Volkswagen Arteon Forum

Witam. W sobotę wywaliło mi taki komunikat w Artku: https://drive.google.com/file/d/1OboBhp ... drive_link
Po powrocie pomierzyłem multimetrem aku i wyszło 12,4V w spoczynku, 12,1 V na zapłonie, podczas uruchamiania spadał chwilowo do 9,4V.
Wyjąłem go i na noc podłączyłem do CTEK CT5 START/STOP. Włożyłem do auta, pokasowałem błędy i w zasadzie jest podobnie tj. 12,4V off / 12,2V zapłon, 9,6V rozruch. Po chwili jak alternator się włączy do akcji to wiadomo, że wzrasta do ok 13,4V.
OBD Eleven pokazuje 12,3V jako OK. Zastanawiam się natomiast czy takie spadki podczas zapłonu do 9,4-9,6V nie świadczą, że trzeba go pożegnać? Auto ma 6 lat i 3 miesiące. Jest to pierwszy aku.
Mam takie wrażenie, że dość mały wstawili fabrycznie aku (chyba, że to ja się nie znam) : 12V 68 Ah 380A DIN 680A / VARTA 7P0 915 105.
https://drive.google.com/file/d/1aOJSsF ... drive_link
Jak byłem na przeglądzie we wrześniu to ASO stwierdziło, że stan DOBRY.
https://drive.google.com/file/d/1Hdgkkk ... drive_link
Doradzicie?

Miałem identyczną sytuację tylko przespałem moment wymiany aku. Te same objawy - komunikat, że słaby akumulator - uruchom silnik lub wyłącz system. Zignorowałem temat, bo doszedłem do wniosku, że jak słaby akumulator to należy go podładować. Niestety po około 2 miesiącach auto jak zawsze wprowadzam na noc do garażu, rano przychodzę i już przy odpalaniu dziwne rzeczy - cykanie jakby zwarcie, choinka diodek na zegarach, wywalanie wszystkich systemów po kolei, ale po może 10-15 sekundach odpalił. No nic, jadę do paczkomatu, ale nie gaszę, no bo słaby aku to niech alternator robi swoje. Wybieram z paczkomatu co moje, wsiadam i ruszam, ale zauważyłem, że bas uciekł z muzyki no to wchodzę, przestawiam suwaczki delikatnie, bo same zjechały na dół no i... po aktywacji basu auto mi zgasło na skrzyżowaniu, tyle że ja byłam na tej z pierwszeństwem na szczęście. Wyłączyłem ten system całkiem, auto z bólem odpaliło i wróciłem do garażu. Zgasiłem i kaplica - aku już nie odpalił. Nawet po całym dniu ładowania. Działały tylko podstawowe systemy w aucie typu alarm, centralny, SOS i zapłon. Także kolego nie ignoruj problemu, jak ja tylko wymieniaj od razu. Pamiętaj, że musi być do systemu start-stop. Mój aku miał troszkę ponad 5 lat. Gdy go sprawdzałem OBD jego napięcie to było 8.7V. Pamiętaj też o zakodowaniu nowego akumulatora.

A ja bym Ci radził, żebyś się z tą wymianą akumulatora nie śpieszył.
Przede wszystkim dlatego, że masz zrobiony elektroniczny test akumulatora, który potwierdził jego sprawność, a komunikat o słabym napięciu mógł być zbiegiem okoliczności. Po drugie taki akumulator jest po prostu drogi, a jakość tego ze sklepu będzie dużo niższa, niż to co dają na pierwszy montaż. Kolejna sprawa to to, że akumulator który masz (AGM) zwykle wytrzymuje bardzo długo. Znam przypadki ludzi, gdzie przez dwa-trzy lata mieli objawy słabnięcia akumulatora, zanim faktycznie było to niezbędne.

U mnie, gdy padał akumulator również miałem komunikat o niskim napięciu - po tym jak na postoju słuchałem muzyki, z włączonym zapłonem ale z wyłączonym silnikiem. U mnie ostrzeżenie wyświetliło po ok 15 minutach. Po tym już wiedziałem, że ma niską pojemność, a miałem tego potwierdzenie, gdy naładował się prostownikiem w pół godziny. Z tym, że u mnie elektroniczny test również potwierdzał uszkodzenie baterii.

Zrób test, zostaw samochód na zapłonie i obserwuj ile wytrzyma. Nie musisz czekać aż wyświetli się błąd, możesz obserwować miernikiem jak szybko spada napięcie.
Dla spokoju możesz powtórzyć elektroniczny test za miesiąc, dwa. Przy okazji, lepszym testem byłby test na obciążeniu.

Jak wspomniałem. - warto dbać o oryginalny akumulator, bo ten ze sklepu będzie miał może 2/3 jakości tego co dostarczono na pierwszy montaż.

W Golfie 6 akumulator wytrzymał ponad 12 lat od nowości !!! Znajomy ma Mazde 6 i co dwa lata zmienia