Arteon - hamulce
Re: Arteon - hamulce
Dziś wymienili mi tarcze i klocki tyl.
Podobno kloci dali jakieś miękkie. Ciekawe ile ten zestaw wytrzyma...
Podobno kloci dali jakieś miękkie. Ciekawe ile ten zestaw wytrzyma...
Re: Arteon - hamulce
To i tak dużo;)
- Blazio1946
- Posting Freak
- Posty: 1095
- Rejestracja: 14.09.2017, 15:53
Re: Arteon - hamulce
Mam 5 tys po wymianie hamulców tył, jak na razie wszystko jest ok. Nie wiem co tam włożyli, będę wymieniał olej za chwile to się dopytam.
Re: Arteon - hamulce
Też jestem po wymianie tarcz/klockow. Zapomniałem jak cicho może być w Arteonie!
Natomiat panowie w serwisie nie ukrywali, że to jest naprawa doraźna, bo tarcze i klocki są te same co z fabryki (a przynajmniej mają ten sam numer części) i problem najprawdopodobniej wróci, a VW rzekomo pracuje nad ostatecznym rozwiązaniem.
Przy okazji dowiedziałem się, że ASO ma dokładne wytyczne kiedy mają wymieniać tarcze/klocki, a kiedy nie i z tego co zrozumiałem, żeby się zakwalifikowac do wymiany to tarcze i klocki muszą być prawie idealne, tzn. minimalna korozja, minimalne i regularne zużycie, no poza buczeniem i odbitym klockiem muszą być tip top, inaczej VW nie odda ASO hajsu za wymianę. Czyli ja to zrozumiałem tak, że zalecenia VW są takie, żeby wymieniać tylko wtedy kiedy absolutnie nie da się zwalić winy na zużycie.
Natomiat panowie w serwisie nie ukrywali, że to jest naprawa doraźna, bo tarcze i klocki są te same co z fabryki (a przynajmniej mają ten sam numer części) i problem najprawdopodobniej wróci, a VW rzekomo pracuje nad ostatecznym rozwiązaniem.
Przy okazji dowiedziałem się, że ASO ma dokładne wytyczne kiedy mają wymieniać tarcze/klocki, a kiedy nie i z tego co zrozumiałem, żeby się zakwalifikowac do wymiany to tarcze i klocki muszą być prawie idealne, tzn. minimalna korozja, minimalne i regularne zużycie, no poza buczeniem i odbitym klockiem muszą być tip top, inaczej VW nie odda ASO hajsu za wymianę. Czyli ja to zrozumiałem tak, że zalecenia VW są takie, żeby wymieniać tylko wtedy kiedy absolutnie nie da się zwalić winy na zużycie.
Re: Arteon - hamulce
Panowie - właśnie wróciłem z ASO, reklamowałem ecall sos/carnet + przy okazji podrzuciłem temat klocków/tarcz. ASO przyjęło zgłoszenie - a klocki i tarcze będą do wymiany, do 30.000 km bez problemów na gwarancji - a te klocki i tarcze mają inne numery części niż zakładane na pierwszym montażu. Tyle dzisiaj informacji z mojego ASO na śląsku.
Re: Arteon - hamulce
Nie ma rozwiązania na tarcze i klocki - po ok 5 tys od wymiany zaczyna się znów hałas a serwis znów powie ze czekają na rozwiązanie. Maskara!!!
Re: Arteon - hamulce
Dosyć ciekawy problem zauważyłem przy okazji ostatniej trasy 1300km. Co jakiś czas hamulce "buczały". Tzn. losowo. Nie co każde hamowanie. Wydaje mi się, że to wina kwestii osuszania tarcz bo pogoda była bardzo deszczowa. Lało niemiłosiernie. Klocki przód to Zimmermann (takie dostarczyłem do ASO i mi założyli) a tył oryginał. Tylko z przodu klocki miałem wymieniane. Auto z czerwca 2017r.
Dodam, że jak następnego dnia jechałem jak już było sucho problemu nie było.
Dodam, że jak następnego dnia jechałem jak już było sucho problemu nie było.
Re: Arteon - hamulce
To buczenie wprost połączone jest z temperaturą...
Jeżeli działa osuszanie to automatycznie podnosi się temperatura zestawu i stąd huczenie...
W suchy dzień wystarczy hamowanie z większej prędkości i efekt wraca bo temperatura wzrasta...
Po ostygnięciu buczenie znika...
Jeżeli działa osuszanie to automatycznie podnosi się temperatura zestawu i stąd huczenie...
W suchy dzień wystarczy hamowanie z większej prędkości i efekt wraca bo temperatura wzrasta...
Po ostygnięciu buczenie znika...