ARTEON FL z 2020- 2.0 TSI / spalanie- filtr GPF

[swistak]

..hmmm.. czyli widzę, że to taka norma w Artkach...

Nie zgodzę się. Ja prowadzę statystyki na motostacie od początku posiadania Arteona. Można zresztą je ZOBACZYĆ. Zauważycie że maksymalna rozbieżność to +0,3l/100km. Ale to raz czy dwa. Bardzo często spalania się pokrywają, lub realne jest większe o +0,1.
I uwaga - ssanie bardzo mało wpływa na spalanie (sprawdzone, zależne oczywiście od temp. zewn.). Najwięcej zjada każde jedno zatrzymanie i ponowne rozpędzenie auta (tak samo jak dynamiczne wyprzedzanie). Wiadomo, Ameryki tu nie trzeba odkrywać.
Po pierwszym odpaleniu auta i już po przejechaniu 2km uzyskuję 7.0.

[Andy_G81]

..hmmm.. czyli widzę, że to taka norma w Artkach...

Nie zgodzę się. Ja prowadzę statystyki na motostacie od początku posiadania Arteona. Można zresztą je ZOBACZYĆ. Zauważycie że maksymalna rozbieżność to +0,3l/100km. Ale to raz czy dwa. Bardzo często spalania się pokrywają, lub realne jest większe o +0,1.
I uwaga - ssanie bardzo mało wpływa na spalanie (sprawdzone, zależne oczywiście od temp. zewn.). Najwięcej zjada każde jedno zatrzymanie i ponowne rozpędzenie auta (tak samo jak dynamiczne wyprzedzanie). Wiadomo, Ameryki tu nie trzeba odkrywać.
Po pierwszym odpaleniu auta i już po przejechaniu 2km uzyskuję 7.0.

no to pytanie za 1000 punktów, przy 7l/2km jaką masz średnią prędkość, jest to ruch miejski?

[vagart]

Ja pierwsze wskazanie jakie mam (po przejechaniu kilku hopek i wyjeździe z osiedla) to powyżej 30l które zaczyna miarowo maleć. Jak napisał swistak, to zupełnie normalne. Dopóki nie rozgrzejesz oleju i auto jest na ssaniu spalanie będzie zawsze wyższe.

No ale temat był o czymś innym. 6km przy 45km/h to zgaduję że jazda poza miastem (albo po wyjątkowo mało zakorkowanym mieście), podaj jeszcze orientacyjny czas takiego przejazdu i ewentualnie czy dużo ruszasz/hamujesz. Ja jeżdżąc po mieście miewam i powyżej 12l/100km, ale wszystko zależy od warunków.

Co do tej dziwnej wody, która nie paruje brzmi jak jakieś nieprzepalone syfy, więc sprawdź czy nie ubyło Ci oleju, a jeśli nie to raczej to nie efekt wypalania DPF, tylko że raczej czegoś nie przepala. Jeśli jesteś pewny że to woda, to może po prostu nie wygrzewasz odpowiednio długo silnika - 80km/h to dla Arteona na 7. biegu bardzo niskie obroty.

Wracając do diagnozy serwisu, spróbuj zrobić kilka tych tras na manualu (albo w trybie sport) i przetrzymaj go na wyższych obrotach te 11km, może w końcu wypali to co mu zalega (jeśli to faktycznie DPF). I jeżeli znajdziesz rozwiązanie problemu to daj znać na forum co to było.

[swistak]

no to pytanie za 1000 punktów, przy 7l/2km jaką masz średnią prędkość, jest to ruch miejski?

Nie znam średniej bo to 20% mojej codziennej trasy do pracy, ale to 1km z prędkością 40-50, na koniec odcinka mam już koło 9l/100.
Potem wyjazd z podporządkowanej czego efektem jest skok na 12-13l/100 i po kolejnym kilometrze z prędkością ok 70-80 mam już koło 7l/100.
Jak wspomniałem - ssanie niewiele zmienia. Ale każde zatrzymanie i ponowne rozpędzenie auta zmienia bardzo dużo.
Robię codziennie 10km odcinek, poza miastem, po drodze mam 5 skrzyżowań (=zatrzymanie+rozpędzanie).
Średnia prędkość 42-52km/h, spalanie 5.9-6.5 (z aplikacji).

[Osfald]

Dzięki wielkie za odpowiedz,
co do samego spalania to w trasie na autostradzie wszystko jest okey- ca. 5,5-6l/100km.
Jak tylko to coś się "resetuje" to spalanie w mieście wzrasta o jakieś 2-4 litry więcej.
Przy pierwszej wizycie w serwisie stwierdzili, że to filtr i trzeba go wypalić z tym, że ostatnio to się nasila mimo odcinków na trasie, zakładając że wówczas się sam wypala. Ostatnio przejechałem po mieście jakieś 40km w dwa dni po dłuższym odcinku na trasie więc zakładam, że filtr nie był zapchany.
Pytanie jak wyłapać wypalanie filtra w mieście aby nie przerwać procesu.
Następnie zastanawia mnie to coś pod wydechami, nie zawsze to jest ale jak już jest to mam wrażenie że problem zaraz się pojawi.

