Eeee jakos czuje sie wywolany do tablicy, wiec pojedynek z firemka na "k" w trakcie i pewnie sporo potrwa znajac nasza "prawosc i sprawiedliwosc"... ale niech sie toczy, poczekam na efekt, mam czas.Blazio1946 pisze: ↑07.11.2019, 22:39Mam od wymiany przejechane prawie 20 tys i nic mi nie wyje, tarcze mają na razie rudy nalot ale hamuje normalnie i jest cisza. Będąc w serwisie przy okazji wymiany AiD usłyszałem od pracownika, że jeżeli problem huczącego tyłu znowu będzie to oczywiście wymienią. Mam blisko 60tkm.
Nie wiem jak to jest możliwe żeby po 3 tys znowu były wyrąbane...?
Dobre... od takich pozwów to vw Polska czy nawet centrala w de na pewno ma już kupę w majtach i cały zarząd płacze po nocach.Andy pisze: ↑07.11.2019, 18:07No dobra, mój prawnik pisze pismo do VW Pl z DW do VW gmbh - proszę zgłosić kto chętny się pod nim podpisać ?
Tym razem rozdmucham temat bardzo mocno,
Proszę o mail na [email protected] kto dołączy do tego pozwu w sprawie hamulców. Chce im dowalić tak żeby buty im spadły...
A tak poważnie to mają na takie coś wyjebane!
Niech głos zabiorą inni co tak się wygrażali sądem i szczekającymi papugami, na co się to zdało i co ugrali ? Niech zgadnę...NIC...?
Ew tylny zestaw został wymieniony w ramach gestu handlowego lub innego ukłonu ze strony importera.Czyli jak każdemu innemu kto zgłosił usterkę w aso lub odwołał się do importera.
Sprawa w sądzie nie miała by jeszcze podanego terminu pierwszej rozprawy o ile w ogóle by do niej doszło. Sąd w naszym kraju to jakaś kpina.
Z drugiej strony w razie ostatecznej odmowy wymiany, można mieć wyjebane na vw i samemu (dla świętego spokoju,oszczędności stresu, nerwów etc ) wymienić małym kosztem ok 700zł cały zestaw na tył ( tarcze,klocki)
Zmienilem klocki na DS2500 i hamuje 5 razy lepiej (teoretycznie nie trzeba ich "dogrzewac"-praktycznie po 4-5 hamowaniach, jak osiagna temp. lapia jak szalone ), ale dalej huczy.
Co do Twojej wymiany tarcz i klockow za 700 pln to chyba z dzialu akcesoria moto w "tesku" czy innej biedronce-same klocki klasy jak DS to ponad 500 pln, a gdzie dobre tarcze (nie pisze tu o zadnym Bosch, Ate, Zimmermann czy budzetowe Brembo). Rozsadna opcja zeby sie pozbyc problemu, to komplet jarzma/zaciski/klocki/tarcze z wersji 272 KM i troche zabawy w mechanika, albo olac&oddac po leasingu i niech sie ktos inny martwi