Volkswagen Arteon Forum

Cześć,

Jak w temacie. Mając 2 Arteony - w jednym z nich miałem wrażenie, że nic nie daje (na parowanie szyby) włączenie grzania przedniej szyby.
Mając możliwość - zrobiłem zdjęcia kamerą termowizyjną.
I spostrzeżenie niestety jest trafne.

Widać zagrzane małe okolice po bokach od kamery - a cała szyba po 15 minutach (2x włączałem bo się i samo wyłącza) ma 2-3st czyli tyle co otoczenie.
Czuć ręką że szyba zimna, a tylko obok kamery ciepła.
https://prnt.sc/26xikk1

Drugi Arteon tak wygląda po 3-4 minutach. Dodam że czuć to też dłonią.
https://prnt.sc/26xilos

Oczywiście będę to reklamował, ale mam 2 pytania do Was.
1. Czy jedynym wyjściem będzie wymiana tej szyby czy jest coś co mogło się odłączyć?
2. Lewym słupkiem prowadziłem kabel od kamerki przedniej. Wzdłuż szyby... Wiadomo - lekko tam spokojnie wszedł. Mogą się tego "czepić"?

Ewidentnie na 1 fotce masz tylko ogrzewanie tradycyjne, czyli nawiew. Szyby ogrzewane w arteonach są ogrzewane "bezprzewodowo". Pomijając bełkot marketingowy oznacza to tyle, że w szybie jest niewidoczna dla oczu cienka warstwa przewodnika o określonej rezystancji (z reguły warstwa srebra, która latem robi także robotę jako warstwa odbijająca promieniowanie IR, tzw szyba atermiczna). Przez tę warstwę przepuszczany jest dość znaczny prąd (myślę, że około 30-40A) zamieniany w niej na ciepło.
Aby odpowiedzieć na Twoje pytania trzeba wiedzieć gdzie są przyłącza elektryczne szyby, a są one na górnej krawędzi pod maskownicą kamery i czujników, za lusterkiem (taśma) oraz na dolnej krawędzi (dwa przewody). Stąd prowadzenie przewodów słupkiem nie powinno niczego uszkodzić w zasilaniu szyby.
Moim zdaniem paść mógł bezpiecznik lub przekaźnik załączający szybę. Ewentualnie coś w sterowaniu. Trudno wyobrazić sobie przepalenie tej warstwy przewodzącej na całej szerokości szyby...

O sposobie ogrzewania wiem. Ale o przyłączach już nie - dzięki za info.
Nawiew był wyłączony na czas badania.
Przewód leci też oczywiście i górą, od środka do lewej strony. Ale tak łatwo tam wszedł że nie wyobrażam sobie by mógł na coś negatywnie wpłynąć.
Przekaźnik bezpiecznik - rozważałem. Ale Przy kamerze czuć jak i na termowizji widać - że grzeje się solidnie. Czyli napięcie jest.
Chyba że przyczyną ciepła jest tam coś innego?

Nie ważne czy był wyłączony nawiew. Konwekcyjnie ciepłe powietrze i tak w pewnym stopniu wydostanie się z nawiewów i ogrzeje szybę. Wyłapiesz to termowizją.

Jeśli piszesz o kamerze zainstalowanej na szybie to kamera zdecydowanie ją lokalnie ogrzeje. W zimie mam wokół rejestratora wytopiony lód i śnieg, kiedy pracuje w trybie parkingowym.

Na pierwszym zdjęciu masz temperaturę 8,5 stopnia, a na drugim 0 stopni. Z pewnością, jest włączona funkcja "automatyczne ogrzewanie szyby" która powoduje, że ogrzewanie załącza się, gdy temperatura powietrza spadnie poniżej +4 stopni lub czujnik wykryje zaparowanie szyby. Tak więc, chyba wszystko jest w najlepszym porządku.

Nieco źle odczytujesz te dane. Patrz na kolor i odpowiadające mu temperatury. 0st to temp.... dachu Artka.
A +8,5st - nie patrz na wartość. Niestety pomiar w garażu pod nienajlepszym kątem skutkował tym, że pewna część szyby działała jak lustro - odbijała promieniowanie podczerwone.

