Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Co myślicie o producentach polskich np. Kleber, Dębica w segmencie opon wielosezonowych? Czy np. z klasy ekonomicznej Impreial. Firma chyba z Belgii, ale robią w Chinach - z tego co wyczytałem szukając opinii. Popularne są Michelin Crossclimate czy jakoś tak. Tylko też nie wiem, czy to nie ze względu na markę. Trochę biorę sobie nawias na opinie w necie, bo każdy piszę wyłącznie o oponie jaką sam posiada i większość ludzi pisze o swoich oponach że są spoko. Czy to te drogie, czy tanie.
Jeżdżę bardzo mało. Głównie po mieście. Ostatni raz byłem w górach zimą z 10 lat temu jak nie więcej. Jakby zaistniała potrzeba to mam jeszcze zimówiki. Wydaje mi się, że dobrym pomysłem jest założenie wielosezonowych. Tylko nie wiem czy w przypadku wielosezonowych można rozważyć te tańsze firmy? Czy tylko Micheliny, Continentale, Pirell itp.??
Będę wdzięczny za Wasze opinie. Zależy mi na czasie bo jeżdżę na zimówkach, a za oknem ciepło.
Szkolenia z detailingu - CleanCar Auto Detailing Kursy z detalignu samochodów. Szkoła oferująca praktyczne szkolenia z auto detailingu oraz pełne kilkudniowe kursy z renowacji lakierów, powłok ochronnych detailingu wnętrz i wiele innych szkoleń.
Jeżdżę bardzo mało. Głównie po mieście. Ostatni raz byłem w górach zimą z 10 lat temu jak nie więcej. Jakby zaistniała potrzeba to mam jeszcze zimówiki. Wydaje mi się, że dobrym pomysłem jest założenie wielosezonowych. Tylko nie wiem czy w przypadku wielosezonowych można rozważyć te tańsze firmy? Czy tylko Micheliny, Continentale, Pirell itp.??
Będę wdzięczny za Wasze opinie. Zależy mi na czasie bo jeżdżę na zimówkach, a za oknem ciepło.
Szkolenia z detailingu - CleanCar Auto Detailing Kursy z detalignu samochodów. Szkoła oferująca praktyczne szkolenia z auto detailingu oraz pełne kilkudniowe kursy z renowacji lakierów, powłok ochronnych detailingu wnętrz i wiele innych szkoleń.
Ostatnio zmieniony 16.05.2022, 12:37 przez Kowol, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Skoro masz zimówki to ja na Twoim miejscu kupiłbym jednak letnie (może jakieś tańsze ale jednak letnie) ale wiadomo każdy ma swoje podejście.
Wielosezonówek nie założyłbym do żadnego auta a tym bardziej do Arteona - ale to moje zdanie jest.
Wielosezonówek nie założyłbym do żadnego auta a tym bardziej do Arteona - ale to moje zdanie jest.
MY 2022 R-Line TSI 190 kM
Re: Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Jeżeli jeździsz w większości po mieście i jesteś spokojnym kierowca to zdecydowanie całoroczne. Z uwagi na zaoszczędzone pieniądze i czas na wymianach nie oszczędzałbym na tych oponach. Kupić raz porządne i nie zaprzątać sobie głowy. Jeździłem avensis na crossclimate i szczerze chwałę je sobie. Teraz z uwagi na duże przebiegi w arteonie mam dwa komplety kół, ale szczerze tęsknie za całorocznymi i wygodą z nimi związana. Zimowek nie pozbywaj się - w przypadku wyjazdu na narty przydadzą się.
-
- Junior Member
- Posty: 16
- Rejestracja: 19.03.2022, 18:27
Re: Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Poprzednio jeździłem na Hankook Optimo 4S i polecam. Jedna uwaga- ja kupiłem na zimę i po drugiej zimie nadawały się tylko na lato. Opony wielosezonowe zużywają się równo a jak pewnie wiesz minimalny bieżnik na zimówkach musi być głębszy niż na letnich.
Re: Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Hankook i polecam...
Obok opony to coś nawet nie stało, zalecane użycie czegoś co jest na serio opona żeby mieć porównanie (i nie piszę tu o budżetowych modelach conti, michelin czy goodyear).
