Dziwne odgłosy dobiegające z zawieszenia
: 13.03.2025, 18:12
Witam szanownych kolegów!
Już raz kiedyś poruszałem ten temat ale wrócę ponieważ mam trochę dokładniejszy trop. Otóż auto miesiąc temu przy serwisie filtrowo-olejowym miało sprawdzone dokładne całe zawieszenie i warsztat który się tym zajmował nie stwierdził żadnych nieprawidłowości. Jednak dźwięki ze mną są cały czas i mam wrażenie że są jakby bardziej słyszalne i częstsze. Dziś udałem się na kolejną stację kontroli pojazdów celem sprawdzenia zawieszenia i ponownie również nie znaleźli żadnych luźnych plastików żadnych luźnych osłon czy czegokolwiek co mogłoby wydawać z siebie podobne dźwięki jedyne co znaleźli to według nich luźne prowadnice zacisków klocków hamulcowych. Ale ten dźwięk to takie delikatne pukanie A ten u mnie to tak jakby skrzypienie? Jeżdżąc po dziurach nie mogłem wywołać tego dźwięku jedynie w losowych przypadkach bez większej reguły były słyszalne po czym po wjechaniu w większe nierówności przestawały być słyszalne. Ale znalazłem moment w którym jestem to w stanie wywołać na tak zwane zawołanie. Jak jest próg zwalniający z kostki brukowej na przykładowo zamkniętych osiedlach czyli tak zwane śpiący policjant po najechaniu przednimi kołami na tego śpiącego policjanta oczywiście wszystko powoli i zjeżdżaniu z niego słychać taki jakby skrzypnięcie chrupnięcie coś w tym stylu żadne to pukanie tylko tak jakby coś chrupnęło skrzypnęło i słychać to zawsze w momencie kiedy wjeżdżam przed nimi kołami na hopkę i zjeżdżam a najbardziej właśnie w momencie zjeżdżania i teraz czy ktoś z was może mieć pojęcie czy winą są tutaj amortyzatory i świadczy to o tym że jest jakieś uszkodzenie lub nadają się do wymiany czy to jest taka charakterystyka działania amortyzatorów dcc
Już raz kiedyś poruszałem ten temat ale wrócę ponieważ mam trochę dokładniejszy trop. Otóż auto miesiąc temu przy serwisie filtrowo-olejowym miało sprawdzone dokładne całe zawieszenie i warsztat który się tym zajmował nie stwierdził żadnych nieprawidłowości. Jednak dźwięki ze mną są cały czas i mam wrażenie że są jakby bardziej słyszalne i częstsze. Dziś udałem się na kolejną stację kontroli pojazdów celem sprawdzenia zawieszenia i ponownie również nie znaleźli żadnych luźnych plastików żadnych luźnych osłon czy czegokolwiek co mogłoby wydawać z siebie podobne dźwięki jedyne co znaleźli to według nich luźne prowadnice zacisków klocków hamulcowych. Ale ten dźwięk to takie delikatne pukanie A ten u mnie to tak jakby skrzypienie? Jeżdżąc po dziurach nie mogłem wywołać tego dźwięku jedynie w losowych przypadkach bez większej reguły były słyszalne po czym po wjechaniu w większe nierówności przestawały być słyszalne. Ale znalazłem moment w którym jestem to w stanie wywołać na tak zwane zawołanie. Jak jest próg zwalniający z kostki brukowej na przykładowo zamkniętych osiedlach czyli tak zwane śpiący policjant po najechaniu przednimi kołami na tego śpiącego policjanta oczywiście wszystko powoli i zjeżdżaniu z niego słychać taki jakby skrzypnięcie chrupnięcie coś w tym stylu żadne to pukanie tylko tak jakby coś chrupnęło skrzypnęło i słychać to zawsze w momencie kiedy wjeżdżam przed nimi kołami na hopkę i zjeżdżam a najbardziej właśnie w momencie zjeżdżania i teraz czy ktoś z was może mieć pojęcie czy winą są tutaj amortyzatory i świadczy to o tym że jest jakieś uszkodzenie lub nadają się do wymiany czy to jest taka charakterystyka działania amortyzatorów dcc
rozumiem ze i u Ciebie ten problem wystepowal i po wymianie cisza? Zadnego skrzypienia? Mozesz podeslac link do tych tulejek? I czemu te a nie te od rs3? To sa na przód? Z tylu tez do wymiany na pelne? Po sztuce na przod lewa prawa i 2 na tyl?