Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Soltys83
Member
Posty: 145
Rejestracja: 13.02.2020, 16:29

Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: Soltys83 » 22.02.2021, 19:19

Witam. Pięknego dnia inny samochód uszkodził mi drzwi, to znaczy coś mu odpadło po drodze i spadło na drzwi. Jedna to rysa a drugie to ostre wgniecenie nie do wyciagniecia. Mam oświadczenie sprawcy, ubezpieczalnia TUV wyceniła naprawę na 800zł. Z racji że mój samochód ma zaledwie 6 miesięcy nie chce by był szpachlowany i drugi raz malowany. Czy mogę ubiegać się o wymianę całych drzwi? Narazie sprawa jest w ASO i wyceniają naprawę. Nie wiem co zadecydują.
Załączniki
Uszkodzenie.jpg

Awatar użytkownika
Blazio1946
Posting Freak
Posty: 1095
Rejestracja: 14.09.2017, 15:53

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: Blazio1946 » 23.02.2021, 09:53

Wgniecenia to tutaj nie widać tylko głęboko zadrapany lakier. Szkoda malować całe drzwi. Studio detalingu polecam zrobią tak, że nie będzie śladu.

Awatar użytkownika
Osfald
Senior Member
Posty: 581
Rejestracja: 02.05.2019, 21:40
Lokalizacja: JAGUAR XJL 3.0V6 SUPERCHARGED

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: Osfald » 23.02.2021, 11:35

Soltys83 pisze:
22.02.2021, 19:19
Czy mogę ubiegać się o wymianę całych drzwi? Narazie sprawa jest w ASO i wyceniają naprawę. Nie wiem co zadecydują.
Ubiegać się i wymieniać możesz co tylko zechcesz. Osobną kwestią jest to co zgodzi się sfinansować ubezpieczyciel :)
Z drugiej strony nie musisz tego w ogóle naprawiać, tylko wycenić, skasować odszkodowanie i przepuścić na dziwki ;D

Ja jestem już 5 rok w sądzie z Wartą, powstało około 6 ekspertyz po kolizji (od ASO, przez ubezpieczyciela i sąd), dwa wyroki, odwołania... w międzyczasie sprzedałem tamten samochód ale walczę :D

Moim skromnym zdaniem drzwi nadają się do naprawy, a odszkodowanie powinno ująć w swojej wartości utratę wartości pojazdu spowodowaną tą naprawą. Ale walcz o swoje bo dziady uczą się, że mogą ciulać ludzi, a większość tylko machnie ręką nawet jeśli czują się oszukani.
W ASO taka naprawa to co najmniej 2500zł (naprawa wgniecenia, malowanie i cieniowanie sąsiadujących elementów karoserii). Weź kosztorys z ASO i prześlij ubezpieczycielowi z prośbą o przeliczenie. Z reguły po takiej akcji masz już 100% więcej pieniędzy proponowanych jako odszkodowanie.

Jeśli będą opory to następne pismo już przez prawnika.
Arteon 2.0 TSI i cztery dwudziestki nadal pracują w firmie. Sobie sprawiłem 3L kota V6 z kompresorem :D

Soltys83
Member
Posty: 145
Rejestracja: 13.02.2020, 16:29

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: Soltys83 » 23.02.2021, 13:13

Fakt z tego zdjęcia nie widać tego wgniecenia ale jest. Pytałem się w zakładzie czy można to wyciągnąć ale powiedzieli że jest zbyt ostre by to wyciągnąć. Jeśli auto kosztowało 250tys to o jaką kwotę utraty wartości mogę się ubiegać jeśli będą szpachlować i malować?

alcalu
Senior Member
Posty: 255
Rejestracja: 18.06.2018, 19:34

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: alcalu » 23.02.2021, 15:19

Soltys83 pisze:
23.02.2021, 13:13
Jeśli auto kosztowało 250tys to o jaką kwotę utraty wartości mogę się ubiegać jeśli będą szpachlować i malować?
Jest na to specjalny wzór i instrukcja. Przy poprzednim aucie (rocznym) i dużo poważniejszej naprawie dostałem z 500 czy 700 zł.

alcalu
Senior Member
Posty: 255
Rejestracja: 18.06.2018, 19:34

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: alcalu » 23.02.2021, 15:26

Blazio1946 pisze:
23.02.2021, 09:53
Wgniecenia to tutaj nie widać tylko głęboko zadrapany lakier. Szkoda malować całe drzwi. Studio detalingu polecam zrobią tak, że nie będzie śladu.
Podpisuję się.

Natomiast: w ASO rozmawiaj tak, jakbyś chciał naprawdę porządnie naprawić - to jest żądaj wymiany poszycia i cieniowania, doprowadź do sytuacji w której kosztorys zostanie zaakceptowany przez rzeczoznawce a Ty go uzyskasz od ASO. Wtedy po akceptacji możesz malować nowe poszycie i cieniować resztę (czego nie polecam) lub pobrawszy ekwiwalent naprawy w ASO oddać do naprawy u detailera (+1).

