Volkswagen Arteon Forum

Witam!

Mam pytanie o akumulator i alarm.
Wczoram chciałem wymienić kierownicę, do czego odlaczylem akumulator. Po całej operacji podlaczyłem akumulator - oczywiście wyskoczylo pełno błędow - zrobiło sie bardzo późno więc zamknałęm auto i wróciłem do domu.
Dzisiaj chciałem skasować błędy OBD11 - część została usunięta, ale kilka zostało. Musiałem podjechac do sklepu, wiec pomyslalem ze błędy może znikną w trasie. Podczas wyjezdzania z miejsca prakingowego auto zaczeło trąbic - udało mi się cofnąć na miejsce i przestał. Pomyślałem ze jeszcze raz odepne akumulator i teraz przy próbie podłaczenia wlacza sie alarm.

Jakis pomysł jak sie z tym uporac? Z góry dzięki za pomoc.

A alarm oryginalny czy jakiś dokładany ?

B

Oryginalny ale niestety nie posiadam magicznego klucza do wylaczenia (o ktorym gdzies wyczytalem)

Wyjaśnione - poduszka źle wskoczyła i przy ruchach kierownicą losowo klakson uruchamiała. Zmylilo mnie to ze nie trąbił w sposob ciągły tylko pulsacyjnie - tak jakby to bylo czyms sterowane - dlatego pomyslalem ze to alarm. Błędy znikneły po przejechaniu kilkunastu metrow.

Z trochę innej beczki... jaki alarm do garażu, żeby to miało sens?
Czy to są systemy, które robią różnicę - https://www.eltrox.pl/systemy-alarmowe.html ?
Na jakie parametry szczególnie warto zwrócić uwagę?
Wiadomo - zależy mi na niezawodności.