Volkswagen Arteon Forum

Wymianiałem hamulce i po 10 tys km, znowu to samo, powoli mam dość tego auta, do tego inne problemy ale nie tak irytujące jak te fatalne hamulce.

Rozumie że wymieniłeś na standardowe, nie jakieś wyczynowe, droższe?

Kurde u mnie na razie spokój. 25 tys na liczniku. Zbliża się przegląd i chyba zabronię im grzebania w hamulcach bo jeszcze mi włożą jakieś oryginalne gówno.

A masz obecnie coś lepszego czy oryginał jeszcze?

Hamulce zostają oryginalne tylko zwiększamy średnicę tarczy i większe klocki

Podczas jednej z ostatnich tras z Wawy do Poznania jechałem cały czas w deszczu. Efekt był taki, że przy awaryjnych hamowaniach, bo TIR etc. hamulce z tyłu solidnie huczały. Kilka dni później, na tej samej trasie, ale już po suchym nie było problemu. Próbowałem nawet wywołać ten efekt, ale była cisza. To by potwierdzało, że ten nieszczęsny system osuszania tarcz bez przerwy je przegrzewa, kiedy jest mokro. Można wyłączyć to cholerstwo w OBD. Robił to ktoś z was? Auto jakoś gorzej hamuje?

Mariop18 pisze: ↑

30.03.2020, 22:18

Można wyłączyć to cholerstwo w OBD. Robił to ktoś z was? Auto jakoś gorzej hamuje?

Cofnij się 3 strony i wszystko będziesz wiedział.

Napiszę to kolejny raz...W tym wątku praktycznie wszystko zostało powiedziane na 30 pierwszych stronach, potem w kółko powtarzanie tego samego.

Soltys83 pisze: ↑

29.03.2020, 18:46

A masz obecnie coś lepszego czy oryginał jeszcze?

Mam oryginały i to chyba te dobre. Boję się że wezmą z półki klocki sprzed roku i zaczną się problemy.

Ja za pierwszym razem miałem do 35tkm spokój więc nie masz się co cieszyć, że to coś ulepszonego.

Blazio1946 pisze: ↑

30.03.2020, 23:25

Mariop18 pisze: ↑

30.03.2020, 22:18

Można wyłączyć to cholerstwo w OBD. Robił to ktoś z was? Auto jakoś gorzej hamuje?

Cofnij się 3 strony i wszystko będziesz wiedział.

Napiszę to kolejny raz...W tym wątku praktycznie wszystko zostało powiedziane na 30 pierwszych stronach, potem w kółko powtarzanie tego samego.

Masz rację. Już to doczytałem. Thx.