Rozwiązałeś problem? W jednym artku pojawiło się coś takiego, że komputer pokazuje wysokie spalania, a faktycznie (z tankowania) wychodzi normalnie... cholera wie z czego to. Ostatnio oba samochody przechodziły w serwisie aktualizacje oprogramowania do najnowszych wersji... Przebiega to podobnie jak u Ciebie. Jest wysokie spalanie i nagle, w jakimś punkcie trasy, spada o 6L/100km
Piszę o spalaniu średnim, nie chwilowym.

[Andy_G81]

Dzięki wielkie za odpowiedz,
co do samego spalania to w trasie na autostradzie wszystko jest okey- ca. 5,5-6l/100km.
Jak tylko to coś się "resetuje" to spalanie w mieście wzrasta o jakieś 2-4 litry więcej.
Przy pierwszej wizycie w serwisie stwierdzili, że to filtr i trzeba go wypalić z tym, że ostatnio to się nasila mimo odcinków na trasie, zakładając że wówczas się sam wypala. Ostatnio przejechałem po mieście jakieś 40km w dwa dni po dłuższym odcinku na trasie więc zakładam, że filtr nie był zapchany.
Pytanie jak wyłapać wypalanie filtra w mieście aby nie przerwać procesu.
Następnie zastanawia mnie to coś pod wydechami, nie zawsze to jest ale jak już jest to mam wrażenie że problem zaraz się pojawi.

Rozwiązałeś problem? W jednym artku pojawiło się coś takiego, że komputer pokazuje wysokie spalania, a faktycznie (z tankowania) wychodzi normalnie... cholera wie z czego to. Ostatnio oba samochody przechodziły w serwisie aktualizacje oprogramowania do najnowszych wersji... Przebiega to podobnie jak u Ciebie. Jest wysokie spalanie i nagle, w jakimś punkcie trasy, spada o 6L/100km
Piszę o spalaniu średnim, nie chwilowym.

Ostatnio pojeździłem, potestowałem różne tryby jazdy S/D/M i powiem, że na moich odcinkach dojazdu do pracy średnio bym powiedział, że to samo/ +/-0,5-0,9l/100km.

Natomiast na dłuższych odcinkach ca. 62km
1) Trasa A- start miasto- jakieś ca. 12km i reszta ekspresówka- średnia prędkość 71km (max prędkość 110km)- na manualu - spalanie ca. 5,4l/100km
2) Trasa B - powrót, start ekspresówka - ca. 12km miasto- średnia prędkość 92km (max prędkość 110km)- na automacie - spalanie ca. 5,8l/100km
I całkowicie w innej trasie: ca. 500km, głównie autostrada - spalanie 5,8l/100km, max prędkość 120-125km/h gdzie jakies 8km to pełzałem w korku 1,5h ruszając i się zatrzymując przez 1g20min, wówczas średnia prędkość wyszła ca. 92km/h

A w temacie samego "resetowania", byłem w serwisie, stwierdzili że nic się nie dzieje, wykasowali jakieś błędy niby na radiu ale ciężko powiedzieć czy to jest/była przyczyna. Na ten moment się nic takiego nie działo. Powiedzieli również, że będzie jakaś automatyczna aktualizacja i trzeba czekać.

[PawelPesti]

Witam.
Problem jest znany w arteonie. Włącza się wypalanie GPF, które trwało u mnie 2 tysiące km .
U mnie pierwszy raz podwyższone spalanie, na niskich obrotach, wystąpiło przy przebiegu ok 40tkm. Okazuje się, że samochód przechodzi w tryb wypalania GPFa.
Wizyta w serwisie, serwis nie widzi problemu.
Wizyta u lokalnego mechanika, który podłączył komputer podczas jazdy. Brak błędów. Diagnoza: czujnik ciśnienia spalin w GPFie wskazuje nierealne wartości + silnik podlewa się paliwem na wolnych obrotach.
Szukałem serwisu autoryzowanego VW, który rozwiąże problem. Znalazłem serwis Vag, który zna problem.
Zaczęli od włączenia przez komputer trybu wypalania GPF. Pprocedura zrobiona, spalanie w normie. Po 4tkm problem wraca, umawiam się na rewizytę. Serwis wypala GPF wraz z wypaleniem sadzy. Problem znika na ok 10tkm. Wraz z wizytą otrzymalem zalecenia serwisowe z VW, co robić jak samochód przechodzi w tryb wypalania GPFa.
Jechać trasą szybkiego ruchu lub autostradą z prędkością w przedziale od 80 do 120km/h i na 5s zdjąć nogę z pedału gazu hamując silnikiem. Czynność powtarzamy, aż do powrotu do normalnej pracy silnika. U mnie działa, sytuacja powtarza się średnio co 10-12tkm.