PatrykMAY pisze: ↑08.11.2018, 21:41
michnik pisze: ↑05.11.2018, 23:48
PatrykMAY pisze: ↑05.11.2018, 23:38
michnik pisze: ↑05.11.2018, 10:28
Jaka jest szerokość tych opon ?
215/55 czy 225/55 ?
To są 225/55.
No to przykro mi, ale na łańcuchy nie będziesz miał papieru.
Łańcuchy tylko z 215/55 R17 i tylko na feldze 17x7 ET38.
Temat wałkowany do znudzenia.
Wiem, wiem. Wydaje mi się jednak że nikt nie będzie do instrukcji zaglądał a w świadectwie homologacji nic o łańcuchach nie znalazłem. Trochę podchodzę też do tematu od strony czysto użytkowej, że jeśli będę musiał zakładać łańcuchy to po prostu w 17 cała operacja jest mniej "szkodliwa" dla zestawu felga/opona. Resztę przeżyjemy na własnej skórze jak dojdzie nie daj Boże do jakiegoś nieprzyjemnego incydentu...
Tu jest problem nie tylko z papierem zwanym ABE czyli u nas dopuszczeniem do ruchu.
To nie przez niedopatrzenie ktoś nie dopisał innych rozmiarów opon do łańcuchów.
Po prostu każdy inny rozmiar może przy założonym łańcuchu uszkodzić nadkola lub elementy podwozia.
Bo po prostu będzie ZA DUŻY !
Łańcuch nigdy nie przylega idealnie do opony, pracuje. Musi być margines luzu.
Niech to przejedzie rano trochę po śniegu i lodzie , po paru godzinach postoju pod wyciągiem zamarznie, do łańcucha przyczepią się jakieś kawały śniegu czy lodu. Kłopoty gotowe.
Dlatego się zabezpieczyli i wpisali do instrukcji Arteona, że tylko
"łańcuchy tylko z 215/55 R17 i tylko na feldze 17x7 ET38"
A jeżeli to jest jedyny dopuszczalny zestaw to jazda na innych jest jazdą samochodem niezgodnym z ABE.
Problem będzie także wtedy gdyby doszło do kolizji. Pisałem o tym już na forum, sam widziałem jak we Włoszech, zimą, jeden Niemiec wjechał drugiemu w kufer. Akurat przed knajpą w której byłem. Po 20 minutach przyjechała policja. Jeden spisywał zeznania a drugi z aparatem zaczął robić zdjęcia, w tym także, uwaga, kół samochodu ! Po chwili wyjął coś z kieszeni i przy każdym kole zaczął coś przykładać do opon a potem wpisywał coś do kajetu.
Na 100% wysokość bieżnika.
No a teraz wyobraź sobie że z takim kołami plus łańcuchy masz stłuczkę i w dokumentacji policyjnej ubezpieczyciel znajduje informację o niezgodności Twoich kół z tym co jest w papierach samochodu.
Na miejscu ubezpieczyciela przyczepiłbym się do tego jak rottweiler do gardła.
Zgadnij co się będzie działo z wypłatą odszkodowania. Rosyjska ruletka. Jak się uda to OK. A jak się doczepią to w najlepszym wypadku udział własny w likwidacji szkody. A wjedź w kufer jakiegoś Bentleya.
I to jest właśnie problem z tymi nieszczęsnymi łańcuchami TYLKO na 215/55 R17
, a jak w mieście to pewnie jakieś Nexen czy Kumho można tanio wyrwać.