Nie polecam malowac - jesli trafi Ci sie szkoda drugiego boku, bedziesz posiadal prawie caly samochod malowany. Do tego zadna naprawa ASO nie jest perfekcyjna - slabo poleruja, slabo lakieruja i moze byc to widac.

Art e on
Posting Freak
Posty: 877
Rejestracja: 01.03.2019, 17:14

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: Art e on » 23.02.2021, 21:30

Mialem podobny kiks na drzwiach od stalowej barierki - niestety nawet super mistrzunio od wgniotek stwierdzil, ze owszem male ale za glebokie i sie nie da sie. Skonczylo sie na malowaniu calych drzwi (wgniotka miala ze 3 cm dlugosci i z 0,5 cm wysokosci...), poprawkach i 2 wizytach u detailera. Mimo to pod pewnymi katami ja widze roznice w odcieniu na drzwiach i jakos musze z tym zyc. Wiec powodzenia, ale za duzo nie wywalczysz i sporo sie nameczysz zanim doprowadzisz do jakiegos ladu taka wgniotke.
eRlinia 2.0 teesi + blisko 600 Nm w ośce :D

Soltys83
Member
Posty: 145
Rejestracja: 13.02.2020, 16:29

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: Soltys83 » 05.03.2021, 16:41

Z wymianą drzwi dam sobie spokój. Ubezpieczalnia sprawcy zgodziła się na naprawę w ASO lecz kolejny problem się pojawił. Samochodu zastępczego nie dostanę bo ich stawki są nie akceptowalne w ubezpieczalni i jestem zmuszony brać samochód od ubezpieczyciela. I tu jest problem ponieważ twierdzą że dają mi samochód na max 3 dni ponieważ w kosztorysie łączna ilość roboczogodzin to 48 więc w dwa dni muszą się wyrobić tak twierdzi ubezpieczalnia. Serwis mowi że potrzebuję 4, max 5 dni gdzie łącznie godziny wyniosą 48. Po kontakcie z u ezpieczalnią i tłumaczeniu im że jest to technologicznie i fizycznie nie możliwe upierają się że samochód przysługuje na czas technologiczny. Powołałem się na przepis mówiący że samochód przysługuje na cały czas naprawy twierdzą że nie widzą podstaw do dłuższego przetrzymywania samochodu. Mi ręce opadaja, ktoś podpowie co robić?

alcalu
Senior Member
Posty: 255
Rejestracja: 18.06.2018, 19:34

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: alcalu » 05.03.2021, 17:09

Soltys83 pisze:
05.03.2021, 16:41
Z wymianą drzwi dam sobie spokój. Ubezpieczalnia sprawcy zgodziła się na naprawę w ASO lecz kolejny problem się pojawił. Samochodu zastępczego nie dostanę bo ich stawki są nie akceptowalne w ubezpieczalni i jestem zmuszony brać samochód od ubezpieczyciela. I tu jest problem ponieważ twierdzą że dają mi samochód na max 3 dni ponieważ w kosztorysie łączna ilość roboczogodzin to 48 więc w dwa dni muszą się wyrobić tak twierdzi ubezpieczalnia. Serwis mowi że potrzebuję 4, max 5 dni gdzie łącznie godziny wyniosą 48. Po kontakcie z u ezpieczalnią i tłumaczeniu im że jest to technologicznie i fizycznie nie możliwe upierają się że samochód przysługuje na czas technologiczny. Powołałem się na przepis mówiący że samochód przysługuje na cały czas naprawy twierdzą że nie widzą podstaw do dłuższego przetrzymywania samochodu. Mi ręce opadaja, ktoś podpowie co robić?
Szybko Cię zniechęcili. Tu jest coś na ten temat: https://opencar24.pl/blog/przepisy-usta ... c-sprawcy/

Ja na Twoim miejscu raczej chyba bym napisal od innej strony: "nie znam sie na samochodach, wydaje mi sie to groznym uszkodzeniem, nie wiem co sie zepsulo i do momentu w ktorym ktos nie naprawi mi auta boje sie nim z tego wzgledu jezdzic, a potrzebuje wozic dzieci do szkoly" ;-) Jest wieksza szansa... (btw, gdybys mial foteliki to jesli szkoda OC powinny podlegac wymianie ;) )

Jeszcze powiem Ci od siebie, że miałem podobną sprawę w Allianz - 5 pism, w tym jedno od wlaciwego Rzecznika jednoznacznie przyznajacego mi racje, a Allianz na to "nie zmieniamy stanowiska , zapraszamy do sadu". Pierwszy prawnik: "2-3 lata czekania". Takie kartonowe panstwo, gdzie klienci i obywatele pozwalaja sobie na takie traktowanie.

Soltys83
Member
Posty: 145
Rejestracja: 13.02.2020, 16:29

Re: Uszkodzenie drzwi - jak walczyć z ubezpieczalnią

Post autor: Soltys83 » 05.03.2021, 18:41

Ja się sądu nie boje bo wydaje mi się że mam rację. Czy coś płaciłeś za całą rozprawę, prawnika itp?

ODPOWIEDZ