Odbarwienia na lakierze po owadach
- Blazio1946
- Posting Freak
- Posty: 1095
- Rejestracja: 14.09.2017, 15:53
Re: Odbarwienia na lakierze po owadach
Czym mogę to usunąć z lakieru ? Ptasia kupa, wżarła się w lakier. Pasta polerska typu tempo nic nie daje.
- Blazio1946
- Posting Freak
- Posty: 1095
- Rejestracja: 14.09.2017, 15:53
Re: Odbarwienia na lakierze po owadach
Samochód żony peugeot 208. Ja u siebie kupki zmywam w ten sam dzień. A w tym przypadku trochę się upiekła przez tydzień na dachu.
Re: Odbarwienia na lakierze po owadach
Sprobuj meguiars ultimate do lakieru. Ale jak to bylo tydzien to moze niczym juz nie zejsc, moze lakiernik przepoleruje ale wyglada nieciekawie
Arteon 2.0 TSI 280 km 4motion
Re: Odbarwienia na lakierze po owadach
Trochę odgrzebie temat, może to pomoże uświadomić chętnych na ceramikę na co się piszą. Ceramika - jak bardzo by sprzedawcy tego nie zachwalali ma bardzo wąskie spektrum przydatności. Biznes ceramiczny opiera się często na niedopowiedzeniu. Sprzedawca zachwala, jako to powłoka odpycha brud, wystarczy auto spłukiwać. Super twardość, odporność na wszystko itp. Prawda jest taka, że jedyny atut ceramiki to ograniczenie powstawania drobnych zarysowań: swirli powstających podczas mycia ręcznego, zarysowań od paznokci (naturalnych) przy klamkach czy powstałych podczas wyhaczania cienkich gałęzi przy drodze. I to by właściwie było wszystko. Ceramika nie jest odporna na uderzenia kamieni, ptasie kupy, owady, spadające szyszki, paznokcie damskie pokryte specyfikami typu hybryda i co tam sobie jeszcze można wymyślać. Sama ceramika nie ma właściwości hydrofobowych - nie odpycha wody ani tym bardziej brudu. Dlatego "detailerzy" nakładają coś co dumnie zwą "soft-coatem" czyli po naszemu wosk, który nadaje powłoce właściwości hydrofobowych oraz chroni przed ptasim g***** itp. Czego nie mówią sprzedawcy to tego, że ten wosk, do pół roku zejdzie z karoserii a ceramika, która wg. obietnic miała wytrzymać 3-5 lat nagle traci połowę zalet tak szumnie wychwalanych gdy trzeba było sprzedać usługę. I tak Kowalski udaje się z zapytaniem co do cholery sie stało i dowiaduje się, że coś trzeba odnowić na grubą kasę. W tym momencie wciska mu się ponowne woskowanie, za cenę znacznie przekraczającą wartość takiej usługi pod nazwą "odnowa powłoki ceramicznej". Jak to widzę: jeśli myjesz auto ręcznie i irytują Cie wszelakie drobne zarysowania, swirle itp. Masz możliwość położyć ceramikę za <2k i jesteś świadom, że co pół roku i tak będziesz sam musiał nawoskować całość to kupuj śmiało. W przeciwnym wypadku będziesz mega zawiedziony.
Re: Odbarwienia na lakierze po owadach
hej, Panowie, gdzie taki ubytek ładnie naprawie we Wrocławiu? dostałem kamyczkiem:(
Re: Odbarwienia na lakierze po owadach
Marcin mam już na białym z 4 takie Lakier tragicznie miękki i podatny na uszkodzenia. Można kupić podobno próbniki lakieru z pędzelkiem w ASO i się pobawić samemu. Jak podjedziesz do jakiegoś detailera, to daj znać czy są to w stanie ogarnąć bez malowania całej maski, jak to mi zasugerowali w ASO.
Re: Odbarwienia na lakierze po owadach
chciałbym:(
-
- Member
- Posty: 206
- Rejestracja: 13.07.2018, 11:36
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: Odbarwienia na lakierze po owadach
Niestety takie są teraz lakiery...Cieńkie i miękkie choć grupa VAG jeszcze taka tragiczna nie jest. Najgorsze pod tym wzgledem za japończyki, koreańczyki i niektóre szwedy. Zjamuje sie tematem zawodowo szkoląc przyszłych, doszkalając już istniejących detailerów to pisze Sam mam juz kilka odprysków i niczym oprócz folią się nie zabezpieczysz. Niestety nasze auta są „za tanie” aby wydać 5-7 tys. zł na zabezpieczenie kilku elementów. Chyba, ze kogos stac. Technologia sie rozwija i może wkrótce będzie taniej. Do rzeczy: w aso maja zestawy na ubytki - podajesz vin lub kod lakieru. Jest z tym troche zabawy i ostatnio widziałen na TNV Turbo tego sumpatycznego „wujka dobra rada” gdzie bardzo fajnie i dobrze pokazał jak usuwać takie ubytki krok po kroku. Można tak zamaskować, ze trzeba będzie szukać tych ubytków. Aaaa i UWAGA NA ODCHODY. Usuwajcie od razu jak tylko zauważycie np. mokrą chusteczką i porządnie wyczyście, bo bedzie jak wyżej na obrazku. Nie wiem co te ptaki żrą...
VW Arteon R-Line 2.0 TDI 190 4MOTION