Rozładowany akumulator- brak mocy

[VideCuiFide]

Cześć! Jestem nowy wiec z gory proszę o wyrozumiałość.
Wczoraj odebrałem swojego Arteona. Rocznik 2019, r-line, 2.0 TDI 190PS, przebieg 55tys.
Zrobiłem małą trasę i resztę wieczoru spędziłem na zabawie multimediami. W konsekwencji rozładowałem aku. Wyświetlił się komunikat o rozładowaniu, zamknąłem auto i zostawiłem na noc. Rano po odpaleniu okazało się ze nie działa żaden asystent, start/stop, wywalił check i auto nie ma mocy, jakby było w trybie awaryjnym. Wjechałem do garażu, odpialem aku, podłączyłem prostownik ale okazało się ze nie działa. Miałem zaplanowany wyjazd, przejechałem 100km z myślą ze się doładuje, po drodze kupiłem nowy prostownik. Niestety dalej to samo. Powiedzcie mi proszę czy to tylko kwestia naładowania aku czy coś grubszego?

[mnich]

Sprawdź kody błędów jakimś skanerem, skasuj , naładuj aku. i w drogę
P.S. Podaj okolicę to może ktoś pomocny z OBD11 przeskanuje Ci auto.

[VideCuiFide]

Dzięki, obd11 kupiłem wcześniej niż auto jestem na wyjeździe, jutro wracam to zobaczę co go boli

[VideCuiFide]

Ale tak serio takie cyrki z dyskoteką na zegarach się dzieją przez niedoładowany aku?

[mnich]

Nie tylko w VW ale w wielu nowoczesnych konstrukcjach - tak bywa niestety

[Zbigniewa]

Brak asystentów może wynikać z niedoładowania akumulatora, ale brak mocy to już niepokojący objaw. Być może, samochód przeszedł w tryb awaryjny z jakiegoś innego powodu.

[VideCuiFide]

Kod błędu P256300, na chwile obecną aku się ładuje. Rano zobaczę co dalej. Jeśli chodzi o brak mocy to był związek z akumulatorem, na powrocie z odbioru wszystko bylo Ok, jak rozładowałem aku to się zaczęło.

[SebastianC]

Odłącz akumulator od samochodu na jakiś czas, niech błędy skasują się. Myślę, że po tym będzie ok.
Do diesli dawali chyba AGMy które powinny wytrzymać dłużej niż 3 lata. Podejdź z nim do serwisu akumulatorów - niech Ci go przetestują. Jeśli wyjdzie, że jest już słaby to jeśli nadal masz gwarancję na pojazd to akumulator nie jest z niej wyłączony

[VideCuiFide]

Rano byłem w serwisie sprawdzić aku. Okazało się ze jest w porządku tylko rozładowany. Alternator tez Ok.
Ładowałem 14 godzin ładowarką Bosch C7, tryb 2 do AGM. Akumulator odpinam do ładowania.
Obecnie kolejne 14 godzin będzie ładowany ale coś czuje, że nic to nie da a dlaczego to nie wiem. Na ładowarce pokazuje ze jest pełny, włącza się „podtrzymanie naładowania”. Pomysły mi się wyczerpały. Jak rano znowu będzie to samo to dzwonię do ASO

[Vetinari]

Jesteś pewien, że dobrze sprawdzili jego pojemność? Objawy brzmią jak uszkodzony aku, też tak miałem, że możesz ładować ile chcesz, a raz zakręci i koniec.