Uszkodzona GŁOWICA? Problem z 2.0 TSI 190km. Hałasuje.

[Salvatore]

@vagart masz silnik o kodzie CZPB? Przed liftem?

[Lazi]

Mój ciągle stoi w serwisie. Wczoraj dzwoniłem i się dowiedziałem, że wysłali kolejne zapytanie do VW i czekają na dalsze instrukcje.
Może daj szansę innemu ASO jeśli masz taką możliwość? Wiem, że to się pewnie będzie wiązało z kolejnymi tygodniami bez samochodu, ale nie możemy im odpuścić. Proponuję też poinformować o takim załatwieniu sprawy centralę (i to może od razu z pominięciem Poznania).

[Salvatore]

Na razie mam zamiar zgłosić reklamację na piśmie, a później odpowiedź wysyłać dalej. Da to także podstawę do roszczeń o wadę ukrytą jeśli coś się stanie z silnikiem juź po gwarancji. Chętnie bym także posłuchał innego auta z tym samym silnikiem (TSI 190 KM, kod silnika CZPB, montowany chyba tylko przed liftem) żeby się przekonać na własne uszy, że to wada.

[Art e on]

Rozmawiałem z kolegą z forum z DE i szykuje papierek bezpośrednio do centrali VW więc chętni i odważni (do podania swoje dane i Vin auta) mogą się zgłaszać. Trzeba nagłośnić problem bo ja dziś byłem ze swoim i olali mnie ciepłym moczem dodatkowo twierdząc, że to pierwszy taki przypadek i pierwsze słyszą o problemie, a generalnie to jeździć i obserwowac. Taaaaa... Orientacyjnie koszt wymiany głowicy z gratami to w ASO ok. 20000 PLN (tak, właśnie taka kasa wchodzi w grę w przypadku wymiany po gwarancji), więc jest bardzo mało wesoło. Po pokazaniu opisów z forum mówią, że oni tak nie mogą bo musi być wpis w bazie VW jak to "naprawiać" i tyle.

[Salvatore]

Mogę podać swoje dane jeśli będę wiedział komu i do jakiego pisma będą dopisane.
Może warto by było się zorganizować w jakiejś bardziej prywatnej grupie na jakimś komunikatorze?
Proponuję Discorda, ale może być cokolwiek.

[Lazi]

Mogę podać swoje dane jeśli będę wiedział komu i do jakiego pisma będą dopisane.
Może warto by było się zorganizować w jakiejś bardziej prywatnej grupie na jakimś komunikatorze?
Proponuję Discorda, ale może być cokolwiek.

Ja również. Trzeba ich uświadomić o problemie, bo wewnętrzne procedury widać zawodzą.

[Art e on]

Akcja dowodzi kolegą _JaY_ posiłkuje Salvatore ja się podczepiam. Z dzisiejszej rozmowy wynika, że po wymianie głowicy i pewnym przebiegu problem powraca tak więc VW absolutnie nie ma pojęcia co jest grane.
Pany i Panewki pora założyć jakieś "zamknięte" forum, użyć jakiś timsow czy innych telegramów i wziąć się za temat bo za parę chwil wylądujemy głęboko, w czarnej d...pie.

[vagart]

@vagart masz silnik o kodzie CZPB? Przed liftem?

Nie, DKZA. MY2020 przed liftem.

[Lazi]

Akcja dowodzi kolegą _JaY_ posiłkuje Salvatore ja się podczepiam. Z dzisiejszej rozmowy wynika, że po wymianie głowicy i pewnym przebiegu problem powraca tak więc VW absolutnie nie ma pojęcia co jest grane.
Pany i Panewki pora założyć jakieś "zamknięte" forum, użyć jakiś timsow czy innych telegramów i wziąć się za temat bo za parę chwil wylądujemy głęboko, w czarnej d...pie.

Dobrze rozumiem, że problem u _JaY_ powrócił?

Możemy się wymienić numerami tel. na priv i założyć grupę na WhatsApp.

[_JaY_]

Witam,

niestety wygląda na to, że dźwięk po 8 tysiącach kilometrów powraca. Tym razem jest naprawdę bardzo, ale to bardzo cichy, ledwo słyszalny. Może oznaczać to jednak, że usterka pewnie będzie się znów nasilać. Po wymianie wszystko było ok brak jakiegokolwiek zgrzytania, serwis vw oraz ja to stwierdziliśmy ( chcę nadmienić, że regularnie sprawdzałem, czy dźwięk nie nawraca no i niestety ostatnio zauważyłem, że się pomału pojawia). Będę wdzięczny, gdy ktoś zamieści jak brzmi silnik dkza 190km.

Dla porównania, zamieszczam film przed naprawą, jakiś czas po naprawie (brak dźwięku), i po przejechaniu 8 tysięcy kilometrów (dźwięk ledwo słyszalny):

https://m.youtube.com/watch?v=Dqj3307abFU