Rozmawiałem wtedy z firmą
http://www.digitronik.eu, która zajmuje się tymi naprawami, jak piszesz. Powiedzieli mi, że nie ma żadnej udoskonalonej wersji tych czujników - jest co było i się je tylko wymienia, i że zamienniki są o kant dupy rozbić i tylko oryginał ma szansę być w miarę trwały.
Powiedzieli mi wtedy, że te czujniki to jest absolutna loteria, że one się nie zużywają, tylko po prostu niezależnie od przebiegu i wieku potrafią się popsuć i tyle. Nie ma reguły czy ten drugi się zepsuje, czy nie i kiedy to się stanie.
Nie twierdzę, że to co mówili jest prawdą, tylko że tak mi mówili
.
Wobec tego stanąłem przed wyborem: wymienić jeden czujnik za 1100 + demontaż i montaż mechatroniki + olej, wymienić dwa czujniki za 2200 + demontaż i montaż mechatroniki + olej lub wymienić całą mechatronikę za 2500 + demontaż i montaż mechatroniki + olej. Wybrałem tę ostatnią opcję. W razie czego mam starą mechatronikę, którą w razie "w" mogę uzdatnić.