Obok opony to coś nawet nie stało, zalecane użycie czegoś co jest na serio opona żeby mieć porównanie (i nie piszę tu o budżetowych modelach conti, michelin czy goodyear).
eRlinia 2.0 teesi + blisko 600 Nm w ośce
Re: Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
jak to mawiają choćbym jechał ciemną doliną i tak mnie p i z gnie Janusz z Grażyną ...zapewne na wielosezonowych
jak słyszę te argumenty ostatnio to w górach byłem 10 lat temu, jeżdżę spokojnie itd ... jak większość kierowców tylko skąd wypadki
moje teoria jest taka opony letnie na lato, zimowe na zimę, wszelkie inne mix-y to + kilka metrów więcej hamowania , nie mówiąc o wynalazkach klasy ekonomicznej
bierzesz chłopie najświeższy możliwy test wybierasz te z góry tabeli i w sytuacji typu pijany wyjechał z podporządkowanej lub dzieciak wybiegł za piłką podziękujesz mi jak mnie posłuchasz ... te parę metrów decyduje zazwyczaj o zdrowiu i życiu nie mówiąc o skasowanym aucie
jak jeszcze do Ciebie to nie przemawia to wracając do testów .. weź miarę i te 2-5 metry różnicy między oponą z góry i dołu tabeli odmierz na swoim aucie ... finito
ostatnie na czym się oszczędza to opony i hamulce .. reszta Cię nie zabije
jak słyszę te argumenty ostatnio to w górach byłem 10 lat temu, jeżdżę spokojnie itd ... jak większość kierowców tylko skąd wypadki
moje teoria jest taka opony letnie na lato, zimowe na zimę, wszelkie inne mix-y to + kilka metrów więcej hamowania , nie mówiąc o wynalazkach klasy ekonomicznej
bierzesz chłopie najświeższy możliwy test wybierasz te z góry tabeli i w sytuacji typu pijany wyjechał z podporządkowanej lub dzieciak wybiegł za piłką podziękujesz mi jak mnie posłuchasz ... te parę metrów decyduje zazwyczaj o zdrowiu i życiu nie mówiąc o skasowanym aucie
jak jeszcze do Ciebie to nie przemawia to wracając do testów .. weź miarę i te 2-5 metry różnicy między oponą z góry i dołu tabeli odmierz na swoim aucie ... finito
ostatnie na czym się oszczędza to opony i hamulce .. reszta Cię nie zabije
Re: Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Moim zdaniem, na bezpieczeństwie swoim, pasażerów i innych użytkowników dróg nie można oszczędzać. Poczytaj opinie fachowców z różnorakich portali czy czasopism motoryzacyjnych a przekonasz się, że nie podchodzą oni z wielkim entuzjazmem do opon całorocznych w myśl zasady, że jeśli coś jest do wszystkiego, to znaczy, że jest do niczego.
Nie musisz silić się na opony wzmacniane, specjalnie wyciszane czy przystosowane do prędkości 300 km/h, ale jednak warto zainwestować osobno w letnie i dodatkowo w zimowe. Lepiej zapobiegać, niż później leczyć i "pluć sobie w brodę".
Oczywiście, to tylko moje skromne zdanie i zawsze możesz posiadać odmienną opinię.
Nie musisz silić się na opony wzmacniane, specjalnie wyciszane czy przystosowane do prędkości 300 km/h, ale jednak warto zainwestować osobno w letnie i dodatkowo w zimowe. Lepiej zapobiegać, niż później leczyć i "pluć sobie w brodę".
Oczywiście, to tylko moje skromne zdanie i zawsze możesz posiadać odmienną opinię.
Ostatnio zmieniony 24.03.2022, 12:55 przez Zbigniewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Ave Arteon
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Re: Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Miałem kiedyś Michelin Crosclimate. Skutecznie mnie to wyleczyło z tego rodzaju opon. A samochód nie jeżdził w górach tylko dokoła dużego miasta na mazowieckich równinach. Nie polecam.
RLINE stop hybrid go TDI (190KM )
Re: Wielosezonówki z tańszej półki - auto do jazdy po mieście
Kupiłem Michelin Crossclimate z takich samych powodów, jazda głównie w mieście, śniegu w ciągu roku leży kilka godzin, bla bla bla. Wybór padł na tę oponę ponieważ chyba jako jedyna może być traktowana jako zimowa (symbol góry ze śnieżynką), a czasami lubię na narty pojechać.
No i nigdy więcej! Na tym gównie czasami ciężko ruszyć na deszczu (mam wersję FWD 200KM) latem, a co dopiero zimą.
No i nigdy więcej! Na tym gównie czasami ciężko ruszyć na deszczu (mam wersję FWD 200KM) latem, a co dopiero zimą.
Arteon Elegance 2.0 TSI 190KM (MY2018)