Strona 1 z 1

Wypalanie DPFa

: 19.03.2024, 08:46
autor: Elninjo
Mam takie przemyślenia i w związku z tym pytanie:
Zakładając, że nie wymuszamy specjalnie wypalania filtra DPF załączanie wypalania odbywa się w zależności od jazdy coś koło 300-500 km (to mniej ważne)... W związku z tym, że nie mamy możliwości za każdym razem jechać ponad 60km/h ze stałą prędkością i przy obrotach ponad 2500 obr/min. nasuwa się pytanie co jest ważniejsze przy wypalaniu - wyższe obroty, wyższa prędkość czy stałość ruchu?
Dzisiaj miałem taką sytuację, że jadąc równą prędkością ok. 30 km/h zaczęła mi się procedura wypalania i wrzuciłem niższy bieg by obroty podskoczyły troszkę i jechałem tak ok. 6 min. Wypalanie się zakończyło i wszystko jest ok ale naszły mnie przemyślenia i otwieram dyskusję jakie macie przemyślenia i doświadczenia w tym temacie?

Re: Wypalanie DPFa

: 19.03.2024, 10:26
autor: pitol321
Miałem kilka diesli z DPF, a od prawie dwóch lat Arteona i nigdy nie przejmowałem się wypalaniem. W Fordach mnie nie zawodziły, tak samo w VW.
Nigdy nie jeździłem dalej, mimo dotarcia do celu, bo akurat aktywne jest wypalanie.
Zdarzają się tygodnie, że auto pokonuje naprawdę małe dystanse, wtedy zawsze wypalanie aktywuje się odpowiednio częściej i po krótszym przebiegu. Zdarzało się, że po zgaszeniu silnika, nadał kilka minut działał wentylator i czuć było wypalanie DPF.
Jednak nigdy nie miałem problemów z działaniem DPFa, czy jakiś notorycznych ciągłych wypalań.

Filtry są z nami od wielu już lat i systemy są na tyle dopracowane, aby nie zaprzątać sobie tym głowy.
Takie mam doświadczenia i zdanie na ten temat, oczywiście nie neguję innych doświadczeń, czy sensu dojeżdżania z dopalaniem DPF do końca.