Arteon ocena po pierwszym roku eksploatacji
-
- Senior Member
- Posty: 621
- Rejestracja: 22.12.2017, 21:50
Re: Arteon ocena po pierwszym roku eksploatacji
Audi nowe samochody niestety tez ma gorsze lakiery niz w modelach z 2007-2013.... nie tylko vw oszczedza. Ja porownuje audi a6 (dokladniej czarny rs6) z 2017roku. Volkswagen wypada tutaj gorzej. Mkze kolor czarna perła jest taki delikatny. Na zastepczym vw w kolorze bialym na lakierze nie mam tylu odpryskow.
Re: Arteon ocena po pierwszym roku eksploatacji
Podziękujmy szeroko pojętej ekologii i matce UE i jej dyrektywom.
Farby wodorozcienczalne sa mniej odporne na fizykochemiczne czynniki zewnętrzne i są bardziej wrażliwe na uszkodzenia.
A przede wszystkim utwardzają sie bardzo długo, pełną twardość uzyskują po kilku miesiącach wtedy większość z nas pokonała juz kilka tysięcy kilometrów...
Farby wodorozcienczalne sa mniej odporne na fizykochemiczne czynniki zewnętrzne i są bardziej wrażliwe na uszkodzenia.
A przede wszystkim utwardzają sie bardzo długo, pełną twardość uzyskują po kilku miesiącach wtedy większość z nas pokonała juz kilka tysięcy kilometrów...
R-Line 2.0 TDI 400Nm 190 KM DSG7 - Kurkuma - Stage1 - 480Nm 231KM
Re: Arteon ocena po pierwszym roku eksploatacji
Pierwsze odpryski za mną - również - co i tak nie zmienia mojej ogółem opinii bardzo pozytywnej o samochodzie.. póki co
Re: Arteon ocena po pierwszym roku eksploatacji
Prawe lusterko same opuszcza się przy włączaniu wstecznego biegu tylko jak pstryczek jest w pozycji 'R'. Przynajmniej u mnie tak to działa.
Arteon Elegance 2.0 TSI 190KM (MY2018)
Re: Arteon ocena po pierwszym roku eksploatacji
Re: Arteon ocena po pierwszym roku eksploatacji
Po roku użytkowania i przejechaniu 21000 km jestem generalnie bardzo zadowolony z samochodu. Miałem co prawda dwie usterki (świsty w prawym przednim słupku przy wyższych prędkościach i wypalenie się jednej lini wyświetlacza Discovery PRO) ale oby dwie bez żadnych problemów zostały usunięte w serwisie w ramach gwarancji. To chyba takie usterki "wieku dziecięcego". Co prawda jest dużo opinii o problemach z układem hamulcowym (tarcze i klocki) ale tyczy się to głównie wersji 190KM i u mnie nie występuje.
Samochód jest naprawdę przestronny, siadając za osobą o wzroście 180 cm można złożyć nogę na nogę. Chyba tylko w Skodzie Superb jest więcej miejsca w tej klasie pojazdów. Bagażnik jest bardzo duży, 560l. wystarczy na spakowanie cztero osobowej rodziny na wakacje. Auto wyposażone jest w miarę przyzwoity system multimedialny który działa szybko i sprawnie oraz posiada mnóstwo zaawansowanych systemów asystujących. Niektóre z nich np. asystent wyjazdu z miejsca parkingowego jest nieoceniony. Zastanawiam się jak do tej pory bez niego jeździłem .
Ale żeby nie było auto ma też wg. mojej oceny kilka wad. Po pierwsze skrzynia DSG, może i zmienia szybko biegi ale ruszanie bez szarpnięcia wiąże się z bardzo delikatnym naciskanie pedału gazu, silnik 280KM swoje w jeździe miejskiej potrafi spalić (w korkach normą jest 15l/100km), wnętrze jest porządnie wykonane i spasowane ale przy tej cenie samochodu (250 tyś.) mogło by być trochę szlachetniejsze, za dużo tu Passata. No i konieczny jest zakup dodatkowego wytłumienia wnętrza bo z racji bez ramkowych drzwi bez tej opcji w samochodzie jest po prostu głośno.
Po za tym auto godne polecenia, jeżeli tylko komuś podoba się linia nadwozia to uważam, że w tej cenie z takim wysposażeniem ciężko będzie znaleźć konkurenta.
Samochód jest naprawdę przestronny, siadając za osobą o wzroście 180 cm można złożyć nogę na nogę. Chyba tylko w Skodzie Superb jest więcej miejsca w tej klasie pojazdów. Bagażnik jest bardzo duży, 560l. wystarczy na spakowanie cztero osobowej rodziny na wakacje. Auto wyposażone jest w miarę przyzwoity system multimedialny który działa szybko i sprawnie oraz posiada mnóstwo zaawansowanych systemów asystujących. Niektóre z nich np. asystent wyjazdu z miejsca parkingowego jest nieoceniony. Zastanawiam się jak do tej pory bez niego jeździłem .
Ale żeby nie było auto ma też wg. mojej oceny kilka wad. Po pierwsze skrzynia DSG, może i zmienia szybko biegi ale ruszanie bez szarpnięcia wiąże się z bardzo delikatnym naciskanie pedału gazu, silnik 280KM swoje w jeździe miejskiej potrafi spalić (w korkach normą jest 15l/100km), wnętrze jest porządnie wykonane i spasowane ale przy tej cenie samochodu (250 tyś.) mogło by być trochę szlachetniejsze, za dużo tu Passata. No i konieczny jest zakup dodatkowego wytłumienia wnętrza bo z racji bez ramkowych drzwi bez tej opcji w samochodzie jest po prostu głośno.
Po za tym auto godne polecenia, jeżeli tylko komuś podoba się linia nadwozia to uważam, że w tej cenie z takim wysposażeniem ciężko będzie znaleźć konkurenta.