Niefabryczne felgi 19 do rline, kto się pochwali?

[Kusza85]

Ciekawostka,

dostałem właśnie info od dealera, że w przypadku gdy zastosowane felgi nie mają "homologacji VW" tracę gwarancję na auto pod względem zawieszenia, co w przypadku DCC może mieć istotne znaczenie.

Jakie macie doświadczenia? @Paweł76 - jak to wygląda u Ciebie? Masz DCC? Jak z gwarancją w przypadku felg GMP?

ps. podobny temat może mieć miejsce jeżeli dojdzie do jakiejś kolizji lub wypadku i ubezpieczyciel zweryfikuje, że auto poruszało się na nie ORI felgach - bez homologacji VW. Przerabiałem takie tematy w Mustangu. W skrócie odradzam takie koła.

[Jerzy]

Jeżeli coś nie jest zabronione, to jest dozwolone. U nas nie ma w przepisach że samochód musi poruszać się na ori kołach. To tak jak z oponami lato zima, wielosezon. To nie jest podstawa do nie wypłacenia odszkodowania, "wiem bo bawiłem się w ubezpieczenia". Co innego w niemcowni, że samochód nie przejdzie przeglądu jak nie będzie miał założonych kół tych co są wpisane w brief. Pojazd musi spełniać takie normy i przepisy odnośnie kraju w którym jest zarejestrowany.

[Kusza85]

Jeżeli coś nie jest zabronione, to jest dozwolone. U nas nie ma w przepisach że samochód musi poruszać się na ori kołach. To tak jak z oponami lato zima, wielosezon. To nie jest podstawa do nie wypłacenia odszkodowania, "wiem bo bawiłem się w ubezpieczenia". Co innego w niemcowni, że samochód nie przejdzie przeglądu jak nie będzie miał kół założonych kół tych co są wpisane w brief. Pojazd musi spełniać takie normy i przepisy odnośnie kraju w którym jest zarejestrowany.

wszystko pięknie do czasu aż masz kolizję lub coś podobnego i ubezpieczyciel lub dealer zaczynają się doktoryzować bo mają swoje procedury i swoje wytyczne, a ty jak się nie zgadzasz to idź do sądu itd itp - Polska.

[Pietras]

Ktoś ma lek na paranoje ? Bo widzę, ze chyba niektórym by się przydało. Już widzę te 10 letnie auta jeżdżące na ori specyfikacji bo ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania

[Kusza85]

Ktoś ma lek na paranoje ? Bo widzę, ze chyba niektórym by się przydało. Już widzę te 10 letnie auta jeżdżące na ori specyfikacji bo ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania

biorę pod uwagę auta nowe w leasingu, przerabiałem taki temat na sobie i dzielę się swoją opinią, a każdy niech robi jak uważa
ps. masz rację zanim go zażyjesz to skonsultuj się z lekarzem.

[akawoj]

biorę pod uwagę auta nowe w leasingu, przerabiałem taki temat na sobie

Rozwiń proszę - co dokładnie było u Ciebie?

[Pietras]

To co konkretnie przerabiałes i jak się skończyło ? Jakie ma znaczenie przy ubezpieczeniu to czy auto jest nowe, używane czy jeszcze inne w kwestii wyposażenia. Ubezpieczyciel ubezpiecza konkretny samochód. Nigdzie w warunkach ogólnych ubezpieczeń nie spotkałem się z wyłączeniami odpowiedzialności o jakich mowa. Co innego jak bierzesz udział w rajdach, czy jeździsz pod wpływem.

[Kusza85]

biorę pod uwagę auta nowe w leasingu, przerabiałem taki temat na sobie

Rozwiń proszę - co dokładnie było u Ciebie?

Miałem założone do kupionego w PL salonie w 2016 Mustang GT nie ORI 19" felgi na zimę z oponami Michelin. Koleś wymusił mi pierwszeństwo i doszło do kolizji. Auto trafiło na oględziny do salonu gdzie przyjechał Pan z ubezpieczalni. Po spisaniu protokołu oględzin wypłata i naprawa auta została zakwestionowana przez Pana w związku z nie ORI - brak homologacji Forda na felgach (nie pamiętam teraz dokładnie jakie to były felgi). Przez 2 miesiące były pisma, maile, telefony, rozmowy Ford - ja - prawnik - ubezpieczyciel i w końcu "polubownie" ubezpieczyciel zgodził się naprawić auto w oparciu o ubezpieczenie.

[mmmjanas]

Zimowych opon też przepisy na tą chwilę nie nakazują, a ubezpieczalnie już znalazły furtkę, żeby utrudniać wypłaty odszkodowania jak auto na letnich oponach zostanie uszkodzone z winy innego auta (które jechało na zimówkach :-).
Tak wiem, kto dzisiaj jeździ na letnich zimą ;-). Tak tylko piszę... Ale kłopoty z felgami, nie słyszałem jeszcze.

[Kusza85]

Zimowych opon też przepisy na tą chwilę nie nakazują, a ubezpieczalnie już znalazły furtkę, żeby utrudniać wypłaty odszkodowania jak auto na letnich oponach zostanie uszkodzone z winy innego auta (które jechało na zimówkach :-).
Tak wiem, kto dzisiaj jeździ na letnich zimą ;-). Tak tylko piszę... Ale kłopoty z felgami, nie słyszałem jeszcze.

taki kraj, że każdy powód dobry, żeby kasy nie wypłacić tylko ściągać ją ze składek.