltp dla auta-a ile jest zmiennych i mozliwosci opcji w konfiguracji...? Stad taki bajzel jaki sie porobil z terminami.

Wcześniej homologację otrzymywało się na podstawową wersję wyposażenia jako całego auta i było ok (wszystkie części auta były homologowane osobno). Teraz każda możliwa kombinacja wyposażenia musi mieć osobną homologację według normy WLTP. Klient ma wiedzieć, ile auto będzie palić, jak będzie miało zamontowany silnik np 2,0 190 KM, elektryczne fotele, rolety, DCC, czy felgi 20 cali lub na zmianę bez któregoś z tych dodatków. Możliwości jest bardzo dużo.
To strasznie mozolna, czasochłonna i kłopotliwa procedura.

Dlatego powinni przestać bawić się w opasłe konfiguratory i zaproponować klientowi wersje minimum, średnią i maks. Zrobić na to normę rozszerzyć wersję o jakieś poważniejsze dodatki jak ogrzewanie postojowe, jakieś premium masażery w fotelach za "milion" i tyle. Odpuścić sobie totalne rozdrabnianie i zdzieranie kasy za każdą pierdołe chociażby tą którą wielu przypadkach można potem samemu zakodować. Oczywiście piszę to w wielkim uproszczeniu. Szkoda czasu na elaboraty.

Podziekowac mozemy ekooszolomom, unii i tworcom tych "norm"...