Volkswagen Arteon Forum

Witam

Odbieram Artka w Piątek. To będzie mój pierwszy samochód z salonu i pierwszy ze skórzanymi elementami.
Czy po odbiorze arteona powinienem jakoś zakonserwować kierownice i siedzenia? Jeżeli tak to czym i jak i czy mogę to zrobić dopiero po przyjeździe od dealera do domu (około 400km).
Jak sprawa się ma z pozostałymi rzeczami?

biorąc pod uwagę że ta skóra to nie skóra to chyba nic nie zrobisz...

Pierwsze co Ci doradzam i to z cala pewnoscia (po przelataniu blisko 50 tys. km. po Pl i EU) to oklejenie folia maski, zderzaka, atrapy i swiatel. Ja mam juz z 15 "chipsow" (odpryskow) glownie na masce i ze 4 na zderzaku. Lakier to masakra jak okreslil to czlowiek od ceramiki... Na przedniej szybie to samo, jakby byla z taniej plexi a nie szkla-szkoda gadac...
Zabezpieczenie tzw. "skory" (pisze tzw. bo w porownaniu z moim 2 autem, to w VW raczej cerata) jak bedziesz robil folie to dodatkowe ok. 800 pln i jak chcesz to wydasz, a jak nie to nie.
Informacyjnie czlowiek u ktorego robilem zabezp. z zew i wew traktuje auto jako nowe do przebiegu 1000 km.

Z szybą to jest dramat, chyba pierwszy tutaj poruszałem temat. Ale szyby chyba nie da się sensownie zabezpieczyć?
A odprysk na masce wczoraj zauważyłem pierwszy, po roku i 20kkm, wielkości główki od szpilki, wiec imo szkoda sobie zawracać dupę folią.

Karollo9Palcollo pisze: ↑

04.08.2019, 18:01

Jeżeli tak to czym i jak i czy mogę to zrobić dopiero po przyjeździe od dealera do domu (około 400km).

O Paaanie, po 400km to auto już na złom! A tak na serio to spokojnie ciesz się jazdą.
Jak bardzo chcesz to sobie zrób ceramikę, ale zdania są podzielone czy warto. Ja nic nie robiłem.
Ostatecznie to samochód, a więc czego nie zrobisz to będzie się zużywał, no i to tylko samochód, więc nie ma co przesadzać.
Mi żona mówi, że przesadzam, jak jej zwracam uwagę że za mocno trzaska drzwiami

Umyj porządnie budę IPA (alkohol izopropylowy), jak masz cierpliwość użyj też glinki. Na koniec jakiś twardy wosk plus parę piwek. Nie jeździj 200, nie siedz na zderzakach. Będziesz miał mniej odprysków .
Ciesz się piękną bryłą.

Jak jezdzicie tylko po miastach to moze i po 20 tys macie 1 odprysk, przy jezdzie po autostradach i innych szybkich drogach wiem po mojej masce jak to wyglada... Stad zdecydowanie polecam folie na przod. Co do ceramiki to bez dobrego mycia i "konserwacji" powloki 1 w miesiacu (cena w Wwa ok. 250 pln) nie bedzie efektu (pisze o bialym kolorze), wiec owa ceramika to zaden super hit wg. mnie.
Przednia szyba to porazka (bez argumentow ze nie jezdzij szybko i na zderzaku prosze, bo sa bez sensu)-widac kazdy najmniejszy kamyczek, mikroodpryski i rysy. W takim tempie za 2 lata to nie bedzie szyba a jakas "kreskowka"...

Ceramika jest ok, Mam po 30 tys 1 odprysk, a auto sie zdecydowanie mniej brudzi. A argument o szybkiej jeździe i na zderzaku jest akurat trafiony, bo to powoduje mikrouszkodzenia. Al zaraz beda pewnie argumenty żeby kupić sobie furmankę, a Arteonem trzeba zapier....
Konserwacja ceramiki wcale nie raz w miesiącu a raz na pół roku.

Karollo9Palcollo pisze: ↑

04.08.2019, 18:01

Odbieram Artka w Piątek. To będzie mój pierwszy samochód z salonu i pierwszy ze skórzanymi elementami.
Czy po odbiorze arteona powinienem jakoś zakonserwować kierownice i siedzenia? Jeżeli tak to czym i jak i czy mogę to zrobić dopiero po przyjeździe od dealera do domu (około 400km).
Jak sprawa się ma z pozostałymi rzeczami?

Jeśli zależy ci na lakierze i masz w tym jakąś wiedzę i cel (np kiedys zrobic powłokę), to mozesz powiedziec do ASO zeby oddali go nigdy niemytego, przykurzonego z klejami od folii i zlecic przygotowanie po odbiorze w jakims studio.

W trasie max 3.5-4k obrotów w okresie docierania silnika, klocki tez sie beda docierały z 200km.

gregmisz pisze: ↑

06.08.2019, 08:15

Ceramika jest ok, Mam po 30 tys 1 odprysk, a auto sie zdecydowanie mniej brudzi. A argument o szybkiej jeździe i na zderzaku jest akurat trafiony, bo to powoduje mikrouszkodzenia. Al zaraz beda pewnie argumenty żeby kupić sobie furmankę, a Arteonem trzeba zapier....
Konserwacja ceramiki wcale nie raz w miesiącu a raz na pół roku.

CeramicPro Light ktory mam konserwacja raz do roku. Mi chodzi o dokladne mycie i po nim pokrycie jakims magicznym produktem "soft sport". Po nim auto jest jak pokryte olejem, splywa po nim woda, brud, kurz blyskawicznie ale 3 czy 4 mycia na myjce bezdotykowej i znika, stad potrzeba porzadnego mycia raz w miesiacu. <br/>
Aaaa i kupilem auto do jezdzenia a nie p3,14lenia sie i odmierzania odstepow od zderzakow czy jezdzenia 80 km/h
Ale co kto lubi.

Panowie a co ze skorzana kierownica i siedzeniami skora + alcantara?