Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Cześć,
Chciałem się przywitać jako nowy użytkownik, i od razu zapytać Was co powinienem sprawdzić/zrobić przy odbiorze auta z salonu (już za 3 dni).
Miałem już wiele aut, ale jak poczytałem co piszecie o tym aucie to trochę się przeraziłem
Mój jedyny VW to Passat kombi którego kupiłem nowego w chyba 2007 roku, i po miesiącu robiłem raban że olej bierze a Panowie mi na to "ten typ tak ma" i przez tyle lat VW nie dotykałem.
A tu piszecie że listwy, lampy, szyberdach
Za wszystkie rady bardzo dziękuję
Pozdro
Gonzo
Chciałem się przywitać jako nowy użytkownik, i od razu zapytać Was co powinienem sprawdzić/zrobić przy odbiorze auta z salonu (już za 3 dni).
Miałem już wiele aut, ale jak poczytałem co piszecie o tym aucie to trochę się przeraziłem
Mój jedyny VW to Passat kombi którego kupiłem nowego w chyba 2007 roku, i po miesiącu robiłem raban że olej bierze a Panowie mi na to "ten typ tak ma" i przez tyle lat VW nie dotykałem.
A tu piszecie że listwy, lampy, szyberdach
Za wszystkie rady bardzo dziękuję
Pozdro
Gonzo
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Proponuję od razu zapisać się w dniu odbioru na serwis w celu usunięcia usterek no chyba że będziesz miał szczęście wyjechać z salonu sprawnym w 100 % autem :-) To wtedy zapisz się na tydzien później. Takie czasy obecnie mamy :-( Osobiście czytając to forum także zwątpiłem i nadal wątpię w sensownośc tego zakupu ... ale nie widzę innej alternatywy. Ja jeszcze mogę się rozmyślić. Zapomniałeś napisać o świstach w szybach co mnie osobiście najbardziej przeraża jeśli takowe wystapią.
Moja ostatnia przygoda z VW pochodzi z 2001 r z salonowym VW Golfem gdzie po 10 tyś rozsypała się skrzynia biegów podczas jazy. Od tamtej pory przerobiłem wszystkie modele forda focusa i Mondeo jako auta służbowe i mile je wspominam. Teraz nastąpiła ponowna próba zaufania VW-owi po raz drugi. Zobaczymy co z tego będzie.
Powodzenia.
Moja ostatnia przygoda z VW pochodzi z 2001 r z salonowym VW Golfem gdzie po 10 tyś rozsypała się skrzynia biegów podczas jazy. Od tamtej pory przerobiłem wszystkie modele forda focusa i Mondeo jako auta służbowe i mile je wspominam. Teraz nastąpiła ponowna próba zaufania VW-owi po raz drugi. Zobaczymy co z tego będzie.
Powodzenia.
MY 2022 R-Line TSI 190 kM
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
No aż tak źle chyba być nie może, mam znajomego który jeździ już 2,5 roku i nic złego o aucie nie wspominał a wręcz przeciwnie...
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Na pewno od razu zatankować bo sępią na paliwie strasznie i jest totalna rezerwa Przynajmniej we Wrocławiu.
Ja odbierając swojego zgłosiłem tylko 2 rzeczy - brak klipsa od wycieraczki/dywanika kierowcy i źle spasowana 1 uszczelka przy szybie. Przyszedł jakiś macher i poprawił uszczelkę (podociskał) i przyniósł brakujący klips.
Dopiero po tygodniu zauważyłem usterkę radia/nagłośnienia, nie wiem dokładnie czego bo problem jeszcze nie rozwiązany, jutro kolejna aktualizacja systemu w ASO.
Powodzenia
Ja odbierając swojego zgłosiłem tylko 2 rzeczy - brak klipsa od wycieraczki/dywanika kierowcy i źle spasowana 1 uszczelka przy szybie. Przyszedł jakiś macher i poprawił uszczelkę (podociskał) i przyniósł brakujący klips.
Dopiero po tygodniu zauważyłem usterkę radia/nagłośnienia, nie wiem dokładnie czego bo problem jeszcze nie rozwiązany, jutro kolejna aktualizacja systemu w ASO.
Powodzenia
Arteon Shooting Brake R-Line 2.0 TSI 2021 Kings Red
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Pamiętaj że Arteon ma dość duży zbiornik więc po zatankowaniu trzeba zgłosić do ubezpieczyciela znaczące podniesienie wartosci samochodu i uiścić dodatkową składkę ubezpieczenia.
RLINE stop hybrid go TDI (190KM )
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Nie przesadzajcie!
Kupujecie auto absolutnie idealne na trasy, szybkie, komfortowe, przestronne, dynamiczne, ekonomiczne w trasie, dobrze wyposażone, którym można gnać z każdą prędkością, a skupiacie się na szukaniu dziury w d*pie .
Trzeba odebrać, zatankować i kręcić kilometry. A jak się zepsuje, to oddać do naprawy i tyle. Trzeba też pamiętać, że na forum nie zakłada tematu nikt, żeby napisać "Przejechałem xx.xxx km i nie miałem problemów"
Kupujecie auto absolutnie idealne na trasy, szybkie, komfortowe, przestronne, dynamiczne, ekonomiczne w trasie, dobrze wyposażone, którym można gnać z każdą prędkością, a skupiacie się na szukaniu dziury w d*pie .
