Arteon - hamulce

[AdamBeg]

TDI 190km z października , 5 tys przebiegu i ja razie nic nie huczy. Poprawili czy jednak czeka mnie niespodzianka?

Ja mam 8 tys, odbiór wrzesień 2019. tdi 190 4motion i też jest okej.

[Art e on]

Do 30 tys. km niby wymieniaja w ramach "gestu handlowego" czymkolwiek jest ten twor (chociaz kilka postow wyzej kolega pisal, ze teraz i od tego sie migaja, mowiac ze "ten typ tak ma"). Byc moze cos poprawili, jesli nie, czeka Was to samo co kazdego z nas-vw dal dupy i za nasza kase prostuje swoje bledy

[k1coR]

Panowie zróbcie 2 testy hamowania z 200'stu, pewnie wszystkie huczą jak się dobrze rozgrzeją, ważne że hamują dobrze i nie biją, a huczenie nie ma wpływu na nic jak na razie. Testowałem to na milion sposobów hamują cały czas tak samo...

[AdamBeg]

Ostatnio miałem ostre hamowanie że 180 prawie do zera i nic nie było słychać czy czuć

[Art e on]

No nie hamuja tak samo (byc moze u Ciebie tak samo). U mnie po szybkim przelocie Wwa-3miasto-Wwa sila hamowania tak spadla (po kilku hamowania z powiedzmy vmax do 80) i tak huczalo/buczalo/lomotalo, ze sam wymienilem klocki, bo strach sie tym poruszac. Po wymianie huczy dalej (pewnie tarcze) ale auto hamuje, a nie zwalnia. Klocki DS2500, wiec pewnie zjedza szybko te gowniane tarczki, ale czuc i widac hamowanie...

[GrzegorzP]

4 dni temu przy hamowaniu z prędkości powyżej 100 km/h zaczęło lekko dudnić. Dziś byłem w serwisie i bez żadnego ale wymienili tylne tarcze i klocki. Podobno klocki jakieś felerne. Przebieg 13 tyś.

[Sarkastik]

Miałem wymieniane klocki i tarcze z tyłu przy przebiegu 9.000 km. Obecny przebieg 19.000 km i wszystko jest ok, tylne tarcze czyste i auto super hamuje. W rocznikach 2017-2018 w modelach 190 km zamontowano jakies klocki hamulcówe od producenta x, które okazały się fatalne i szybko się zużywaly. Po zmianie dostawcy klocków, problem zniknął, takie informacje dostałem w serwisie przy wymianie. Pokazano mi nawet, iż nowe klocki maja inny nr.fabryczny niż poprzednie. Obecnie autko śmiga jak miłe

[mIQUEL]

wczoraj wymienili mi 3 raz komplet tarcze i klocki z tylu (2,0 Tsi 190KM, przebieg 38.000 km)... z rozbrajającą szczerością odpowiedzieli w serwisie ze VW nie ma rozwiązania i te hamulce znowu padną... ostatnie wytrzymały 7 tys km.
Przy okazji nasmarowali trzeszczące wahacze (trzeszczą trochę mniej ale bezgłośne dalej nie są)
no i dowiedziałem się że jednak mam uszkodzoną pompę wody do chłodnicy (wcześniej mówili że ten typ tak ma i że mam dolewać pół butelki co jakiś czas) podobno jest to kolejna wada fabryczna do kto®ej oczywiście VW oficjalnie się nie przyzna...

[mIQUEL]

Miałem wymieniane klocki i tarcze z tyłu przy przebiegu 9.000 km. Obecny przebieg 19.000 km i wszystko jest ok, tylne tarcze czyste i auto super hamuje. W rocznikach 2017-2018 w modelach 190 km zamontowano jakies klocki hamulcówe od producenta x, które okazały się fatalne i szybko się zużywaly. Po zmianie dostawcy klocków, problem zniknął, takie informacje dostałem w serwisie przy wymianie. Pokazano mi nawet, iż nowe klocki maja inny nr.fabryczny niż poprzednie. Obecnie autko śmiga jak miłe

Bzdury CI opowiadają... pojedź w trasę przyhamuj kilka razy z 220km/h do 80km/h i problem powróci...
to fakt że jak ktoś szybko jeździ to ma problem często a jak ktoś delikatnie używafauto to może nigdy nie doświadczyć problemu...

[siwyZS]

Mnie też można dopisać do listy, pierwotnie myślałem, że to opony, ale jednak hamulce, przebieg 33000km.
Nie spodziewałem się, że można zamontować w aucie takie lipne, ostatnio po wysiadce aż czułem zapach spalonych, a miałem jedno mocniejsze dohamowanie.
Przy serwisie oceniono stan klocków na 8-9mm, gdzie nowe 10, czyli prawie brak zużycia.