merci_94 pisze: ↑05.01.2018, 21:38
Wykorzystasz to na autostradzie, chociażby niemieckiej, jeżeli ktoś często jeździ za granicę to jak najbardziej. Szczególnie, że seryjne 240 BiTDI i 280ka powyżej 160 niestety, ale „słabną”. Przy dobrym programie można uzyskać liniowy przebieg krzywej momentu, w efekcie przyspieszając od 100-200 czuć różnicę i można wykręcić czas na poziomie 12 s.
Hamulce przy silniku bez modów puchną to znaczy że po modzie i po wykorzystaniu modyfikacji jest jeszcze gorzej.
Seryjne BiTDI 240 KM i 280TSI za za słabe i słabną powyżej 160 km/h ?
Może tak być tylko jest to pojęcie bardzo względne.
W którym momencie potrzebujesz np. 0,5 s lepszego przyspieszenia przy szybkości 180 czy 200 km/h?
Na niemieckiej autostradzie?? Jak nie masz wolnego lewego pasa to nic to nie da.
W ilu miejscach można jechać 250 km/h?
Szybkość przejazdowa na lewym pasie jest w granicach 160-180-200 km/h. Bardzo rzadko więcej.
W Polsce to 150-160 km/h czasami więcej 180 km/h.
Problem z ASO to jest wg mnie normalna sprawa. Kupujesz samochód z gwarancją to się nie dziwię że VW nie chce brać odpowiedzialności za modyfikacje. Normalna sprawa i nie ma co się dziwić.
Sam też byś tak robił (z gwarancją na swoje dzieła).
W USA to można jechac chyba max. 85 mil/h (136 km/h) i nic więcej więc mody są dla własnej satysfakcji.