Trzeba odebrać, zatankować i kręcić kilometry. A jak się zepsuje, to oddać do naprawy i tyle. Trzeba też pamiętać, że na forum nie zakłada tematu nikt, żeby napisać "Przejechałem xx.xxx km i nie miałem problemów"
2.0 TSI 190 KM, 2021
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Hej
Ile czekałeś od wyprodukowania do odbioru??
Ja czekam obecnie na transport mojego do PL.
Mógłbyś opisać jak wyglądał odbiór jak już odbierzesz?? Byłym wdzięczny.
Ile czekałeś od wyprodukowania do odbioru??
Ja czekam obecnie na transport mojego do PL.
Mógłbyś opisać jak wyglądał odbiór jak już odbierzesz?? Byłym wdzięczny.
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Mój był na placu dealera po tygodniu, mogli mi go wydać niemal od razu, ale ok. tygodnia załatwiałem temat leasingu.
2.0 TSI 190 KM, 2021
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
Zapewne, jak u większości Forumowiczów, nie jest to moje pierwsze auto, a jednak podczas odbioru byłem zszokowany. Odniosłem wrażenie, że pracownicy działu sprzedaży najchętniej wypchnęliby samochód przed salon, przekazali kluczyki, wzięli po 500+ do ręki i uciekli. Nie wiem, czy w moim przypadku był to brak chęci do zapoznania mnie z podstawowymi zasadami obsługi systemów czy kompletny brak wiadomości z tym związanych, a może nieumiejętność podejścia do klienta. Pytania dotyczące włączania, wykorzystania czy obsługi asystentów pozostawały bez odpowiedzi. Jedyna pomoc jaką uzyskałem w salonie, to sparowanie telefonu po bluetooth i nawiązanie połączenia telefonicznego, ale akurat te czynności nie sprawiałyby mi kłopotu. Natomiast, panowie rozwodzili się nad oświetleniem ambiente i systemem kontroli ciśnienia w oponach. Odniosłem nieodparte wrażenie, że oczekują koperty lub innego upominku, ale przy takim ich podejściu (pomimo, że byłem na to przygotowany), zlałem ich perliście.
Reasumując - nie spodziewaj się wielkiego instruktażu z obsługi asystentów kierowcy. Sugeruję, abyś przygotował konkretne pytania i obcesowo (tak, tak, obcesowo czyli dość natarczywie) wymagał konkretnych odpowiedzi. Doradca, który pilotował sprawy związane ze sprzedażą, nawet nie pojawił się przy przekazaniu wozu. Obsługiwali mnie jacyś panowie z warsztatu.
I na koniec. Przed wyjazdem z salonu, nie omieszkałem porozmawiać z przedstawicielem właściciela salonu sprzedaży i przekazałem mu swoje uwagi. Niedawno dowiedziałem się, że tenże doradca d/s sprzedaży już tam nie pracuje.
Litościwie pominę lokalizację i nazwę salonu.
Ostatnio zmieniony 21.10.2021, 10:21 przez Zbigniewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Ave Arteon
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Obyś Żył Wiecznie!
Pozdrawiam.
MY 2021 R-Line TSI 190 kM
Re: Odbiór nowego Arteona R-line SB 2.0 TFSI
To powiem szczerze ja mam odmienne doświadczenia.
Odbierałem swój i wszystk ozostało mi jasno wytłumaczone. Nawet w sytuacji, kiedy mój telefon nie chciał się zacząć ładować na ładowarce indukcyjnej przyszedł inny pracownik z innym telefonem i zainteresowanie tematem wzrosło. Potem okazało się, że mój telefon po prostu potrzebował więcej czasu na "aktywację" w ładowarce.
Nikt nikogo nie poganiał, sprzedawca wyjechał z salonu na moją prośbę po czym jeszcze w świetle dziennym pokazał wszystko w bagażniku i we wszystkich schowkach.
Zostały mi wytłumaczone wszelkie systemy, jak ich używać i kiedy. Gdzie, co mogę włączyć\wyłączyć.
Bez żadnego pośpiechu. Dodam, że było późno bo pracownik był planowo do 18 swojego czasu pracy a po odbiór zjawiliśmy się dopiero po 17. Cała procedura odbioru została zakończona dobrze po 19.
Odbierałem swój i wszystk ozostało mi jasno wytłumaczone. Nawet w sytuacji, kiedy mój telefon nie chciał się zacząć ładować na ładowarce indukcyjnej przyszedł inny pracownik z innym telefonem i zainteresowanie tematem wzrosło. Potem okazało się, że mój telefon po prostu potrzebował więcej czasu na "aktywację" w ładowarce.
Nikt nikogo nie poganiał, sprzedawca wyjechał z salonu na moją prośbę po czym jeszcze w świetle dziennym pokazał wszystko w bagażniku i we wszystkich schowkach.
Zostały mi wytłumaczone wszelkie systemy, jak ich używać i kiedy. Gdzie, co mogę włączyć\wyłączyć.
Bez żadnego pośpiechu. Dodam, że było późno bo pracownik był planowo do 18 swojego czasu pracy a po odbiór zjawiliśmy się dopiero po 17. Cała procedura odbioru została zakończona dobrze po 19.