Strona 1 z 1

Wyciszenie Arteon R

: 05.10.2024, 20:49
autor: zizzy
Hej. Ktoś z Was wyciszał nadkola? Dużo to daje? Bo zabieg nie jest tani, między 2 a 3 tysiące zł wołają za same nadkola.
Dodam, że nie mam opcjonalnego pakietu wyciszenia PAP i tych podwójnych szyb, przy okazji chce zmienić głośne opony Pirelli P Zero 20" na jakieś sporo cichsze, ale powyżej 140 km/h jest spory szum już i myślę, jak temu zaradzić wyciszeniem właśnie :)

Re: Wyciszenie Arteon R

: 05.10.2024, 22:06
autor: B4rtek
Ja sam wyciszałem. Zajęło mi to może 2h i kosztowało 200 zł, lub nawet mniej. Mam obecnie dwa Arteona. 1 z wyciszonymi nadkolami i oponami P Zero - szum jak był tak jest, podczas deszczu jest ciszej i nie słychać odbijających się kamieni. Drugi Arteon jeszcze nie jest wyciszony, ale kupiłem opony Goodyear Eagle coś tam i różnica jest kolosalna. Bez wyciszonych nadkoli jest dużo ciszej jeśli chodzi o szum powietrza i toczących się opon. Za to jak pada deszcz to słychać jak woda uderza o nadkola. Tylko dlatego w kolejnym też je wyciszę. Najlepiej zacznij od zmiany tych dziadowskich opon P Ziobro.

Re: Wyciszenie Arteon R

: 05.10.2024, 22:27
autor: Art e on
Zacznij od drzwi, przegrody silnikowej, bagażnika (który jest gola blacha z dwiema naklejkami 20x20 cm i wg. VW to jest "wygłuszenie"), podłogi i pod tylnia kanapa. Jak dołożysz do tego nadkola będzie mega różnica. Całość do ogarnięcia samemu, w garazu/hali, wszystkie materiały do kupienia przez net, tutoriale na youtube-zadna filozofia. Całość zajęła mi 4 dni, zrobione porządnie (dla siebie), na materiałach z górnej półki. Aha podszybia od strony komory silnikowej nie ruszysz, bo jest zalane 3-4 mm warstwa twardego wosku fabrycznie (wiem to po montażu rozpórki).

Re: Wyciszenie Arteon R

: 12.10.2024, 10:41
autor: Aguss
Jak podaje Art e on, do ogarnięcia we własnym zakresie. Robiłem nadkola drzwi, podłogę pod tylnym siedzeniem i w tył cała przestrzeń bagażnika (zabrakło chęci i odwagi na prucie całej podłogi). Nadkola z tyłu są ze sprasowanych odpadów, więc nakłąda się na to masę butylową z puszki (dźwiękochłonną), na to nakładałem piankę kauczukową i mate butulową na nadkola(blacha). Podobnie przestrzeń bagażnika, mata butylowa i pianka kauczukowa. No i kilka dni po pracy w garażu :)
Taka uwaga, jak już będziesz robił bagażnik (zdjęta tapicerka) to warto pomyśleć o przeciągnięciu przewodów z tylnej zapalniczki do bagażnika i zmontować gniazdo w bagażniku - masz możliwość podłączenia lodówki w trasie jak i np. pompki przy ogarnianiu dmuchańców dla dzieci :)