Zabezpieczenia przed kradzieżą

[Blazio1946]

Dzisiaj, przy okazji zmiany car audio, zdecydowałem się na dodatkowe zabezpieczenie przed kradzieżą.
Ampire WFS300-BT- blokuje szynę can, kradzieże na walizkę czy mając nawet fizycznie nasz kluczyk samochód nie odpali. System jest dla nas całkowicie bezobsługowy, wystarczy mieć smartfona z bluetooth i aplikacją i auto normalnie odpala kiedy wsiadamy i chcemy jechać. Jak nie mamy telefonu to wciskamy kombinację przycisków (możemy sobie dowolnie to konfigurować) na kierownicy, opuszczania szyb, startstop lub inne.
Teraz nie muszę pamiętać o wyłączaniu keyless czy chować klucza do bezpiecznego etui auto nie odjedzie - chyba, że na lawecie.
Można wyjąć po zakończonym leasingu i zakodować do nowego samochodu.
Ktoś też używa tego sprzętu ?

[noso]

hmm dobre AC załatwia sprawe

[Rkarcz]

Gorzej jak znajdą. No i ciekawe czy od ręki kupisz coś co miałeś. Już nie mówię że i tak czekasz na kasę 2-3 miesiące. Więc z tym AC to takie typowe "gadanie" kogoś komu nigdy nie ukradli samochodu. Doświadcz a później komentuj. Oczywiście nie życzę ci tego.

[noso]

doświadczylem, kase dostałem w 35 dniu, fakturowo

[Rkarcz]

No ja nie miałem tak różowo i nie było za bardzo co kupić od ręki. I łącznie 3-4 miesiące w plecy ratując się byle czym co ma 4 kółka. AC to już ostateczność. I super jak jest. Ale przed kradzieżą należy się zabezpieczyć. Bo z obecnym systemem bezkluczykowym to tylko kwestia chęci, nawet już nie wiedzy i umiejętności, czy szczęścia a auto odjeżdża w siną dal.

[barszcz2]

Dezaktywacja keyless to jedno dodatkowe naciśnięcie przycisku + 1 sekunda roboty. Zahar pokazywał ostatnio patent z szpejem zakładanym na baterie w pilocie - blokuje działanie pilota gdy rozpozna ze opuściliśmy samochód.

[Salvatore]

A nie da się tego wyłączyć przez "kodowanie"? Właśnie zamówiłem swojego i liczyłem, że kupię kabelek/OBDeleven i wyłączę...

[Blazio1946]

No ja nie miałem tak różowo i nie było za bardzo co kupić od ręki. I łącznie 3-4 miesiące w plecy ratując się byle czym co ma 4 kółka. AC to już ostateczność. I super jak jest. Ale przed kradzieżą należy się zabezpieczyć. Bo z obecnym systemem bezkluczykowym to tylko kwestia chęci, nawet już nie wiedzy i umiejętności, czy szczęścia a auto odjeżdża w siną dal.

Przerabiałem AC 3 lata temu z roczną A4 - nie chcę znowu będąc na urlopie doświadczyć tego samego. Auto zastępcze podstawili ale rzeczy, które były w aucie (trochę sprzętu do nurkowania, Ipad i aparat) nie odzyskałem, nie chodzi tu nawet o równowartość w odszkodowaniu tylko sentymentalną.
Potem ponad miesiąc czekania na wypłatę, spłatę leasingu, GAP i znowu czekanie na zamówiony nowy samochód 2,5 miesiąca.
Jeżeli ktoś uważa, że AC jest takie super to zmieni zdanie jak będzie musiał z niego skorzystać. A ja ostatnio mam pecha - A4 poszła a AC, passat B8 w oc sprawcy szkoda całkowita.

Ten patent to nie tylko obroni auto przez kradzieżą sygnału na tzw walizkę ( bo można to przy zamykaniu za każdym razem wyłączać) ale mając to urządzenie nikt nie jest w stanie odpalić samochodu, z komputerem czy innym sprzętem. Samochód uruchomi silnik na 2 sekundy i zaraz zgaśnie.
Musisz mieć skonfigurowany i sparowany telefon lub znać kod, który sam ustawiasz wtedy dopiero ruszy.
Poczytajcie w necie lub na youtube są filmiki. Koszt tylko 1,5tys za święty spokój to niezbyt wygórowana kwota w tym aucie poza tym można wyjąć do następnych nowych 4 kółek.

[karambazielona]

A gdzie i do czego to jest podłączone ? Mam na myśli gwarancję

[Blazio1946]

To jest wielkości kciuka, można schować praktycznie wszędzie pod deską. Nie tną instalacji fabrycznej. Szczegółów nie znam, jestem użytkownikiem.