Co z nowych modeli można w tej cenie kupić? Bo porównałem sobie nową Mazdę 6 i jednak Artek 2.0 TSI AT Elegance 190 KM jest tylko 12k droższy.
A podstawowa wersja Essence 1.5 TSI MT tylko 8k droższa od tego japońskiego padła w wersji 2.0 MT. A Artek jednak 300 kg cięższy. To mówi samo za siebie choćby o tym że Arteona przynajmniej nie zwiewa z drogi jak mocniej wieje..

Naprawdę wydaje mi się że chyba nie wiecie co obecnie się produkuje w tej klasie.
Miałem Mazdę wypust 2015 czyli FL1 czyli dość nowy samochód po zastosowaniu modyfikacji pod Euro 6, to wnętrze Artreona to wzór solidności..
Jeżdziłem też zastępczymi w wersji 2017 czyli FL2, czy najnowszym CX5 2018. To jest masakra..
W Arteonie twardy plastik jest może bardziej chamski, ale jest niżej niż w M6. I wolę plastik Arteona niż gumę która w Maździe jest wszędzie.
Tak, te wstawki na boczkach, tunelu, czy konsoli są z gumy, a nie nawet ze skajki. Położona na to ręka poci się niemiłosiernie.
Blacha ugina się pod wpływem oddechu czy cienia mijanego drzewa. Silnik 2.5 wcina olej jak stare dobre 1.8TFSI.
Sprężarka klimy padła, oba przednie łożyska też, ciekło z silnika, a skrzynia czasami szarpała mimo zmian oleju co 30-40 kkm.
Dlatego to co tu czytam zapewne będę miał u siebie, ale to jest nic przy tym co ma konkurencja - uchodząca za wzór cnót jakościowych.
Oczywiście nie neguję zasadności zgłaszania tego co nas wkurwia, ale niestety nie za bardzo jest na co wymienić ten samochód w tej cenie.
Mam pytanie czy ktoś musiał Arteona holować bo kompletnie odmówił posłuszeństwa?
Bo przyznam, ze 3 miesiące po odbiorze robię rundę po Europie. Chcę do tego czasu 5-10 kkm zrobić.
Pewnie coś wyjdzie i wolę to mieć w PL a nie z rodziną na pokładzie.
Jakieś 10 kkm w 3-4 tygodnie pęknie jak nic. Ktoś korzystał z Assistance poza PL?