Volkswagen Arteon Forum

Witam, niestety początkiem tygodnia jeden z moich wspólników miał wypadek. W Arteonie nie odpaliła żadna poduszka powietrzna. Powiedzcie mi jak to jest możliwe że w samochodzie za 200 tyś przy uderzeniu z prędkością 98km/h nie wystrzeliła żadna poduszka, nie zadziałały napinacze pasów ?

mnie to pachnie duuuuużym odszkodowaniem z pozwu VW, współczuję

pragnę dodać jeszcze że wypadek niestety skończył się tragicznie... zostawił dwójkę dzieci 1,5 i 5 lat. Kupiliśmy nowe samochody żeby było bezpieczniej, a wyszło jak wyżej... tragedia, nie zadziałał żaden system ochrony (według biegłych sądowych i prokuratury). Powiem że zastanawiam się co z tym zrobić, auto miało 4 miesiące 6 tyś km przebiegu

Wiem, że dla Ciebie i rodziny to bolesna sprawa, ale wkleiłeś to na forum i zacząłeś sam dyskusję, więc pozwolę sobie zapytać.

Jak i w co uderzył ten samochód? Twój wspólnik prowadził? Miał zapięte pasy?

Przód i lewa strona samochodu nie wygląda źle, zdecydowanie nie jak na uderzenie z prędkością 98km/h. Zdarty lewy błotnik, maska i dach pewnie odcięte przez strażaków, ale drzwi kierowcy są całe, nawet szyba się ostała, za to coś rozerwało obudowę filtra powietrza.

Masz zdjęcie prawej strony samochodu? To tam było główne uderzenie?

Wypadek był na początku tygodnia, a już biegli sądowi i prokurator wyciągają tak daleko idące wnioski?

EDIT:
Znalazłem 2 linki o tym wypadku:
https://www.nowiny.pl/patrol/148356-szc ... jecia.html
http://bielskiedrogi.pl/11010_foto_smie ... etona.html

"Kierowca samochodu ciężarowego zmierzał do miejsca załadunku w Żorach, toteż jadąc akurat w stronę Skoczowa musiał gdzieś zawrócić. Znalazł w końcu dogodne miejsce – na wysokości baru „Wodnik” – i tam chciał z lewego pasa wykonać manewr zawracania. Wówczas w tył jego ciężarówki uderzył osobowy Volkswagen. Uderzenie było na tyle niefortunne, że tylna belka zderzaka ciężarówki praktycznie ucięła lewy przedni słupek pojazdu osobowego, a ten stał się przyczyną obrażeń głowy jakich doznał kierowca VW."

Na tak pechowe uderzenie chyba żadne poduszki by nie pomogły

Wyrazy współczucia...

Wygląda tak jakby wjechał pod TIR-a.
Przedni pas nieruszony a chyba tam jest większość czujników od poduszek.
To jest główna przyczyna dla której zmieniłbym Arteona na SUVA.
WYSOKOŚĆ z jaką uderza się w przeszkodę.

Zderzak cały, drzwi całe, a tam właśnie są czujniki poduszek. Wygląda na bardzo nieszczęśliwy wypadek, na jaki systemy bezpieczeństwa nie są projektowane...
Czy SUV by pomógł? W tym wypadku być może tak, ale wysoki środek ciężkości też ma swoje wady. Wg mnie SUVy z samonośnym nadwoziem w ostatecznym rozrachunku nie zwiększają bezpieczeństwa. Co innego prawdziwe terenówki na ramie, ale to już inny temat.
Wyrazy współczucia dla rodziny kierowcy...

michnik pisze: ↑

01.03.2019, 12:45

Wygląda tak jakby wjechał pod TIR-a.
Przedni pas nieruszony a chyba tam jest większość czujników od poduszek.
To jest główna przyczyna dla której zmieniłbym Arteona na SUVA.
WYSOKOŚĆ z jaką uderza się w przeszkodę.

Czy wiem? Nowe suvy są projektowane tak aby przy zderzeniu z osobówką lub innym suvem całe uderzenia kompensowały się na tym samym poziomie (podwozia i ich budowa np. robienie golfa na takiej samej płycie jak Tiguana). Co innego stare terenówki. Ps. nie ważne czy to osobówka czy suv jak zderzasz się z ciężarówką gdzie różnica wysokości podwozia jest znacząca i nic nie pomoże, może tylko to jak zderzy się ciężarówka z ciężarówką

Przykra sprawa...z opisu zdarzenia i ze zdjec wynika ze glowne uderzenie poszlo w lewy przedni slupek kierowcy i to niestety bylo przyczyna obrazen glowy i smierci. Na takie uderzenie nic nie pomoze, totalny niefart...
Poduszki nie odpalily pewnie dlatego ze rozwalilo slupek i wlasciwie nic pozatym, za male przeciazenie, slupek jest po prostu za cienki zeby spowodowac odpalenie poduszek. Reszta uszkodzen to od strazy pozarnej i wjazdu do rowu...

Wyrazy współczucia.
W pierwszym momencie się przeraziłem że ujawniła się jakaś poważna usterka auta, ale rzeczywiście chyba doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Pierwsze czujniki są zaraz za wlotami w zderzaku po obu stronach (przy czarnych detalach r-line) a w tym wypadku nawet one nie uległy zniszczeniu.

Co do SUVów to z pewnością siedzi się wyżej więc no. W przypadku bocznych uderzeń jest bezpieczniej. Jednak każdy przypadek jest inny...w jednym zdarzeniu wyjdzie się bez szwanku z matiza, a w innym i GLS nie pomoże...

Ja bym się raczej zastanawiał, nie nad poduszkami, ale nad front assist. Nie powinien wyhamować? Mój passat w bardzo podobnej sytuacji zatrzymał się do 0.