Ale abstrahując od zdjęć kolorków - szyba paruje okropnie i to było powodem dalszych poszukiwań. Więc nie - nie jest w porządku .
Jest ponadto wyczuwalnie (dłonią) cały czas zimna, gdzie w drugim Artku po kilku minutach jest odczuwalnie ciepła.

Celem posta nie było zweryfikowanie czy mam usterkę czy nie.
(Usterka jest!) - A co mogło taką usterkę spowodować.

BTW: sprawdziłem w weekend bezpieczniki - są ok.
Serwis mam za tydzień 2 marca.

swistak pisze: ↑

21.02.2022, 10:18

Celem posta nie było zweryfikowanie czy mam usterkę czy nie.
(Usterka jest!) - A co mogło taką usterkę spowodować.

Serwis mam za tydzień 2 marca.

I jaki efekt wizyty w ASO? Usterka usunięta, czy dowiedziałeś się, iż TTTK (Ten Typ Tak Ma)?

Tak serwis się odbył. Było bardzo burzliwie. Szkoda opisywać jak bardzo mnie przekonywali że wszystko jest w porządku...
3h mojego tłumaczenia. Nawet bezpiecznika nie sprawdzili (bo jak spytałem to nie wiedzieli który to, "ale zaraz zobaczą...").
Nie potrafią wziąć miernika w ręce i zmierzyć prądu w obwodzie grzania. Jedyne co proponowali to kolejne zostawienie auta na dzień dwa licząc, że rano będzie oszronione. I wtedy włączą grzanie w tym aucie i porównawczym.
Albo sugestia, że mogę z tym jeździć i wrócić na jesień (żeby liczyć na oszronienie). Przecież to nie tak ważna opcja, da się z tym żyć.

Ostatecznie po sporej awanturze - zdecydowałem się im dać szansę, mogłem zostawić na dodatkowe kilka dni (miałem wyjazd służbowy innym autem). I w tym czasie uznali, że szyba faktycznie nie grzeje, i jest do wymiany. Jednego ranka napadało trochę śniegu - hurrra!
Dziś odstawiam auto na takową wymianę.
Mam tylko nadzieję że po wymianie będzie działać, a nie że np. jakiś przekaźnik jest niesprawny...

Niestety kompetencje tego serwisu wypadły marnie.
Pan diagnosta np. stwierdził, że przednia szyba jest bezprzewodowo ogrzewana promieniowaniem podczerwonym. No brawo!
A człowiek mniej znający się wróciłby do domu z informacją że wszystko działa. Tylko szyba nadal coś zimna, nie topi szronu, nie odparowuje zaparowania - no ale działa przecież...

Pozwól, że skomentuję to słowami: ja pier...lę!

swistak pisze: ↑

16.03.2022, 09:42

Niestety kompetencje tego serwisu wypadły marnie.
Pan diagnosta np. stwierdził, że przednia szyba jest bezprzewodowo ogrzewana promieniowaniem podczerwonym. No brawo!
A człowiek mniej znający się wróciłby do domu z informacją że wszystko działa. Tylko szyba nadal coś zimna, nie topi szronu, nie odparowuje zaparowania - no ale działa przecież...

Mam identyczne odczucia odnośnie do kompetencji pracowników swojego ASO. U mnie stwierdzono, że brak aktualizacji map nawigacji związany jest z niewykupieniem pakietu danych (internetu), bo przecież VW nie będzie pokrywał kosztów przesyłu aktualizacji. Ośmieszyłem faceta w garniturku, gdy skontaktowałem się z Support Assist (czy jakoś tak) w Poznaniu i ci wyjaśnili mu, w czym rzecz. Tak więc, podzielam Twoje zdanie na temat kompetencji i podejścia do klienta. Swoją drogą, z tego co mi wiadomo, wymiana szyby nie jest prostą sprawą bo wiąże się z kalibracją kamery, ustawieniami czujnika deszczu itp. Kolega, po takiej wymianie woził się z ASO przez kilka miesięcy, aż ściągali jakiegoś fachowca z innego ASO. No cóż, dobrze, że w Twoim przypadku wszystko jest na dobrej drodze.