Verva diesel

[Zbigniewa]

(sorry Zbigi, bez urazy i najlepiej mnie zablokuj, bo nie będę się doktoryzował z polecanych przez Ciebie książek o Alasce czy hemoroidach).
- polecam Panie/Pani Zbigi, można się "dohtoryzować").

Tak więc miłego "żeglowania" i jazdy o kropelce w "eko" trybie "petrolheady"

Szanowny Panie. Jeśli dokuczają hemoroidy, to nie do mnie z tym problemem tym bardziej, że nigdzie o nich nie wspominałem, Alaska przyszła mi na myśl jako wyrazisty przykład interpretowania - czasami fałszywie - przez mózg zewnętrznych bodźców. Podobnie jest z Pb98. Jeśli silnik jest elastyczniejszy niż przy Pb95, nie oznacza to, że dysponuje większą mocą pomimo, że takie WRAŻENIE można odnieść. Nie wiem, z jakiego powodu wspomina Pan o doktoracie czy "dohtoracie", choć faktycznie powoływałem się na pewną dysertację, lecz nie moją. Wiem, nie każdy musi szanować naukowców i nie każdy naukowiec ma patent na wszechwiedzę nawet w wąskiej dziedzinie właściwości paliw, ale po to prowadzone są badania, aby taką wiedzę uzyskiwać.
Nie, nie zamierzam Pana blokować bo bardzo cenię każdego człowieka i sądzę, że od każdego można wiele się nauczyć. Niniejszą wymianę korespondencji proponuję potraktować jako wyminę poglądów lub spór ludzi, których łączy Arteon.
Pozdrawiam, życzę pogodnych i radosnych Świąt

[vagart]

Jeśli ktoś obejrzał filmik mk4garage, który ktoś wcześniej tu wrzucał, to było tam powiedziane, że jeśli chodzi o diesle (czego dotyczy ten temat), to ponoć żadnej korzyści nie ma. W przypadku benzyny ponoć nowsze silniki (tu myślę że Arteon się załapie) potrafią się dostroić do oktanów w zatankowanym paliwie, a całe podśmiechujki dotyczyły osób które chcą że starego auta bez takiego sterowania pracą silnika wycisnąć dodatkowe konie, a w efekcie tych koni dostają mniej, bo silnik dostaje paliwo pod które nie jest zestrojony.

Myślę że oboje macie tutaj rację.

Zbigniewa z teoretycznego punktu widzenia
- im większa pojemność silnika, przy tym pewnie większą moc, tym efekty są bardziej zauważalne, więc przy ośce i 190KM drastycznej różnicy nie będzie,

Art e on z praktycznego
- napęd na 4 koła + dłubnięty silnik zyskał na mocy, więc wysterowanie silnika pod wyższą oktanowość daje bardziej zauważalne różnice w tankowanym paliwie, a jeśli to prawda co ktoś tutaj pisał, że przy 4motion jest zalecane 98, to nie dziwne, że na 95 auto przysypia.

Ważniejsze od tego "ile oktanów lać?" jest chyba żeby wybrać jeden rodzaj paliwa i tych oktanów nie mieszać, bo nie wiem ile takie "dopasowywanie się" silnika do oktanów trwa i czy w VW uwzględnili jakieś wartości pośrednie (np. jak ktoś zmiesza 95 z 98), a przez ten czas silnik może się dziwnie zachowywać pracując jeszcze na "starych" parametrach.

[Art e on]

Jeśli ktoś obejrzał filmik mk4garage, który ktoś wcześniej tu wrzucał, to było tam powiedziane, że jeśli chodzi o diesle (czego dotyczy ten temat), to ponoć żadnej korzyści nie ma. W przypadku benzyny ponoć nowsze silniki (tu myślę że Arteon się załapie) potrafią się dostroić do oktanów w zatankowanym paliwie, a całe podśmiechujki dotyczyły osób które chcą że starego auta bez takiego sterowania pracą silnika wycisnąć dodatkowe konie, a w efekcie tych koni dostają mniej, bo silnik dostaje paliwo pod które nie jest zestrojony.

Myślę że oboje macie tutaj rację.

Zbigniewa z teoretycznego punktu widzenia
- im większa pojemność silnika, przy tym pewnie większą moc, tym efekty są bardziej zauważalne, więc przy ośce i 190KM drastycznej różnicy nie będzie,

Art e on z praktycznego
- napęd na 4 koła + dłubnięty silnik zyskał na mocy, więc wysterowanie silnika pod wyższą oktanowość daje bardziej zauważalne różnice w tankowanym paliwie, a jeśli to prawda co ktoś tutaj pisał, że przy 4motion jest zalecane 98, to nie dziwne, że na 95 auto przysypia.

