Czytałem artykuł, który porównywał 95 do 98 na przykładzie Golfa VI GTI. Moc na hamowni, przyśpieszenia itp. - generalnie parametry na obu paliwach podobne. Jeżdżę dieslem 190KM 4motion i zauważyłem, że gdy zatankuje pod korek na Shelu tego drogiego diesla (mam tam kuzynkę i kiedyś powiedziała, że paliwa "V" przyjeżdżają z Niemiec). Po wyzerowaniu licznika w cyklu mieszanym przejeżdżam ponad 1000 km a na siłę i rezerwie zrobiłbym 1100. Podobnie z tym droższym mam na Statoilu. Tankuję na różnych stacjach, zawsze "firmowych", nie zbieram punktów
![Wink ;)](./images/smilies/wink.png)
i zazwyczaj na zwykłym paliwie po 900 - 950km zapala się rezerwa... Generalnie na jedno wychodzi, bo różnica 20-30 zł na zbiorniku przełoży się na większą ilość przejechanych km. Przypomniałem sobie, że zatankowałem kiedyś Sprintera w automacie Dynamikiem z Lotosa. Tempomat, 140km/h, S8 na Warszawę i zauważyłem, że na wzniesieniach nie zrzucał biegów jak kiedyś. To demo van i waga zawsze ta sama więc coś w tym musi być...