Front Assist

[Auror]

Hamuje... auto kilkanaście metrów przede mną skręcało w prawo. Ja jadąc i nie korzystając z zasady ograniczonego zaufania nie zwalniałem i chciałem go ominąć lekkim łukiem po jego lewej stronie w trakcie jego skrętu. Samochód nie wiedzieć czemu nie zrozumiał moich intencji i wcisnął hamulec do spodu

[Gradient]

Ta elektronika działa beznadziejnie . Front Assist, parkowanie.
Szkoda kasy . Człowiek widzi np.: że za chwilę trzeba zwolnić i puszcza nogę z gazu i setki innych sytuacji gdzie to źle działa.

[Blazio1946]

Hamuje... auto kilkanaście metrów przede mną skręcało w prawo. Ja jadąc i nie korzystając z zasady ograniczonego zaufania nie zwalniałem i chciałem go ominąć lekkim łukiem po jego lewej stronie w trakcie jego skrętu. Samochód nie wiedzieć czemu nie zrozumiał moich intencji i wcisnął hamulec do spodu

I nie dałeś kierunkowzkazu dlatego myślał, że uderzysz w skrecajacy samochód. Musiałeś naprawdę blisko podjechać nie zwalniając.

[Blazio1946]

Ta elektronika działa beznadziejnie . Front Assist, parkowanie.
Szkoda kasy . Człowiek widzi np.: że za chwilę trzeba zwolnić i puszcza nogę z gazu i setki innych sytuacji gdzie to źle działa.

Jakie systemy są takie beznadzieje? Co tak Ciebie rozczarowało?

[Auror]

Hamuje... auto kilkanaście metrów przede mną skręcało w prawo. Ja jadąc i nie korzystając z zasady ograniczonego zaufania nie zwalniałem i chciałem go ominąć lekkim łukiem po jego lewej stronie w trakcie jego skrętu. Samochód nie wiedzieć czemu nie zrozumiał moich intencji i wcisnął hamulec do spodu

I nie dałeś kierunkowzkazu dlatego myślał, że uderzysz w skrecajacy samochód. Musiałeś naprawdę blisko podjechać nie zwalniając.

Zupełnie jakbyś siedział na miejscu pasażera No ale racja, tak to wyglądało. Skręcający z przodu samochód nie miał oczekiwanej przeze mnie dynamiki. Cała sytuacja była "lekko" stresująca. Oczywiście sam sobie ją zafundowałem.

[Jacekpolok]

Front assist moim zdaniem dziala dobrze.
Nie jest 100% pewny np przy ruszaniu na skrzyzowaniu nue zawsze wyłapie ze pojazd przed nami rusza a pptem sie zatrzymuje ale generalnie pomocny system.

[Mik3]

Dzisiaj przetestowane. Dość szybka jazda i gość przede mną zjeżdżający nagle w zatoczkę dla autobusów. Wielki czerwony symbol, piszczenie i ostre samoczynne hamowanie. Działa :-)

[Lazi]

No działa, ale z lektury tego wątku wynika, że przy prędkościach do 30km/h raczej nie zatrybi. Mi przynajmniej nigdy nie zapiszczał, zawsze to była szybsza jazda.

[Blazio1946]

Z lektury wątku wynika, że częściej działa w prędkościach parkingowych. Mi i innym udało się wymusić hamowanie przy małych prędkościach.
Kolega 2 posty wyżej przetestowal i zadziałało także przy szybszej jeździe.

[Blazio1946]

Dzisiaj zahamował mi przy prędkości ponad 100km/h
Pisałem tu kilka postów wcześniej, że łatwiej mi wymusić sygnał dźwiękowy kiedy przede mną jedzie jakiś większy samochód (min dostawczy).
Jadąc dzisiaj poza miastem widziałem z daleka wolniej jadącego tira, zbliżałem się do niego dosyć szybko, będąc już blisko zredukowałem łopatką bieg niżej i nie dałem kierunkowskazu. Wtedy zaczął piszczeć i po może 2 sekundach szarpnął hamulcami, ja w tym momencie dałem kierunkowskaz i w miarę płynnie wyprzedziłem.