Rejestrator - przód/tył - prowadzenie kabli

[Eskel]

Ad 1
ACC to zasilanie po zapłonie
VCC+ to zasilanie stałe
Najlepiej wpiać się fusetapami w bezpieczniki, znajdziesz tam też masę (GND-)
Ad 2
W Arteonie puściłem kable luzem, ale w Skodzie wystarczyło podwadzić i wyciągnąć peszel, później przeciągnąć przez niego kable. Plastiki w klapie prawdopodobnie sa tylko wpięte na zatrzaski, przydadzą się plastikowe ściągacze do tapicerki żeby niczego nie uszkodzić

[Michio92]

Prowadzenie kabla zasilającego od gniazda OBD pod osłoną słupka bocznego i pod podsufitką do lusterka wstecznego wydaje się być sprawdzonym rozwiązaniem. Dla tylnej kamery, kabel można ukryć pod podsufitką, prowadząc go na prawą stronę i do tyłu do klapy bagażnika. Ważne jest, aby kable były prowadzone w taki sposób, by nie zakłócić działania kurtyn powietrznych.

[pang]

Może dziś się zabiorę za instalację - pierw sam przedni rejestrator bo nie wiem czy na tylny starczy mi czasu.

Próbowałem zdjąć peszel gumowy pomiędzy dachem, a klapą bagaznika - ni cholery nie wiem jak zdjąć aby wpuścić tam kabelek.
Peszel pomiędzy blachami idzie zygzakiem więc bez zdjęcia i lekkiego wyprostowania nie wyobrażam sobie przepuszczenia kabelka :/
Do tego muszę jakoś zdjąć osłonę plastikową, która idzie dookoła tylnej szyby.

Postaram się zrobić dokumentację zdjęciową dla potomnych.

[pang]

Podbijam temat - przedni rejestrator już mam, ale nie mam pojęcia jak przejść pomiędzy dachem, a klapą z kablem do tylnej kamery.

Możecie pokazać na fotkach jak to rozwiązaliście? lub dać znać jak zdjąć gumowy peszel oraz plastikową maskownicę idącą dookoła szyby w klapie?

[Marcusfff]

Plastikową maskownicę po prostu siłowo odczepiasz szarpiąc/skręcających ją i odginasz do pracy. Zamocowana jest na spinkach do okoła szyby. Robiłem to dwa razy i nie udało mi się żadnej złamać.

[pang]

Dzięki Marcusfff - a wiesz może jak zdjąć peszel pomiędzy dachem, a klapą tak aby go nie uszkodzić - zapewne jest jakiś magiczny sposób typu podważenie z jednej czy dwóch stron.

[Marcusfff]

Nie wiem, najlepszy dowód, że mam ułamany