Arteon - hamulce
-
- Senior Member
- Posty: 621
- Rejestracja: 22.12.2017, 21:50
Re: Arteon - hamulce
Wracajac do tematu: mozecie wskazac ktore serwisy aso bez wiekszych problemow wymieniają klocki/tarcze? Mozecie wskazac jqkie tarcze /klocki zakladaja i ike km Wam wytrzymują? Ps1. Jak mi ktos powie jak odczytac te ktore mam na arteonie 2019 to podam- na ten moment nie ma zadnych objawow- jeżdżę po miescie glownie. Niestey danych po wymianie klockow w passat 2018 nie podam- sprzedany. A szkoda- po wymianie nie mialem juz problemów. Ps2. Ryzyko utraty gwarancji dotyczy wiekszosci wątków. Podkreślam- ryzyko- nie jest to pewne. Osobiscie nie ryzykuje poniewaz mam problemy ze swoim samochodem dlatego nie wymieniam nic poza aso oraz nic na nie-oryginały. Wykupielm 2 lata dodatkowe gwarancji. Zdecydowanie nie polecam Stalowej Woli. Krakow modlica- trudne rozmowy ale zachowuja sie finalnie uczciwie.
-
- Senior Member
- Posty: 621
- Rejestracja: 22.12.2017, 21:50
Re: Arteon - hamulce
Rkarcz- po opisie widze ze masz 280tsi. Masz tez wadliwe hamulce? W tym watku jest wpis ze dotyczy tylko 150 i 190km natomiast nie dotyczy 240 i 280km. Potwierdź.
Re: Arteon - hamulce
Mam 280. Co to zmienia? Ktoś zapytał o swapa tylnych hamulców 280 => 190. Podałem 2 linki z rysunkami i spisem części bo "kulturalny inaczej" przedmówca coś tam widział słyszał ale chyba nie jest pewny. A tak można się upewnić bez gdybania czy tak czy siak. Gównoburza w pełnej krasie. Tylko jak coś znaleźć jak ciągle leci spam łekspertów od siedmiu boleści, nic nie wnoszący do rozwiązania problemu.
Arteon 2.0 TSI 280 KM Silver Pyrit
-
- Senior Member
- Posty: 621
- Rejestracja: 22.12.2017, 21:50
Re: Arteon - hamulce
Rkarcz- pytalem czy Tu lub ktos inny z 280tsi lub 240tdi boryka się z tym samym problemem czy tylko 190km?
Re: Arteon - hamulce
Mam w stadzie 2 sztuki 280. Żadnych problemów. Mam też golfa z mniejszymi tarczami niż w Arteonie. Zero problemów. Także wątpię aby tak był problem okładziny. Bo do każdego hebla VW z elektrycznym z tyłu jest w sumie ten sam model. I nie sądzę aby był oddzielnie zamawiany pod jeden model. Może jest zacisk z innej strony i inaczej się całość chłodzi. Ale to gdybanie. Jak nie działa to najlepszy i najtańszy dla zdrowia psychicznego jest SWAP. Koszt jest śmieszny. I co z tego, że nie będzie na to gwarancji jak tylko wymieniają 1:1 i nie zajmują się przyczyną. Koszt tarcz i klocków nawet jak nie będą wymieniane na gwarancji z jakiegoś powodu też przy cenie zakupu jest znikomy. Ale tak jak mówię. Jedni dostają ataków paniki jak cokolwiek mają tknąć. A inni zmieniają i nie wracają do problemu ciesząc się każdym kilometrem. Bo co z tej gwarancji jak od 2 lat nie ma rozwiązania? I co pozostaje poza placebo że VW się tym zajmuje?
Arteon 2.0 TSI 280 KM Silver Pyrit
Re: Arteon - hamulce
To nie jest tak że stracisz gwarancję tylko na hamulce. Serwis może wpaść na pomysł że awaria np pompy ABS (inny zacisk) lub amortyzatorów DCC (inna masa nieresorowane) to wina innych tarcz. Oczywiście, argumenty , w sensie skutek-przyczyna, zupełnie z dupy. Ale jak się serwis uprze to będzie problem. Tak że to nie jest tak że wsadzanie w samochód na okresie gwarancji innych czesci nie wiąże się z żadnym ryzykiem.
