Duży problem ze spalaniem TSI 2.0 190KM

[swistak]

Minęło 7 miesięcy i na tym wspomnianym aucie do dziś ten problemik się nie pojawił.
Ale - pojawił mi się na mojej drugiej sztuce (MY2021). I od 3 dni spalanie zamiast ~7 litrów mam 11-12 litrów.
Celowo przejechałem 50km autostradą - i kiszka. Nadal problem trwa.
Może jest jakiś cykl, który trwa. Ale serwis nie czuje się w obowiązku dowiedzieć CZY jest coś takiego i co spowoduje jego zakończenie.
Poniżej screen z aplikacji. To wszystko cały czas te same trasy (do pracy i z powrotem).
https://prnt.sc/MoninI6kjacH
Pozostaje z tym żyć . Ale okropnie mnie wnerwia, że nie wiem co to jest...

[swistak]

Update:
Nie doczekałem się samoistnego spadku spalania do normalnego poziomu.
Dziś zrealizowałem plan.
Autostrada, manual, 6ty bieg (obroty jakieś 3200) i lecę.
Po ok 12 km spalanie wróciło do typowego poziomu (a złe było od ok 3 tygodni)...
Teraz przynajmniej wiem jak z tym "walczyć".
Sorki za post pod postem.

[Jędrzej]

Witam, mam podoby styl jazdy czyli "tatuś" i zauważyłem ten sam problem. TSI 190 KM 2019 mam przejechane aktualnie 66 tys i przez te 3 lata zaobserwowałem taki sam efekt mo-e ze 3-4 razy. Po uruchomieniu spalanie jest jakieś 2-3 litry większe, pzy czym nigdy taki efekt nie trwał dłużej niż 2-3 dni. Praktycznie codziennie samochód jedzie min. 20km od uruchomienia i co najmniej raz na 2-3 tygodnie jeździ w trasę. Być może takie użytkowanie skutkuje szybszą "normalizacją". Piszę na pocieszenie/solidaryzowanie bo rozwiązania nie znalazłem ale też mi to aż takiego wydatku nie robi.

[Saren97]

Witam, postanawiam odgrzać kotleta. Mianowicie przeszukuje fora i już znalazłem podobny temat na forum Skody Kodiaq i teraz tutaj. Od 1,5 miesiąca jestem posiadaczem Skody Octavii 2.0 TSI DSG 190KM z końca 2018roku. Zdaje sobie sprawę że 2.0TSI z Arteona a 2.0TSI z octavii to dwa różne kody silnika ale problem jest ten sam.
Mianowicie problem pokazuje się on głównie w mieście po porannym odpaleniu i nie tylko. Chodzi o wysokie spalanie, absurdalnie wysokie, gdzie w trasie jak jest wszystko ok to potrafię zejść do 5l/100 to w mieście wyskakuje 15l/100 albo lepiej. Towarzyszy temu jakby inna, dziwna, ostra praca skrzyni biegów. ASO nie widzi żądnych błędów, rozmawiałem z innym ASO i możliwe że trzeba zaadaptować sondę lambda. Według mnie mogło się to pojawić po tym że jeździłem tylko po mieście i na krótkich odcinkach przez długi czas co mogło zabić filtr GPF. Ale wczoraj zrobiłem trasę ponad 200km, niestety bez autostrady bo byłem w Bieszczadach, ale spalanie było bardzo przyzwoite 6,5l/100 w jedna stronę 5,5l\100 w druga, przy dość agresywnej i dynamicznej jeździe.
Dziś rano odpalam auto i po drugim odpaleniu spalanie nagle idzie do góry i pojawia się dziwna praca skrzyni DSG. Dodam że olej w skrzyni był tyle co wymieniany.
Pytanie do was czy jak macie problem z zawyżonym spalaniem w Arteonie to czy DSG(chodzi o jazdę miejską) też zaczyna podejrzanie pracować?
Dodam jeszcze że w najbardziej skrajnym przypadku po przejechaniu ok.40km drogami krajowymi 50-90km\h spalanie wyniosło 9,5l\100.
Pozdrawiam

[awprawo]

Co do samego spalania w mieście - pytanie jakie odcinki bierzesz pod uwagę - u mnie ostatnio przy dwóch przejazdach po 3-4 km na zimnym silniku - spalanie po ok 20 l/ 100

[Saren97]

Pod uwagę biorę takie same odcinki. Jeżeli jest wszystko w normie to spalanie wyniesie 8-9l/100km a jesli silnik pobiera większą ilość paliwa to jest to 12-13l\100km. Z reszta zauważam wtedy różnice w pracy silnika i skrzyni biegów, jeśli chodzi o te dwa przypadki.

[smvrf2]

U mnie gdy pojawia się problem wysokiego spalania i dziwnej pracy dsg (wnioskuje ze to przez gpf) to ‚dynamiczna’ jazda po trasie do pracy nie pomaga, a co ciekawe autem codziennie jednorazowo pokonuje trasę 60km krajowkami. Zabieram wtedy auto na autostradę i jadę z gazem w podłodze jak przysłowiowy idiota. 20km wystarcza. W ciągu 130tys km musiałem tak zrobić 3 razy. Dodatkowym objawem gdy auto jest ‚zapchane’, pomimo wysokiego spalania i dziwnej pracy skrzyni jest takie jakby kangurowanie na 2 biegu.

[Saren97]

O właśnie, to jeden z objawów, idealnie to ująłeś, "kangurowanie" na drugim biegu, to u mnie wygląda to identycznie, czyli tak jak myślałem to raczej kwestia GPF.

[awprawo]

Wczoraj na forum skody przeczytałem że w przypadku wypalania gpf skrzynia nie wrzuca żeglowania... Faktycznie takie cos nierzadko dzieje się i u mnie

[mr.lynx]

U mnie gdy pojawia się problem wysokiego spalania i dziwnej pracy dsg (wnioskuje ze to przez gpf) to ‚dynamiczna’ jazda po trasie do pracy nie pomaga, a co ciekawe autem codziennie jednorazowo pokonuje trasę 60km krajowkami. Zabieram wtedy auto na autostradę i jadę z gazem w podłodze jak przysłowiowy idiota. 20km wystarcza. W ciągu 130tys km musiałem tak zrobić 3 razy. Dodatkowym objawem gdy auto jest ‚zapchane’, pomimo wysokiego spalania i dziwnej pracy skrzyni jest takie jakby kangurowanie na 2 biegu.

mi tak kanguruje ostatnio, i widzę słabą reakcje na gaz. w sumie kiedyś robiłem 100km dziennie a ust robię 20km może faktycznie tak być