Ważniejsze od tego "ile oktanów lać?" jest chyba żeby wybrać jeden rodzaj paliwa i tych oktanów nie mieszać, bo nie wiem ile takie "dopasowywanie się" silnika do oktanów trwa i czy w VW uwzględnili jakieś wartości pośrednie (np. jak ktoś zmiesza 95 z 98), a przez ten czas silnik może się dziwnie zachowywać pracując jeszcze na "starych" parametrach.

mk4garaż to były cierp, który zrobił hajs na zasięgach w YT i jak sam przyznaje mechanikiem nie jest, więc jego "opinia" jest tyle miarodajna (dla mnie) co bełkot niejakiego moradzieckiego, 2krotnie skazanego prawomocnym wyrokiem za kłamstwo... (swoją drogą bardzo ciekawe biorąc pod uwagę, że mamy 21 wiek w centralnej Europie a jełop takiego kalibru zrobił taka "furorę"... nie sorry wyborcy piSSu, nie znoszę was ).
Sorry za offtop.
Jak już pisałem wersja 190 KM silnika EA888 gen.3B jest nastawiona na maksymalne oszczędzanie paliwa, stąd seryjnie takie, a nie inne osiągi/spalanie/dynamika - pierwsze z brzegu wyjaśnienie z wujka gogla: https://spidersweb.pl/autoblog/jak-to-d ... 888-gen3b/
Po dobrym programie, zimnych świecach, kilku modyfikacjach dolotu temat się zmienia. Każdy tuner stroik silnik na PB98 chyba, że klient ma życzenie oszczędzać i podcierac tyłek szkłem, wtedy może zestroić i na P95 (na 95 silnik nie osiągnie maksymalnego możliwego pułapu mocy/dynamiki). Potem dochodzą zmiany w postaci intercoolera, downpipe (lub całego wydechu na zamówienie o większej przepustowości), sportowy katalizator (dla szukających max. możliwości usunięcie kata ) itd. Dalej wtryski, hybrydowe turbo, chłodnica oleju DSG itp. i można tak prawie w nieskończoność... Ten silnik dobija w takiej opcji do ok. 500KM, pytanie jak przy tak zaawansowanych modach będzie wyglądała jego żywotność...
Polecam forum Superb tam jest kilka świetnie opisanych/udokumentowanych egzemplarzy po 450/+450 KM Miałem okazję dzięki Sane polatać jego Superbem z ręczną skrzynią i silnikiem 1.8tsi o mocy ok. 360/380 KM z napędem na ośkę... ROBI ROBOTE i WRAZENIE!
Pozdro Zbigi i dbaj wiesz o co

[vagart]

Jeśli ktoś obejrzał filmik mk4garage, który ktoś wcześniej tu wrzucał, to było tam powiedziane, że jeśli chodzi o diesle (czego dotyczy ten temat), to ponoć żadnej korzyści nie ma. W przypadku benzyny ponoć nowsze silniki (tu myślę że Arteon się załapie) potrafią się dostroić do oktanów w zatankowanym paliwie, a całe podśmiechujki dotyczyły osób które chcą że starego auta bez takiego sterowania pracą silnika wycisnąć dodatkowe konie, a w efekcie tych koni dostają mniej, bo silnik dostaje paliwo pod które nie jest zestrojony.

Myślę że oboje macie tutaj rację.

Zbigniewa z teoretycznego punktu widzenia
- im większa pojemność silnika, przy tym pewnie większą moc, tym efekty są bardziej zauważalne, więc przy ośce i 190KM drastycznej różnicy nie będzie,

Art e on z praktycznego
- napęd na 4 koła + dłubnięty silnik zyskał na mocy, więc wysterowanie silnika pod wyższą oktanowość daje bardziej zauważalne różnice w tankowanym paliwie, a jeśli to prawda co ktoś tutaj pisał, że przy 4motion jest zalecane 98, to nie dziwne, że na 95 auto przysypia.

Ważniejsze od tego "ile oktanów lać?" jest chyba żeby wybrać jeden rodzaj paliwa i tych oktanów nie mieszać, bo nie wiem ile takie "dopasowywanie się" silnika do oktanów trwa i czy w VW uwzględnili jakieś wartości pośrednie (np. jak ktoś zmiesza 95 z 98), a przez ten czas silnik może się dziwnie zachowywać pracując jeszcze na "starych" parametrach.