RLINE stop hybrid go TDI (190KM )
Re: Arteon - hamulce
Konczac jalowa "dyskusje" z Toba polecam dobrego specjaliste bo masz jakis problem ze soba, ktorym usilnie w polaczeniu z chamstwem i prostactwen chcesz tu wprowadzic. A jak masz jakis osobisty problem ze mna, ktory nieudolnie probujesz wyartykulowac to masz prv ale nie licz, ze znize sie do twojego prostactwa i chamstwa maly czlowieczku z tona kompleksow.Rkarcz pisze: ↑22.12.2019, 09:20Wybacz ale napisałem coś dla tych którym się chce. Okazało się że jednak sraczka gwarancyjna dopadnie każdy wątek. Tak to nazywam bo jest to adekwatne stwierdzenie. Bo jak widać nie przechodzi i rozlewa się na całe forum. Nie podoba ci się nie czytaj. Sam widzę, że masz piękne określenia w swoich postach. Skoro taka kultura to wpływ Wikipedii to gratuluję. Wuju dobra rada.
Skądś mnie wyrzucono? Bredzisz. Poprosiłem o skasowanie konta bez usuwania treści którą w większości uznano za wartościową merytorycznie. Powód jasny - po co mieć pokusę uczestniczenia w jałowej dyskusji w której wszystko to kupa łajna, a Mazda najwspanialsza, TSI biorą tony oleju, DSG się rozpada itp. Już tu był jeden troll chory psychicznie który kochał "pisać" ze mną cokolwiek. Nawet kupił Arteona, jeździł na serwisy po czym na forum Mazdy cytował sam siebie jaki to Arteon jest hujowy - wybitny przypadek... Namierzony i ustrzelony na tym forum i na forum Mazdy. Zakończył działalność. Jesteś kolejną odsłoną? Miłej zabawy, nie podłączę się.
Gadanie nic nie boli. Pytanie co obaj wnieśliście do tego wątku? Jak pomogliście innym którzy chcą rozwiązać problem bez ASO, które sobie z tym nie radzi. Chcecie mnie spalić na stosie? Proszę bardzo. Ale co to zmienia w kwestii głównego tematu tego wątku? Nic. Bo większości użytkowników na większości forów jaja kończą się z grubością portfela i minimalnym ryzykiem gwarancyjnym. A chęć wymiany wykaże może 5 użytkowników. I do nich pisałem. Nie do tych którzy widząc samochód poza ASO robią w gacie.
Zegnam erkaczko.
eRlinia 2.0 teesi + blisko 600 Nm w ośce
Re: Arteon - hamulce
"Wikipedia" w akcji. Gównoburzy ciąg dalszy. Ktoś to posprząta z adminów czy kolejni użytkownicy muszą się kopać ze spamem szanownego użytkownika od "Wikipedii dobrej na wszystko"?
Arteon 2.0 TSI 280 KM Silver Pyrit
Re: Arteon - hamulce
Co z Tobą nie tak,nie znasz innych słów jak cyt. gownoburza itp?Ciagle piszesz o "panice gwarancyjnej czy sraczce" ...czy o grubości portfela....to swoistego rodzaju pogarda dla czytających to forum. Czy tak trudno zrozumieć że dla większości Twoje propozycje są nie do zaakceptowania?A Ty w kółko swoje...wypowiedziales się raz..wystarczy. Tym bardziej że slownictwo rodem z budowy.....Za każdym razem Twoje komentarze zieja niespotykaną agresja... To wstyd czytać takie...na forum użytkownikow auta prawie premium.
2.0 TSI 190 KM
Re: Arteon - hamulce
Do pewnego momentu forum było na naprawdę wysokim poziomie. Nie ukrywam, że przed zakupem prześledziłem większość wątków, by mieć jak najmniej negatywnych niespodzianek. Kupiłem auto świadomy niedociągnięć. Gdybym jednak teraz miałbym sugerować się poziomem niektórych tu na forum ze słownictwem prosto z rynsztoku... miałbym duży kłopot. Zaglądam tu codziennie i już męczy mnie "śledzenie" skutków gownoburzy. Czy Moderator może coś z tym zrobić?