mk4garaż to były cierp, który zrobił hajs na zasięgach w YT i jak sam przyznaje mechanikiem nie jest, więc jego "opinia" jest tyle miarodajna (dla mnie) co bełkot niejakiego moradzieckiego, 2krotnie skazanego prawomocnym wyrokiem za kłamstwo... (swoją drogą bardzo ciekawe biorąc pod uwagę, że mamy 21 wiek w centralnej Europie a jełop takiego kalibru zrobił taka "furorę"... nie sorry wyborcy piSSu, nie znoszę was ).
Sorry za offtop.
Jak już pisałem wersja 190 KM silnika EA888 gen.3B jest nastawiona na maksymalne oszczędzanie paliwa, stąd seryjnie takie, a nie inne osiągi/spalanie/dynamika - pierwsze z brzegu wyjaśnienie z wujka gogla: https://spidersweb.pl/autoblog/jak-to-d ... 888-gen3b/
Po dobrym programie, zimnych świecach, kilku modyfikacjach dolotu temat się zmienia. Każdy tuner stroik silnik na PB98 chyba, że klient ma życzenie oszczędzać i podcierac tyłek szkłem, wtedy może zestroić i na P95 (na 95 silnik nie osiągnie maksymalnego możliwego pułapu mocy/dynamiki). Potem dochodzą zmiany w postaci intercoolera, downpipe (lub całego wydechu na zamówienie o większej przepustowości), sportowy katalizator (dla szukających max. możliwości usunięcie kata ) itd. Dalej wtryski, hybrydowe turbo, chłodnica oleju DSG itp. i można tak prawie w nieskończoność... Ten silnik dobija w takiej opcji do ok. 500KM, pytanie jak przy tak zaawansowanych modach będzie wyglądała jego żywotność...
Polecam forum Superb tam jest kilka świetnie opisanych/udokumentowanych egzemplarzy po 450/+450 KM Miałem okazję dzięki Sane polatać jego Superbem z ręczną skrzynią i silnikiem 1.8tsi o mocy ok. 360/380 KM z napędem na ośkę... ROBI ROBOTE i WRAZENIE!
Pozdro Zbigi i dbaj wiesz o co

Fajnie wiedzieć, że te silniki mają taki potencjał, to co napisałeś budzi wyobraźnię i chęci do zrobienia czegoś w tym temacie. Po drodze tylko warto pamiętać żeby nie zostawić auta na seryjnych hamulcach.

[Art e on]

Dlatego zaraz po sofcie wszedł set 4 x nowe tarcze + klocki, przewody w oplocie stalowym + płyn i zacisk 4 tłokowy na przód z prosiaka Macan (bo pasuje pług & play bez żadnych "kosmicznych" adapterów).

[MaciekFLEX]

Wracając do tematu "verva diesel" nie odczułem różnicy w czteropędnym dieslu 190KM na vervie, dynamicu oprócz tego z v-power z shella.
Różnica polegała jedynie na dystansie gdzie jeżdżąc na v-power przejeżdżałem na zbiorniku (zalanym pod korek) ponad 1100km. Na innych paliwach lekko przekraczałem 1000 km i do tankowania.
Aktualnie po podwyżkach tankuję zwykłego diesla, bo ktoś mi powiedział, że droższych paliw teraz prawie nikt nie kupuje i często są stare.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale brzmi racjonalnie.

[olek1305]

Chyba że tankują diesla w czwartki na Shellu a spostrzeżenia mam podobne do twoich z tym zasięgiem na v-power

[mmks423]

Jeżdżę na V power z Shella. Auto było wystrojone pod takie paliwo 7 miesięcy po zakupie i przebiegu 8k km. Od tego czasu jestem zadowolony z jazdy. Polecam każdemu.

[x4er0]

mk4garaż to były cierp, który zrobił hajs na zasięgach w YT i jak sam przyznaje mechanikiem nie jest, więc jego "opinia" jest tyle miarodajna (dla mnie) co bełkot niejakiego moradzieckiego, 2krotnie skazanego prawomocnym wyrokiem za kłamstwo...

Z tym, że to nie była opinia, a wyniki na hamowni. Ale tak jak zawsze powtarzam, każdy w życiu robi to co chce bo byłoby zbyt nudno, więc ktoś zaleje 98 lub lepszego diesla i WYDAJE mu się, że auto lepiej chodzi, niech leje, ja na to też leje bo nie moje auto, nie moj zbiornik i nie moje pieniądze

[Art e on]

A to ja mam inną propozycję dla wszystkich niedowiarków. Poczekamy aż się ociepli (powiedzmy kwiecień), niedowiarek przyjeżdża do Wwa uzbrojony w co tam chce i pokrywa zakup powiedzmy pół baku paliwa PB95 i później PB98 lub 100 i jezdzimy (mamy w okolicy kilka ciekawych dróg i "niemieckich" autostrad). Wiem, że po takim teście wszystkie rozterki niedowiarków szybko się rozmyja (tzn. tego jednego który zbierze się na odwagę bo cała reszta będzie dalej stękać i cytować jakieś mk4garaz czy inna jutubszopa).
Jedyny "wymóg" to konkretny raport niedowiarka po zakończonych testach.
No to jak niedowiarki, jakiś chętny?
Bardziej uczciwej oferty nie będzie.